menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
banner OOO Przekaż Datek

25.09.2017 Rynek medialny

Telewizja online. Jak to jest zrobione?

Magdalena Urbańska, Atende

Tradycyjna telewizja coraz częściej ustępuje miejsca telewizji online.Rosnąca popularność Internetu oraz zmiany pokoleniowe przyczyniły się do powstania nowego modelu konsumpcji treści multimedialnych.

Telewizja onlinefot. Gerd Altmann/cc0/Pixabay.com
Z roku na rok wzrasta liczba użytkowników sieci. Jak pokazują badania przeprowadzone przez GUS w ramach raportu: „Społeczeństwo informacyjne w Polsce w 2013 r.”, internauci najczęściej wykorzystują Internet do odbierania i wysyłania poczty elektronicznej (51,5 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się: poszukiwanie informacji (45,5 proc.), korzystanie z komunikatorów, blogów (41 proc.) oraz usług bankowych (32 proc.).

Coraz więcej osób wykorzystuje sieć także do rozrywki o czym świadczy wysoki procent osób oglądających telewizję online oraz słuchających radia sieciowego (27,9 proc.). Rosnąca popularność Internetu oraz zmiany pokoleniowe przyczyniły się do powstania nowego modelu konsumpcji treści multimedialnych.

Coraz bardziej widoczny wzrost udziału urządzeń mobilnych i inteligentnych telewizorów, kosztem zmniejszenia udziału komputerów PC, skłonił do stworzenia nowych form rozrywki. Przez co Internet przestał być głównie miejscem poszukiwania informacji i pracy, a stał się ciekawym miejscem spędzania wolnego czasu.

Historia telewizji online


Pomimo tego, iż większość czasu jaki spędzamy w sieci jest przeznaczany na poszukiwanie informacji oraz pracę, wielu traktuje Internet jako miejsce rozrywki. Dużą popularnością cieszą się różnego rodzaju kanały YouTube oraz telewizje internetowe. Co ciekawe, nie jest ona wcale tworem XXI wieku, bowiem sam pomysł wykorzystania sieci do transmisji treści telewizyjnych narodził się we wczesnych latach 90. ubiegłego wieku.

Pierwszą taką koncepcją był projekt MBONE, który przy pomocy technologii IP multicast, miał na celu stworzyć techniczne podstawy do transmisji sygnału telewizyjnego do wielu odbiorców jednocześnie. Jednak jego podstawową wadą była chęć odwzorowania funkcjonalności tradycyjnej telewizji, bez możliwości różnicowania treści odbieranych przez poszczególnych użytkowników.

Dalszy rozwój telewizji online doprowadził do powstania pierwszych serwisów VOD (ang. video on demand), pozwalających uzyskiwać dostęp do szerokiej biblioteki materiałów multimedialnych, na wzór tradycyjnej wypożyczalni wideo. Pierwsze takie serwisy zadebiutowały w polskim Internecie już w 2005 roku. Dziś, popularność telewizji online ciągle rośnie.

Według raportu portalu interaktywnie.com „Wideo w Internecie”, ponad 44 proc. użytkowników polskiego Internetu regularnie ogląda treści wideo, zarówno poprzez komputery, jak i tablety, smartfony oraz inteligentne telewizory (ang. connected TV). Przyczyniło się to do powstania tzw. efektu second screen, polegającego na oglądaniu telewizji nie tylko na tradycyjnych odbiornikach, ale równocześnie na urządzeniach przenośnych. Reed Hastings, szef Netflix (największego serwisu streamingowego na świecie), twierdzi, iż tradycyjna telewizja linearna umiera, zaś jej miejsce coraz odważniej zajmuje telewizja online.

– Niestety w Polsce barierą rozwoju telewizji online jest niewielka pojemność sieci telekomunikacyjnych, które jeszcze niedawno przystosowane były do przenoszenia treści tekstowych i graficznych, ale nie audiowizualnych. Jednocześnie transmisja treści wideo do wielu użytkowników oznacza konieczność zarezerwowania w szkielecie sieci pasma rzędu wielu gigabitów na sekundę – mówi Przemysław Frasunek, dyrektor Działu Rozwiązań Multimedialnych Atende Software Sp. z o.o.

Jak powstał tvnplayer.pl?


Portale TVN (tvnplayer.pl, tvn24.pl) wykorzystują autorski system polskiej firmy technologicznej Atende Software Sp. z o.o., należącej do grupy kapitałowej Atende. Pozwala on dostarczać pliki oraz materiały multimedialne do bardzo dużej liczby abonentów sieci telekomunikacyjnych.

– System redCDN obecnie składa się z ponad 80 węzłów, o pojemności 200 Gbit/s. Maksymalny ruch dobowy, jaki dotychczas odnotowaliśmy wyniósł 150 Gbit/s. Wynik ten plasuje go na drugim miejscu w kraju, zaraz po YouTube, pod względem wolumenu generowanego ruchu. W efekcie, bez problemu możemy transmitować audycje sportowe, czy seriale, cieszące się ogromną popularnością wśród internautów – mówi Przemysław Frasunek

Kolejnym ważnym elementem telewizji online jest archiwum treści. Materiały udostępniane internatom są przechowywane w rozproszonym archiwum multimedialnym. Wykorzystuje się w tym celu dyski twarde wielu odrębnych serwerów połączonych za pomocą sieci komputerowej o dużej przepustowości.

Przy pomocy autorskiego oprogramowania są one organizowane w jeden spójny system plików, którego rozproszona struktura jest całkowicie ukryta przed użytkownikiem. Dane są przechowywane w systemie na wielu węzłach jednoczenie, co ma na celu równoważenie obciążenia poszczególnych serwerów oraz minimalizowanie niebezpieczeństwa utraty danych.

Ostatnim ważnym elementem jest dostosowanie treści do różnych platform klienckich. Materiały wejściowe są przetwarzane do postaci umożliwiającej odtwarzanie tych treści na wielu typach platform klienckich – od komputerów osobistych i telewizorów, aż po urządzenia mobilne. Zastosowane tu oprogramowanie redCoder pozwala na wysokowydajne, rozproszone transkodowanie treści przy pomocy kodeka H.264.

Przy budowie technologii dla telewizji online korzysta się głównie z dwóch języków programowania. Komponenty, cechujące się wysoką wydajnością, są tworzone w języku C++, natomiast komponenty wyższego poziomu tworzone są w języku Java. Odtwarzacze treści buduje się w technologiach charakterystycznych dla danej platformy systemowej.

– Strategią naszej firmy jest minimalizacja wykorzystania komponentów obcych. Preferujemy inwestowanie w rozwój własnego oprogramowania i technologii. Przykładowo rozwijamy własne kodery treści, zarówno VOD, jak i Live, korzystające zaledwie z jednego obcego komponentu, jakim jest biblioteka x264. W przypadku systemu CDN jedynym obcym komponentem jest serwer HTTP – dodaje Przemysław Frasunek.

Jaka będzie przyszłość?


Według badań World Internet Project Poland 2013, polscy internauci spędzają w sieci średnio 15 godzin i 40 minut czasu tygodniowo. Ciągle rosnąca popularność serwisów rozrywkowych, większa mobilność społeczeństwa skłania do przypuszczeń, że czas ten może się znacznie wydłużyć. Zyska na tym m.in. telewizja online, która obecnie pełni rolę „drugiego ekranu”. Na daną chwilę kanałów telewizji online jest niewiele, jednak warto pomyśleć o wkroczeniu w nową erę nadawania treści, by w pewnym momencie nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku.

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Płatne treści w internecie. Czy Polacy są skłonni za nie płacić?

Aleksandra Andreasik, Joanna Trybuchowska
Co czwarty polski internauta słyszał o systemie płatnego udostępniania treści prasowych Piano, ale jedynie 1,4% wyraża zainteresowanie zakupem abonamentu.

TVN skręca w stronę Kościoła

Magdalena Wierzchowska, Sebastian Ogórek, Puls Biznesu
Mariusz Walter ma wizję. W grupie TVN pojawi się kanał religijny. Stacja nie chce na nim zarabiać kokosów. Czy chodzi o politykę?

Błyskawiczny dostęp do wiadomości. Tego chcą użytkownicy Twittera

Sony
Firma Sony podjęła się analizy najbardziej angażujących treści wideo na Twitterze. Były one związane z najistotniejszymi wydarzeniami 2022 roku w całej Europie – miały ponad 201 milionów wyświetleń oraz ponad 8,6 milionów interakcji: udostępnień, polubień i komentarzy.

ChatGPT nie zna się na żartach

Ludwika Tomala
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej sprawdzili czy ChatGPT rozumie żarty, wychwytuje błędy językowe, sarkazm i agresję, rozpoznaje spam. Poprosili program o wykonanie ponad 38 tysięcy zadań. Na razie wypada on gorzej niż nowoczesne wyspecjalizowane w tym programy, nie mówiąc już o ludziach.

Nowe indywidualne mass-media (Mass Self Communication)

Grzegorz D. Stunża
W najnowszym numerze "Le Monde Diplomatique" pojawił się artykuł Manuela Castellsa "Indywidualne Mass Media".

Yellow Press. Czym jest żółta prasa i żółte dziennikarstwo

Krzysztof Fiedorek
Terminy „żółta prasa” i „żółte dziennikarstwo” są często używane w sposób pejoratywny, aby określić praktyki dziennikarskie, które opierają się na sensacji, plotkach i emocjach, zamiast na obiektywnych faktach. Poznajmy ich genezę, cechy charakterystyczne i wpływ na społeczeństwo.

Dezinformacja 2024. Największe zagrożenia według Global Risk Report

KrzysztoF
W 2024 roku świat będzie zmagał się z szeregiem globalnych zagrożeń, w tym dezinformacją, zmianami klimatycznymi i konfliktami zbrojnymi. Te trzy wyzwania będą miały znaczący wpływ na gospodarkę, społeczeństwo i środowisko. Takie wnioski płyną z raportu „Global Risks Report” Światowego Forum Ekonomicznego.

więcej w dziale: Rynek medialny

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama


Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24