16.10.2017 Rynek medialny
Ramówki stacji telewizyjnych. Tak nadawcy walczą o widza w sieci
Patrycja Miązek
Reklamy hitów Wp.tv pojawiają się w sieci falami. Dzienna liczba emisji reklam wideo online premierowego serialu Polsatu we wrześniu nawet sześciokrotnie przekracza sumę emisji wszystkich spotów tej stacji emitowanych w sierpniu. Natomiast Netflix i Showmax utrzymują stały poziom aktywności reklamowej - wynika z najnowszego raportu firmy Gemius.
Wrześniowy start jesiennych ramówek, to jedno z kluczowych wydarzeń w kalendarzach stacji telewizyjnych. Gemius przeanalizował reklamy wideo online wybranych stacji telewizyjnych w okresie od 1 sierpnia do 30 września, aby sprawdzić, jak konkurują one o widza w internecie.
W analizowanym okresie widać, że z początkiem września nastąpił widoczny wzrost aktywności reklamowej TVN i Polsatu. W pierwszych dziesięciu dniach września średnia dzienna liczba emisji spotów TVN wyniosła 552 tys., a w analogicznym okresie sierpnia było to średnio 118 tys. emisji dziennie (źródło: gemiusAdReal). W przypadku Polsatu średnia dzienna to 1,7 mln emisji reklam wideo w pierwszej dekadzie września i średnio 17 tys. dziennie w dniach 1–10 sierpnia.
Rekordowe seriale, intensywny Pudelek
Szczególną uwagę zwracają dni premier nowych pozycji w ramówce obu stacji. Dzienny rekord emisji reklam Polsatu – 11 mln – padł 10 września, kiedy startował serial „W rytmie serca”. Liczba ta ponad sześciokrotnie przebiła sumę emisji reklam wideo Polsatu zanotowanych przez cały sierpień. Serialowa nowinka TVN – „Diagnoza” – miała swoją premierę 5 września. Tego dnia wyświetlano w sieci ponad 2 mln emisji spotów tej stacji.
Wp.tv swoją aktywność reklamową w internecie rozkłada falowo. W drugim tygodniu sierpnia (7–15.08) intensywnie reklamowano nowy program „Pudelek Show” (średnio 1,7 mln emisji dziennie). Druga, tygodniowa fala reklam wideo online tego programu wystąpiła na przełomie sierpnia i września (28.08–3.09) (średnio 1,2 mln emisji dziennie). Od 12 września rozpoczęła się intensywna kampania programów „Orłoś kontra” i „Moja strona”. W dniu premiery tego drugiego – 18 września – liczba emisji spotów Wp.tv wyniosła ponad 4,5 mln. Drugi odcinek, emitowany 25 września, wspierała kampania z ponad 3,6 mln emisji spotów tego dnia.
Aktywność reklamowa serwisów VoD na początku września była zbliżona do tej na początku sierpnia. W pierwszej dekadzie września Netflix nadał średnio 942 tys. emisji spotów dziennie (w porównaniu z 929 tys. w tym samym okresie sierpnia), a Showmax 122 tys. emisji spotów dziennie (w porównaniu ze 174 tys. w pierwszych dziesięciu dniach sierpnia). Warto zauważyć, że oba serwisy miały w sierpniu więcej wyświetleń reklam wideo online niż tradycyjne telewizje TVN i Polsat, co więcej, Netflix także we wrześniu zanotował wyższą liczbę emisji niż intensywnie promujący się Polsat (48 mln emisji spotów Netflix w porównaniu z 19,6 mln emisji reklam Polsatu we wrześniu).
źródło: Gemius
Reklamy ramówek pod lupą
Główne wnioski na temat reklamowej aktywności online stacji telewizyjnych i serwisów VoD od 1 sierpnia do 30 września 2017 roku prezentują się następująco:
- Polsat reklamował się głównie na Youtube.com (12 mln emisji, co stanowi 57 proc. wszystkich wyświetleń reklam tej stacji w analizowanym okresie).
- Niemal co trzecia reklama TVN wyświetlana była na Onet.pl (8,5 mln emisji, stanowiące 31 proc. wyświetleń spotów tej stacji).
- Reklamy wideo online Wp.tv pojawiały się najczęściej na stronach należących do grupy matki, głównie na Wp.pl (43,2 mln emisji, czyli 64 proc. wszystkich wyświetleń).
- Ponad trzy czwarte emisji spotów Netflix emitowane było na Facebook.com (55,3 mln, czyli 77 proc.).
- Showmax również postawił przede wszystkim na Facebook. To tutaj zrealizowanych zostało (15,8 mln, czyli 97 proc. emisji spotów tego serwisu.
Firma Gemius poddała analizie dane z sierpnia i września 2017 roku zebrane wśród polskich internautów w wieku 7-75 lat korzystających z komputerów stacjonarnych i laptopów.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Silver Tsunami. Jak seniorzy korzystają z internetu
Pamela Tomicka
Każda generacja: zetki, millenialsi, pokolenie X, czy baby boomersi korzystają z sieci inaczej. Działania marketingowe marek dotychczas koncentrowały się głównie na młodszych użytkownikach. Jednak, jak wynika z raportu GWI, boomerzy dogonili młodsze pokolenia w zakupach online, a prześcignęli je w kwestii wyszukiwania produktów w sieci.
Przyszłość lokalnych informacji. Analiza Reuters Institute
BARD
Wydawcy lokalnej prasy wyraźnie przegrywają wyścig o czytelnika z internetem. Drukowana prasa lokalna jest źródłem informacji jedynie dla kilkuprocentowego odsetka lokalnych społeczności - wynika z badania Reuters Institute, cytowanego przez European Journalism Observatory.
Telewizja internetowa. Monitory wypierają telewizory
Bartłomiej Dwornik
Badania pokazują, że choć wideo w sieci ciągle jeszcze przegrywa z tradycyjną telewizją pod kątem ilości czasu przy nim spędzanego, to jednak ten czas się znacząco zwiększa.
Machine Learning (ML) czyli uczenie maszynowe w produkcji filmowej
Arkadiusz Murenia
Zastosowanie technologii Machine Learning (ML) w produkcji filmowej może mieć kluczowe znaczenie dla sukcesu filmu, zarówno pod względem artystycznym, jak i komercyjnym
Fake news i dezinformacja w Polsce. Skala, skutki i pytanie o przyszłość
Bartłomiej Dwornik
Gdzie leżą źródła dezinformacji i jak duża jest skala tej fali? Dlaczego jesteśmy podatni na nieprawdziwe informacje i jaką rolę w tej układance pełnią tradycyjne media? Spróbujmy rzucić nieco światła na te kwestie. I zmierzyć się z pytaniem czy bitwę z zalewem dezinformacji można jeszcze wygrać?
Misja jak z TVP, czyli po co dzieciom mądre pismo
Bartłomiej Dwornik
- Nasz produkt musi sam się obronić, choć nie jest czysto komercyjny - podkreśla Krzysztof Ziomek, redaktor naczelny i wydawca nowego dwumiesięcznika dla dzieci "Cudaczek i Przyjaciele".
Zwyczaje czytelników cyfrowej prasy
Bartłomiej Dwornik
O jakiej porze dnia najchętniej sięgamy po e-gazety i e-booki? Apogeum przypada na godziny 18. i 23. I pora do lamusa odesłać przekonanie, że najchętniej czytamy w weekendy.