menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Konsimo

5.01.2007 Rynek medialny

TVN skręca w stronę Kościoła

Magdalena Wierzchowska, Sebastian Ogórek, Puls Biznesu

Mariusz Walter ma wizję. W grupie TVN pojawi się kanał religijny. Stacja nie chce na nim zarabiać kokosów. Czy chodzi o politykę?

Brzmi jak żart, ale to prawda - grupa ITI, właściciel TVN, pracuje nad utworzeniem kanału tematycznego o profilu katolickim. Z naszych informacji, potwierdzonych w kilku źródłach, wynika, że prace trwają od kilku miesięcy. Kanał katolicki to pomysł Mariusza Waltera, wiceprezydenta Grupy ITI i jednego z założycieli TVN, który - jak to ujął jeden z naszych informatorów - chciałby, by to był ostatni akcent jego obecności w TVN przed przejściem na emeryturę.

Maciej Sojka, szef ITI Neovision, które buduje platformę satelitarną, nerwowo zareagował na pytanie o kanał katolicki.

- Przeciek o pracach nad kanałem może wplątać nas w obecną awanturę polityczną wokół katolicyzmu w mediach. Nie chcemy być stroną w żadnym konflikcie - zastrzega się Maciej Sojka.

Częściowo potwierdził jednak informacje o pracach nad kanałem.

- Platforma "n" na pewno nie spocznie na laurach i wprowadzi w tym roku kilka kanałów tematycznych. Jednym z pomysłów jest kanał o tematyce katolickiej, ale decyzje jeszcze nie zapadły - mówi Maciej Sojka.

Grupa TVN wraz z ITI ma już jedenaście kanałów tematycznych: obok flagowego TVN do najchętniej oglądanych należą TVN24, TVN Siedem, TVN Turbo i TVN Style. Pomysł na tworzenie wachlarza kanałów tematycznych został podchwycony przez konkurencję - realizuje go już TVP, a wkrótce zacznie także Telewizja Polsat.

Hołownia z Sową

Z naszych informacji wynika, że w prace nad kanałem są zaangażowani m.in. katolicki publicysta Szymon Hołownia i ksiądz Kazimierz Sowa, wcześniej związany z katolickim Radiem Plus. Szymon Hołownia odmówił komentarza w tej sprawie. Kazimierz Sowa początkowo zaprzeczył, że ma coś wspólnego z TVN, ale ostatecznie przyznał, że coś w trawie piszczy.

- Sądzę, że ktoś nadinterpretował mój skromny udział w przygotowaniu jednej produkcji, która rzeczywiście ma być robiona przez firmę z grupy TVN, ale nawet nie została ostatecznie zaakceptowana przez zleceniodawcę - mówi Kazimierz Sowa.

Z dochodzących do "PB" informacji wynika, że kanał chce postawić na nowe twarze, a w ramówce znalazłoby się sporo publicystyki.

Kontrowersyjna sprawa

Po zmianie władzy i przejęciu kontroli nad Telewizją Polską przez osoby kojarzone z rządzącą partią telewizyjne stacje komercyjne - TVN i Polsat - znalazły się pod ostrzałem polityków. W obu stacjach pojawiali się tajemniczy panowie, czego efektem były publikacje o związkach z PRL-owskimi służbami specjalnymi Zygmunta Solorza-Żaka, właściciela Polsatu, i Mariusza Waltera. Kilka dni po publikacjach dotyczących właściciela Polsatu Zygmunt Solorz-Żak niespodziewanie oddał mniejszościowy pakiet w stacji niemieckiemu koncernowi Axel Springer. TVN, który szczególnie podpadł politykom PiS, emitując kompromitujące ich taśmy nagrane przez Renatę Beger, na razie dość pasywnie reagował na ataki. Stworzenie katolickiego kanału z całą pewnością zmieniłoby postrzeganie grupy TVN wśród polityków obozu rządzącego.

Religia i pieniądze

Pojawia się jednak pytanie o sens biznesowy takiego przedsięwzięcia. Media katolickie są notowane jako coraz bardziej opiniotwórcze, sporo informacji podają powiązane z ekipą rządzącą "Nasz Dziennik" i Telewizja Trwam. Dzięki temu ich zasięg się powiększa, a czytelnictwo takich tytułów jak "Gość Niedzielny", wbrew trendom na rynku, idzie w górę. Rosnące zainteresowanie takimi mediami nie przekłada się jednak na biznes - liczba reklam w TV Trwam jest tak znikoma, że nie są nawet ujmowane w statystykach Media Watch, a tygodniki katolickie mają co najwyżej kilka milionów złotych wpływów brutto (nie uwzględniając rabatów). Religia i pieniądze nie idą w parze - gdy Rupert Murdoch, magnat medialny, kupił udziały w katolickiej TV Puls, od razu zwrócił się do medialnego regulatora o zmianę koncesji z wyspecjalizowanej na uniwersalną.

- Szczerze mówiąc, kanał katolicki nie ma sensu ekonomicznego. Zarabianie na nim pieniędzy jest sprzeczne z samą jego ideą - mówi Maciej Sojka.

A skoro nie chodzi o pieniądze, to o co?

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce w 2007 roku

Instytut Monitorowania Mediów
Najbardziej opiniotwórczym medium 2007roku została Rzeczpospolita. Liderem wśród stacji telewizyjnych jest TVN24, a radiowych - RMF FM.

ChatGPT nie zna się na żartach

Ludwika Tomala
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej sprawdzili czy ChatGPT rozumie żarty, wychwytuje błędy językowe, sarkazm i agresję, rozpoznaje spam. Poprosili program o wykonanie ponad 38 tysięcy zadań. Na razie wypada on gorzej niż nowoczesne wyspecjalizowane w tym programy, nie mówiąc już o ludziach.

Misja jak z TVP, czyli po co dzieciom mądre pismo

Bartłomiej Dwornik
- Nasz produkt musi sam się obronić, choć nie jest czysto komercyjny - podkreśla Krzysztof Ziomek, redaktor naczelny i wydawca nowego dwumiesięcznika dla dzieci "Cudaczek i Przyjaciele".

Widzowie programów informacyjnych w TV. Analiza MullenLowe

BARD
W strukturze widowni telewizyjnych dzienników zdecydowanie przeważają kobiety. Najwyraźniej w przypadku Faktów w TVN, najmniejsza różnica dotyczy programów informacyjnych TVP - wynika z badania przygotowanego przez do mediowy MullenLowe Mediahub dla Dziennik.pl.

Koniec tradycyjnej telewizji? Wideo online przejmuje pozycję lidera

Anna Kacprzyk
Spada liczba abonentów telewizji cyfrowej i satelitarnej. Bogata oferta i dostępność treści online sprawiają, że widzowie coraz mniej czasu spędzają przed telewizorami. Według prognoz, liczba odbiorców wideo w internecie w 2018 roku to 200 mln, przy czym liczba oglądających tradycyjną telewizję to obecnie 258 mln.

Najbardziej ogłupiające programy telewizyjne. Ranking Wprost

Magdalena Rigamonti, Bartosz Janiszewski
W typowaniu udział wzięli specjaliści od mediów, dziennikarze i ci, którzy w mediach występują.

Self-publishing, czyli jak wydać własną książkę

wydacksiazke.pl
Dlaczego warto samodzielnie wydać książkę? Self-publishing, czyli samopublikowanie, oznacza wydawanie własnym nakładem materiałów różnego rodzaju: książek, broszur, albumów czy płyt kompaktowych. Jest to coraz popularniejszy sposób na zaprezentowanie swojej twórczości światu, szczególnie wśród autorów książek. [artykuł sponsorowany]

więcej w dziale: Rynek medialny

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Play
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24