20.02.2006 Rynek medialny
Kim są czytelnicy. Zaangażowani, zachłanni czy dezerterzy?
TNS OBOP
W 2005 roku ponad połowa Polaków (54%) zamierzała regularniej i dokładniej czytać te czasopisma, które już zna, a 33% planowała zaglądać do większej liczby magazynów.
Co piąty badany (20%) chce w ogóle zrezygnować z czytania i przeglądania czasopism - wynika z monitoringu kupowania i czytania prasy, przeprowadzonego przez TNS OBOP.
Na podstawie monitoringu TNS OBOP można wyróżnić pięć różnych typów czytelników czasopism:
- Zaangażowani - to czytelnicy, którzy zamierzają regularniej i dokładniej czytać znane sobie czasopisma, ale nie zamierzają rozszerzać listy tytułów;
- Zachłanni - to osoby, które zamierzają regularniej i dokładniej czytać znane sobie czasopisma, ale chcą również zaglądać do większej ich liczby;
- Inercyjni - to ci, którzy niczego nie zamierzają;
- Dezerterzy - to osoby, które zamierzają w przyszłości częściej rezygnować z czytania i przeglądania czasopism.
- Konwertyci - to ci, którzy zamierzają zaglądać do większej liczby czasopism niż dotychczas, ale nie zamierzają regularniej i dokładniej czytać tych już sobie znanych.
Najwięcej (29%) jest zaangażowanych, nieco mniej inercyjnych (27%) i zachłannych (25%), a najmniejszą grupę stanowią dezerterzy i konwertyci (odpowiednio 11% i 8%).
Proporcje pomiędzy różnymi typami spodziewanych zachowań czytelników przedstawiają się jednak odmiennie wśród zwolenników różnych tytułów. Najbardziej zaangażowanych czytelników mają tygodniki Wprost (36%) i Pani Domu (34%). Najwięcej zachłannych, czyli zamierzający zaglądać też do innych czasopism, jest natomiast wśród czytelników Newsweeka (41%) i Tiny (39%), a najwięcej dezerterów znajdziemy wśród sympatyków Tele Tygodnia i Przyjaciółki (13%).
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Eksperyment Milgrama 2023. AI może nakłonić do przemocy
KrzysztoF
Naukowcy z Uniwersytetu SWPS powtórzyli słynny eksperyment Milgrama, w którym badani byli nakłaniani do wyrządzania bólu innej osobie na polecenie autorytetu. Tym razem autorytetem był robot. To pierwsze badanie, które pokazuje, że ludzie są skłonni szkodzić innemu człowiekowi, gdy robot nakazuje im to zrobić.
Media na Bałkanach i w Turcji
Michał Kuźmiński
Nie bez przyczyny w historii utarło się nazywać Bałkany - "kotłem". Jest to region bardzo różnorodny i bardzo niestabilny. Dlatego i media w regionie są zróżnicowane.
Strona nie jest mobile-friendly? W trzy sekundy zniechęci użytkownika
infoWire.pl
Być może już niedługo komputery stacjonarne będą służyć nam tylko do pracy, a szukać interesujących treści w internecie będziemy wyłącznie na urządzeniach mobilnych. Generowany na nich ruch w sieci już od kilku lat przewyższa ten pochodzący z urządzeń stacjonarnych
Global Attention Benchmark Report. DoubleVerify bada angażowanie reklamą
Marcin Grządka
Branże takie jak Media & Sport, Zdrowie & Farmacja oraz Edukacja osiągają najwyższe wskaźniki Attention, czyli przyciągania uwagi i zaangażowanie odbiorców reklamy. Po drugiej stronie skali znalazły się Podróże, Usługi Finansowe i Telekomunikacja, w których wskaźniki uwagi osiągały najgorsze rezultaty.
Jakich informacji chcą Polacy w czasie epidemii koronawirusa
LBR
77% Polaków oczekuje, że w mediach zaczną się pojawiać informacje niezwiązane z COVID-19. Konsumenci mediów zamknięci we własnych domach chcą więcej rozrywki, tematów gospodarczych, sportu czy porad kulinarnych. LoveBrands Relations, agencja zintegrowanej komunikacji strategicznej, swoje badanie przeprowadziła na przełomie marca i kwietnia na reprezentatywnej grupie Polaków powyżej 18 roku życia.
Tradycyjna telewizja nie umiera. Przenosi się na laptopy
Katarzyna Pąk
Najpopularniejszą aktywnością towarzyszącą oglądaniu TV stało się surfowanie w internecie, dotyczy to 80 proc. osób spośród ponad 12 tysięcy badanych w 12 krajach.
Dlaczego znani influencerzy potrzebują managera?
Pamela Tomicka
Jak duże grono „fanów” trzeba mieć, aby zacząć myśleć o takiej współpracy? Jakie są zalety, a jakie koszty takiego rozwiązania? Zdradza od kuchni WhitePress, zajmujący się Influencer managementem kilkunastu popularnych twórców.