11.12.2017 Marketing i PR
Wideo w internecie. O sukcesie decydują dwie sekundy
Katarzyna Sadło
Jak wynika z badania Wideo mobile 2016, aż 41 proc. ankietowanych deklaruje, że ogląda materiały wideo online na smartfonie bądź tablecie. Wśród nich 62 proc. robi to codziennie. Popularność filmów wykorzystuje branża marketingowa i reklamowa, dla których jest to jeden z najważniejszych i najszybciej rozwijających się formatów digital.
Jak zauważają eksperci Deloitte Digital, zwrócenie uwagi widza to jedno z największych wyzwań branży wideo. Według badania „Wideo mobile” nieco mniej respondentów ogląda wideo online stacjonarnie:
- 38 proc. osób wyświetla je na ekranie komputera lub laptopa,
- 10 proc. – na telewizorze z dostępem do internetu,
- połowa badanych zadeklarowała, że ogląda jeden lub kilka materiałów wideo dziennie,
- 12 proc. odpowiedziało, że kilkanaście.
Jak pokazuje badanie gemiusAdReal, najpopularniejszą reklamę w kwietniu 2017 roku w Polsce – ShowMax.pl – obejrzało ponad 3,4 miliona internautów. YouTube stale utrzymuje się jako druga najpopularniejsza wśród internautów aplikacja – wynika z comiesięcznych badań Gemius/PBI. A tych, które umożliwiają oglądanie i nagrywanie filmów, ciągle przybywa.
– Niewątpliwym potencjałem reklamowym wideo jest to, że ma ono grono „lojalnych” odbiorców, którzy subskrybują szereg kanałów na YouTube – mówi Piotr Podgajny, Social Media Manager z Deloitte Digital. – Młode pokolenia wychowały się na filmach dostępnych w Internecie i jest to dla nich źródło pierwszego wyboru. Mogą je oglądać, kiedy chcą i gdzie chcą na urządzeniach mobilnych. Jest to przewaga internetu nad tradycyjną telewizją.
Serwisy VOD jako źródło reklam
Według badania Gemius z maja 2017, wśród serwisów VOD, liderem na polskim rynku pod względem zasięgu pozostaje serwis VoD.pl, a pod względem liczby odsłon i średniego czasu korzystania – Player.pl.
Jak pokazuje badanie MEC z maja 2017, czas bloków reklamowych w serwisach VOD największych nadawców stanowi już ponad połowę tego, który główne stacje poświęcają na reklamy w swoim czasie antenowym. Serwisy VOD związane z największymi nadawcami pokazują średnio około 7 minut reklam na godzinę – przed oraz w trakcie programów emitowanych online. Mimo dużego obłożenia reklamowego, serwisy te tworzą czołówkę rynku wideo pod względem wskaźnika viewability, czyli obecności reklam wideo w polu widzenia użytkowników.
Liczy się historia
Wideo w internecie ma ogromny potencjał, jednak jego twórcy stają przed wieloma dylematami. Tylko nieliczne filmy przyciągają miliony widzów. Jak podkreślają eksperci Deloitte Digital, zwrócenie uwagi widza to jedno z największych wyzwań branży wideo. Tym bardziej, że w przepełnionym treścią Internecie, coraz trudniej pozyskać zaangażowanego odbiorcę.
Jak zauważa Bartosz Fiszer, Senior Performance Specialist w Deloitte Digital, uwagę użytkownika zdobywa się często w ciągu dwóch pierwszych sekund. – Mniej więcej tyle post jest widoczny podczas przeglądania news feedu Facebooka na telefonie. Zatem już dwie pierwsze sekundy muszą przykuć uwagę użytkownika i zatrzymać go – tłumaczy.
Zarówno marketerzy, jak i twórcy internetowi poszukują coraz bardziej wymyślnych sposobów na podtrzymanie zainteresowania widzów. Ze względu na powszechność treści, jest to nie lada wyzwanie. Na co zwrócić uwagę planując produkcję? Jak podkreślają eksperci Deloitte Digital, najważniejszy jest pomysł i wartość dodana dla widza, czyli to, co z niego wyniesie po obejrzeniu.
– Wykorzystując wszelkie innowacje, warto jednak pamiętać o sprawdzonych rozwiązaniach, nawet gdy mówimy o filmie reklamowym – mówi Adrian Kwiatkowski, Senior Social Media Executive, Deloitte Digital. – Ludzie kochają historie, dlatego wideo z wplecioną narracją ma zdecydowanie większą szansę na zaabsorbowanie widza.
Reklama przed, w trakcie czy po filmie?
Za reklamami w formie wideo on-line przemawia wiele argumentów. Są dużo mniej kosztowne niż te w telewizji, a ich mierzalność jest wyższa. Dodatkowo za ich pomocą można skuteczniej dotrzeć do grupy docelowej. Wraz ze wzrostem ich skuteczności i popularności, zmienia się sposób ich dystrybucji – pojawiają się przed filmami, w trakcie, pod koniec, a także w formie zawoalowanego product placement. W świecie reklamy, trwa dyskusja, który sposób jest najbardziej skuteczny.
Jak zauważają eksperci Deloitte Digital, sposób dystrybucji reklam wideo w Internecie naśladuje metody obecne w telewizji. Prezentowanie reklam w środku materiału wideo jest kontynuacją tradycji reklamy telewizyjnej, która wyświetlana jest w odpowiednich blokach podczas różnego rodzaju programów. Ten sposób dotarcia do odbiorcy jest powszechny od dekad i teraz coraz częściej adaptowany także w marketingu internetowym. Taki rodzaj komunikatu otwiera szansę na zapoznanie się z fragmentem docelowo oglądanego materiału i powrót do niego po kontakcie z reklamą – zakładając, że był interesujący.
– Uważam, że jest tym samym bardziej uczciwy niż reklamy typu pre-roll. Użytkownik decydując się na poświecenie uwagi na docelowy materiał, nie jest natychmiast przekierowywany do innej treści, na oglądanie której nie był przygotowany – mówi Łukasz Korczewski, Senior Social Media Executive, Deloitte Digital. – Z jednej strony można rozpatrywać to jako element zaskoczenia, który może, choć nie musi, przełożyć się na korzystne statystyki oglądalności. Z drugiej jednak strony, oglądający może poczuć dyskomfort.
– Najlepszym rozwiązaniem w tej kwestii byłoby dostosowanie lokowania produktu do oczekiwań użytkownika. Reklama nie może ingerować w content, a jeżeli już to robi, musi być jak najmniej inwazyjna – dodaje Bartosz Fiszer.
Amatorskie wideo gratką dla reklamodawców
Eksperci Deloitte Digital podkreślają również rolę filmów „amatorskich” – ulotnych, nagrywanych „tu i teraz”, nieperfekcyjnych, ale dzięki temu autentycznych. Pojawia się coraz więcej możliwości transmisji na żywo, a pożądane przez rynek wideo to takie, które jest dostosowane do wyświetlania na urządzeniach mobilnych. Co więcej, możemy spodziewać się dalszych rozwiązań, które umożliwią zarówno użytkownikom, jak i markom korzystanie z tego trendu.
– Wszyscy zachwycaliśmy się Snapchatem, a teraz zachwycamy się Instagramem. W kilka sekund można opowiedzieć ciekawą historię, a co dopiero zainteresować użytkownika swoim pomysłem czy produktem – podsumowuje Bartosz Fiszer. – Wierzę, że filmy nagrywane telefonem i livestreaming staną się kluczowymi elementami stosowanymi do budowania historii wokół marki.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Pierwszy dzwonek. Jak pomóc dziecku bez stresu i strachu pójść do szkoły
patronat Reporterzy.info
Wprowadzenie dziecka do szkolnego życia to proces, który wymaga od rodziców znacznie więcej niż tylko kupienia plecaka i odprowadzenia malucha pod szkolną bramę. W rzeczywistości, jest to moment pełen emocji, zarówno dla dzieci, jak i rodziców. [#MAMYNATORADĘ pod patronatem Reporterzy.info]
Nadmiar elektroniki szkodzi dzieciom. Jak mądrze korzystać z ekranów?
patronat Reporterzy.info
Telewizory, komputery, smartfony i tablety towarzyszą nam na co dzień, nierzadko stając się głównym źródłem rozrywki dla dzieci. Niestety, nadmierne korzystanie z elektroniki może mieć negatywny wpływ na ich rozwój, zarówno fizyczny, jak i psychiczny. [#MAMYNATORADĘ pod patronatem Reporterzy.info]
Skuteczność content marketingu. W jaki sposób ją mierzyć?
Krzysztof Kłosiński
Jak kontrolować działania content marketingowe? Potrzebujemy narzędzi, dzięki którym będziemy wiedzieć czy nasze akcje są prowadzone efektywnie. To ważne, gdyż tworzenie kampanii content marketingowej to proces długotrwały, którego widoczne skutki mogą pojawić się bardzo późno. Oto sposoby, dzięki którym można mierzyć skuteczność content marketingu.
Zadyma na tomografii i chirurgii. Charytatywny remont błyskawiczny
patronat Reporterzy.info
Załoga Rolki Reggae Rajd i Przyjaciele kolejny raz pojawiła się w Dolnośląskim Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii, wyposażona w pędzle, farby, meble i tapety. W ciągu jednego weekendu oddziały tomografii i chirurgii zmieniły się nie do poznania.
Trade influencerzy. Nowy trend w influencer marketingu
Pamela Tomicka
Dotychczas działalność twórców internetowych kojarzyła się głównie ze znanymi, charyzmatycznymi osobami, które relacjonują swoje życie. A co, jeśli Influencer nie dzieli się swoimi przemyśleniami i komentarzami, co więcej nie wiemy nawet jak wygląda?
Reklamy w internecie. W tych branżach działają najlepiej
Patrycja Miązek
Internauci z Europy Środkowo-Wschodniej najczęściej klikają w kampanie reklamowe branż spożywczej i kosmetycznej - wynika z raportu Gemiusa.
Badanie Polish Gamers KIDS. Jak dotrzeć do grupy 9-15 lat
Maciej Piotrowski
Dla 88% dzieci gry są częścią ich codziennej rutyny, a granie to czynność pierwszego wyboru w wolnym czasie. „Polish Gamers KIDS” bada reklamowy potencjał branży, analizuje popularności pojęć (e-sport, metawersum), kwestie finansowe, oglądanie innych graczy oraz profil młodych fanów gier w Polsce.