8.02.2007 Rynek medialny
Axel musi zapomnieć o kontroli
Agnieszka Berger, Tomasz Siemieniec, Puls Biznesu
Zygmunt Solorz-Żak: Nie każdy chciał zaakceptować pozycję mniejszościowego akcjonariusza. Pierwszy zgodził się na to Bertelsmann, ale chciał mieć duży wpływ na program, a to jest 80 proc. budżetu. Nie bardzo nam to odpowiadało.
Dzień po podpisaniu umowy powiedział pan, że Axel wszedł do Polsatu, ale nadal pan rozdaje karty. Nowy inwestor nie będzie miał nic do powiedzenia. To inwestycja kapitałowa.
Axel zagwarantował sobie prawa mniejszościowe, m.in. to, że akcje znajdą się w przyszłości na giełdzie. Na tym zapisie zależało obu stronom. Będzie miał też — proporcjonalnie do udziałów — dwa miejsca w radzie nadzorczej.
Jaki Niemcy mają w tym interes? Axel to nie fundusz inwestycyjny, tylko inwestor branżowy. Nie sądzi pan, że ma apetyt na kontrolę nad stacją?
Nie ma takiej możliwości.
Skoro nie ma wpływu na działalność operacyjną Polsatu ani szans na przejęcie kontroli, to po co kupuje 25 proc.?
Po pierwsze, Niemcy kupują akcje po atrakcyjnej cenie. Po drugie, zakładamy pewną synergię między telewizją a naszym partnerem, która przyczyni się do wzrostu wartości Polsatu.
Czy w grę wchodzi np. wspólna oferta reklamowa z polskimi tytułami Axela?
Raczej nie, ale jeszcze nie rozmawialiśmy o tym z inwestorem. Zakładamy, że to będzie wzajemna promocja, wymiana informacji, inne wspólne projekty. Oczywiście absolutnie nie wyklucza to dalszej współpracy z innymi partnerami mediowymi.
Niemcy zagwarantowali sobie współpracę z Polsatem w umowie?
Jest tam tylko zapis, że strony będą ze sobą współpracować. Nie ma mowy o szczegółach.
Pracują już państwo nad jakimś wspólnym przedsięwzięciem?
Najpierw musi dojść do transakcji. Potrzebna jest zgoda Urzędu Ochronu Konkurencji i Konsumentów. Wniosek został złożony.
Dlaczego dopiero teraz?
Bo musieliśmy uzgodnić pewne szczegóły kontraktu.
Axel dostanie miejsce w zarządzie?
Ma takie prawo, ale uzgodniliśmy, że przez pierwsze trzy lata nie będzie zmian.
Czy to właśnie te uzgodnienia opóźniły złożenie wniosku?
Nie, to było ustalone od początku. Dla Axela najważniejsza jest rada nadzorcza. Za jej pośrednictwem będzie wpływał na strategię spółki m.in. dzięki prawu weta w najważniejszych sprawach. Będzie miał też przedstawiciela w kierownictwie działu finansowego.
Co w takim razie ustalali państwo w ostatnich dniach?
Na przykład kwestię rozstrzygania sporów. Ustaliliśmy, że ewentualne konflikty będą rozstrzygane przez sądy powszechne.
Na razie obowiązuje umowa warunkowa. Czy inwestor może się z niej wycofać? Krążą pogłoski, że to rozważa.
Sądzę, że gdyby zamierzał to zrobić, nie podpisywałby porozumienia. Ma takie prawo pod pewnymi warunkami. Sam zaproponowałem taką możliwość. Nie sądzę jednak, żeby chciał zrezygnować.
Ma pan opcję odkupu akcji?
Mam zagwarantowane w umowie prawo pierwokupu.
Bezterminowo?
Na pewno do debiutu giełdowego.
Miał nastąpić na początku roku. Inwestorzy się niecierpliwią.
Rozmowy z partnerami i badanie spółki wszystko opóźniły. Mam nadzieję, że w pierwszym półroczu zamkniemy transakcję. Giełda to perspektywa 2008 r. Rozważamy też możliwość wprowadzenia na parkiet Cyfrowego Polsatu (CP), ale to jeszcze nic pewnego. Na razie jesteśmy na etapie ustalania, jakie fundusze będą potrzebne na rozwój firmy. Chcemy uruchomić operatora wirtualnego, wprowadzić nowe technologie. Będą konieczne duże inwestycje. Spółka rozwija się bardzo dynamicznie. Jest największą platformą. Ma ponad 1 mln abonentów, a sprzedaż nadal szybko rośnie.
Czy CP to już rentowny biznes?
W ubiegłym roku był zysk, a perspektywy na przyszłość są bardzo dobre.
Giełda to jedyny możliwy scenariusz? Wcześniej wspominał pan o fuzji. Czy w grę wchodzi połączenie np. z Cyfrą +?
Na pewno byłoby to korzystne i pozwoliło na duże oszczędności. Można by np. utrzymywać mniej satelitów. Ale na razie nie ma na ten temat rozmów.
Ubiegłoroczne wyniki finansowe Polsatu są imponujące pod względem rentowności. Widać jednak zastój, jeśli chodzi o dynamikę przychodów. Tymczasem TVN prze do przodu, zdobywa nagrody.
Zależy nam zarówno na jak najlepszych wynikach finansowych, jak i wysokiej oglądalności. Mamy w zanadrzu sporo nowości zagranicznych — seriali, filmów i programów na licencji. Zrealizujemy też w tym roku kilka własnych wysokobudżetowych produkcji. Sądzę, że to wszystko przyczyni się do wzrostu oglądalności. Dlatego spodziewam się, że w 2008 r. zyski mogą być nieco niższe.
A co pan zrobi z wynoszącym blisko 300 mln zł zyskiem Polsatu za 2006 r.? Zostawi pan w spółce na inwestycje?
Na razie nie widzę takiej potrzeby. Można je finansować z bieżących zysków.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
AI zmienia zasady gry. Nowe oblicze wyszukiwania w internecie
KFi
Połowa konsumentów w USA korzysta już z wyszukiwania wspieranego sztuczną inteligencją. Do 2028 roku decyzje zakupowe o wartości 750 miliardów dolarów będą zapadać właśnie za pośrednictwem AI. Takie wnioski przedstawia raport McKinsey "Winning in the age of AI search".
Jak uciszyć fake newsy? Młodzi Latynosi popierają cenzurę internetu
Krzysztof Fiedorek
W Brazylii sąd zamknął platformę X, odcinając 40 milionów użytkowników. W Kolumbii 70% obywateli chce kontroli informacji, a w Chile aż 75% młodych popiera cenzurę fake newsów. Czy bezpieczeństwo informacyjne zamiast wolności słowa to początek nowego trendu? [BADANIE]
Kobiety i komunikacja. Czy ktoś słucha Polek?
Krzysztof Fiedorek
Marki mówią, że rozumieją kobiety. Media twierdzą, że mówią ich językiem. Tymczasem raport "Polki 2025" pokazuje, że większość przekazów wciąż trafia obok. Kobiety nie chcą pustych haseł. Oczekują dialogu, który naprawdę ich dotyczy.
Podobne artykuły:
Liderzy rynku SEO i SEM w Polsce. Raport SAMOSEO
Krzysztof Fiedorek
W 2023 roku sumarycznie przychody działających w Polsce firm z branży pozycjonowania i reklamy w wyszukiwarkach wrosły o 12%, a zyski o 21%. Realnie przychody, po uwzględnieniu inflacji urosły odpowiednio o 1% a zyski o 10%. Autorzy rankingu przeanalizowali wyniki przeszło 170 firm. Od wielkich agencji po JDG.
Największe kryzysy wizerunkowe. Raport Alert Media Communications
Dagmara Gac
Największy kryzys wizerunkowy 2021 roku w polskim świecie publicznym dotyczył Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, zaś w sferze świata biznesu i marek osobistych na pierwszym miejscu znalazła się Barbara Kurdej-Szatan za wulgarny wpis na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Media w walce z wojenną dezinformacją. Analiza IMM
Sylwia Dobkowska
Od początku marca w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej treści dezinformacyjnych w kontekście wojny w Ukrainie. Instytut Monitorowania Mediów szacuje, że każdy Polak w wieku powyżej 15 lat w okresie 1-13 marca 2022 mógł spotkać się z przekazami alarmującymi o dezinformacji minimum dwa razy.
Cyberprzemoc i hejt pod pozorem żartu. Raport RAYUELA o młodzieży
Krzysztof Fiedorek
Badanie przeprowadzone w pięciu krajach ujawnia brutalną prawdę: przemoc w sieci nie rozkłada się równo. To cyfrowa mapa uprzedzeń, która rani najmocniej tych, którzy najbardziej odstają. "To tylko żart". Tak często zaczyna się przemoc, którą młodzi przeżywają w milczeniu.





























