14.12.2020 Rynek medialny
Infodemia. Analiza informacji i wyciąganie wniosków sprawiają trudności
PAP MediaRoom
- Pandemia pokazała nam pewien mechanizm funkcjonujący już od wielu lat - infodemię. Trudno nam oddzielić fakty od opinii i komentarzy - twierdzi Maciej Krzysztoszek, rzecznik prasowy firmy ubezpieczeniowej LINK4. - Mamy społeczną lukę kompetencyjną - nie do końca potrafimy weryfikować źródła i analizować informacje, wnioskować na podstawie pozyskanych informacji.
Krzysztoszek mówił też o mierzeniu się z wyzwaniem dużej niepewności. Należało zapewnić klientów, że firma utrzymuje wszystkie procesy i ciągłość działania. To samo tyczyło się również pracowników, którzy z dnia na dzień zostali postawieni przed nowymi warunkami pracy.
Na konieczność zarządzania obawami i strachem zwracał uwagę też Adam Łaszyn, prezes agencji Alert Media, ekspert ds. komunikacji kryzysowej. Według przeprowadzonych pod koniec kwietnia badań wynika, że nawet 98 proc. firm odczuwa kryzys i zmuszona jest zmienić swoje działanie.
- W praktyce każda firma miała swoją unikalną sytuację, która stała się dla niej mikroświatem. Jedna z sieci musiała zamknąć część sklepów znajdujących się w galeriach handlowych. W związku z tym część pracowników musiała zostać w domu - tłumaczył Łaszyn. - To włączyło konieczność zarządzania strachem - nie tylko wśród pracowników, ale i menadżerów.
Zdaniem prezesa agencji Alert Media umiejętności komunikacji w momentach kryzysowych okazały się o wiele bardziej przydatne w relacjach wewnętrznych z pracownikami, niż w relacjach zewnętrznych z klientami. Służyły, bowiem uzupełnieniu luk informacyjnych.
Skalę zjawiska, z jakim muszą mierzyć się duże firmy w dobie pandemii koronawirusa, dobrze obrazują dane przedstawione przez Arkadiusza Mierzwę, dyrektora ds. komunikacji sieci Biedronka. Tylko w okresie marca i kwietnia wysłano 23 komunikaty prasowe (dla porównania w styczniu i lutym było ich łącznie 9). Odnotowano przy tym 26 tys. publikacji w mediach.
- Okazało się, że taka sieć jak nasza, stała się infrastrukturą krytyczną. Podjęliśmy działania proaktywne, aby pokazać, że rozumiemy, jak poważna jest sytuacja - wyjaśnił Mierzwa. - Jako pierwsi wprowadziliśmy na rynku program wspierania seniorów, stworzyliśmy w tym celu korpus wolontariuszy liczący około 20 tys. osób.
Na początku kwietnia Biedronka ogłosiła wydłużenie godzin działania sklepów, a niektóre z placówek są otwarte przez całą dobę. Takie działanie miało na celu zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród klientów. Przy okazji doprowadziło też do wzrostu zaufania do sieci.
O specyfice funkcjonowania w erze pandemii z punktu widzenia branży lotniczej opowiedział Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy linii lotniczych LOT. Jednym z największych wyzwań logistycznych dla firmy okazała się akcja „Lot do Domu”, w ramach której do kraju, w rekordowo krótkim czasie, sprowadzono łącznie 55 tys. pasażerów.
- Najtrudniejsze okazały się rejsy międzykontynentalne, między innymi do Ameryki Płd. oraz Australii. Załogi mogą pracować określoną ilość czasu, a miejsca pośrednie do odpoczynku były już zamknięte - mówił Moczulski. - Poza tym musieliśmy dotrzeć do pasażerów i dać im znać, jak mogą wrócić do Polski. Pomogły nam w tym media społecznościowe,
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Najcenniejsze kobiece marki osobiste w polskiej modzie. Raport IMM
Joanna Rafał
Dziesięć najpopularniejszych w Polsce osób z kategorii "fashion" w ciągu roku generuje ponad 1,5 miliarda kontaktów we wszystkich rodzajach mediów. Ich wartość to prawie 400 milionów złotych. Zestawienie przygotowywał Instytut Monitorowania Mediów dla magazynu "Forbes Women".
Dezinformacji boimy się bardziej niż terroryzmu
Agata Gutowska
85 proc. Polaków uważa dezinformację za zagrożenie poważniejsze niż terroryzm czy choroby, co plasuje Polskę w czołówce 25 badanych krajów - wynika z raportu Pew Research Center. Zagrożenie jest realne m.in. przez łatwość tworzenia treści przy użyciu AI
Telewizja 2025. Raport Europejskiej Unii Nadawców
Krzysztof Fiedorek
Europejczycy oglądają coraz mniej telewizji. W 2024 roku średni czas oglądania wyniósł 3 godziny i 13 minut dziennie, zaledwie 54% młodych miało kontakt z TV, a udział publicznych nadawców sięgnął 23%. Telewizja traci znaczenie, zwłaszcza wśród najmłodszych widzów.
Podobne artykuły:
Media w walce z wojenną dezinformacją. Analiza IMM
Sylwia Dobkowska
Od początku marca w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej treści dezinformacyjnych w kontekście wojny w Ukrainie. Instytut Monitorowania Mediów szacuje, że każdy Polak w wieku powyżej 15 lat w okresie 1-13 marca 2022 mógł spotkać się z przekazami alarmującymi o dezinformacji minimum dwa razy.
Etykieta online. Co wiemy o uczestnikach spotkań przez internet
Marta Wujek
Jest poprawa. Rok temu 73 proc. ankietowanym zdarzało się podczas spotkań online zajmować swoimi sprawami w tle spotkania, dziś 69 proc. osób podczas spotkania wycisza telefon i inne urządzenia elektroniczne - wynika z badania przeprowadzonego przez ClickMeeting.
Polscy internauci nie chcą płacić za dostęp do treści w sieci
Newseria Biznes
Ponad 80 proc. Polaków korzystających z internetu uważa, że treści dostępne w sieci powinny być bezpłatne, a 22 proc. jest gotowych płacić, ale za ograniczenie liczby wyświetlanych reklam – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Telewizja online. Jak to jest zrobione?
Magdalena Urbańska
Tradycyjna telewizja coraz częściej ustępuje miejsca telewizji online.Rosnąca popularność Internetu oraz zmiany pokoleniowe przyczyniły się do powstania nowego modelu konsumpcji treści multimedialnych.