menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Konsimo

13.09.2006 Fotografia prasowa

Fotografia i katastrofy

Anna Cymer, Fotal.pl

Dziś mija pierwsza rocznica zamachów terrorystycznych w Londynie. Nie jest to z całą pewnością temat do żartobliwych rozważań. Jednak wydaje mi się, że rok temu w pełnej krasie zobaczyliśmy zjawisko, które się rozwija, i na którego ekspansję musimy się przygotować.

Nie będę się upierać, ale wydaje mi się że w lipcu ubiegłego roku po raz pierwszy na taką skalę czy też w takim natężeniu zetknąć się można było we wszystkich mediach z "fotografią bardzo amatorską".

Już o tym wiele razy pisałam, nic też nie ma niezwykłego w zjawisku, że dziś właściwie każdy ma aparat fotograficzny, a nawet kamerę. Bo kompaktowy aparat może już sobie dziś kupić i nosić ze sobą prawie każdy (tanieją z dnia na dzień). Bo zdjęcie można zrobić komórką, odtwarzaczem mp3, palmtopem - czyli sprzętem, który się zawsze ma w torbie. A jakość tych zdjęć lub filmów jest coraz lepsza, jest szokująco dobra.

Rok temu - gdy już zaczynało być wiadomo, że wybuchy w Londynie to nie awaria metra, a podłożone bomby, świat zaczęły obiegać zdjęcia i krótkie filmiki wykonane telefonami komórkowymi. Zamazany obraz, dobiegające nie-wiadomo-skąd głosy wołające o pomoc - komu pierwszemu udało się ze swoją komórką dotrzeć do jakiegoś dziennikarza, ten nie tylko na tym zarobił, ale też miał satysfakcję, że to jego "materiał" przekazał światu "jak było naprawdę".

Całe to zjawisko wrodzonym malkontentom i pesymistom nasuwa wiele pytań i wątpliwości. Skoro świat się cieszy, otrzymując "newsy" od przypadkowych ludzi, to po co są dziennikarze? Po co lata studiów, praktyk i innych nauk, skoro równie dobrze, a według niektórych nawet lepiej mogą wydarzenia przekazać ich uczestnicy?

Po co telewizyjni reporterzy mają narażać swoje życie, jadąc z kamerą w miejsce jakiejś katastrofy, skoro i tak w wiadomościach pokażą filmik zrobiony przez 10-latka? Po co fotoreportaże? Po co uczący sie kompozycji i techniki fotografowie, skoro na pierwsze strony gazet idą zdjęcia z komórek? I na takim zdjęciu nikomu nie przeszkadza słaba ostrość i widoczne piksele, a do zdjęcia reporterskiego zawsze się ktoś przyczepi.

Po co fotoedytorzy, którzy teoretycznie powinni dbać o to, żeby publikowane zdjęcie było nie tylko pełne informacji, ale też ładne, dobrze zrobione. Po co oni, skoro najlepsze okazują się rozmazane zdjęcia, które tylko można stosownie podpisać.

Świat lubi sensacje - i dużo bardziej się podobają newsy, w których zobaczymy ciemny i trzęsący się obraz, ale z komentarzem, że tu oto jesteśmy w oku cyklonu, w samym środku tragedii. I już w ogóle całkiem fajnie będzie, jak się okaże, że ten, kto kręcił swoim telefonem ten filmik, zginął.

I nikt nie będzie czekał na fachowy komentarz, na rzetelną informację - bo poczuje, że wie wszystko tylko dzięki temu, że wydaje mu się, że widział wszystko, jak to było.

Bo tak naprawdę fotografia ma potężną siłę - ludzie jej wierzą i jej potrzebują. I zawsze będą jej chcieli coraz więcej i żeby docierała do nich coraz szybciej. Tyle że niestety odbija się to i odbijać będzie na jakości takich zdjęć - tylko czy ktoś w ogóle jeszcze o to dba?

***
Artykuł udostępniony przez serwis Fotal.pl

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Alfred Eisenstaedt

Anna Cymer
Bez niego fotografia prasowa zapewne wyglądałaby całkiem inaczej, a z całą pewnością słynny magazyn "Life" nie byłby tym, czym jest do dziś.

Jak i dlaczego podpisywać zdjęcia? Twoje zdjęcie. Twoje prawo!

Nikon Polska
Podpisywanie zdjęć imieniem i nazwiskiem lub pseudonimem ich autorów to dobry obyczaj świadczący o poszanowaniu praw autorskich przez wykorzystujących fotografie.

Zanim kupisz używany aparat

Janusz Wójtowicz
Poradnik dla początkujących fotoreporterów - jak wybrać odpowiedni sprzęt za właściwą cenę, żeby potem nie żałować.

Trendy w mobilnej fotografii. Raport Huawei XMAGE

Marta Januszkiewicz
Zespół ekspertów z pomocą AI przeanalizowali zdjęcia i filmy zgłoszone do ostatniej edycji konkursu fotografii mobilnej HUAWEI NEXT IMAGE Awards. Rezultatem jest HUAWEI XMAGE Trend Report 2023. Publikacja identyfikująca najważniejsze trendy i tematy w obrazach generowanych przez użytkowników smartfonów.

Zdjęcia produktowe. Jak wybrać studio do sesji fotograficznej

Kaja Pomiankiewicz
Możliwości na apetyczne sesje fotograficzne jest nieskończenie wiele, a profesjonalnie przygotowane zdjęcia to dobry pomysł na ciekawy materiał, który przyciągnie do ciebie nowych klientów. Wszystko to jest możliwe dzięki studiom fotograficznym, oferującym wynajmującym coraz więcej udogodnień. Co warto wiedzieć, rezerwując taką przestrzeń? Podpowiadamy!

Jak wybrać gimbal. Na co zwrócić uwagę przed zakupem PORADNIK

Krzysztof Fiedorek
Gimbal to urządzenie, które pomaga w stabilizacji obrazu podczas nagrywania wideo. Jest to niezbędny element wyposażenia dla każdego, kto chce nagrywać płynne i stabilne filmy. Na rynku dostępnych jest wiele różnych gimbali, dlatego wybór odpowiedniego może być trudny.

Fotorgafowanie sztuki

Janusz Wójtowicz
Jest to dziedzina fotografii wymagająca od fotografującego dużego wyczucia oraz zaplecza sprzętowego. Zdjęcia wykonuje się praktycznie przy braku światła dającego możliwość wykonania poprawnego zdjęcia.

więcej w dziale: Fotografia prasowa

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Play
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24