Waga Nadziei na pomoc dzieciom z onkologii. Wymyśl, jak ma wyglądać
Klaudia Smolarska-Kulej

Fundacja „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” i marka Łucznik ogłosiły konkurs dla wszystkich małych artystów „Pokaż, jaką wagę ma nadzieja”. Najmłodszych czeka całkiem poważne wyzwanie: muszą zaprojektować wygląd najprawdziwszej wagi kuchennej, która za kilka miesięcy trafi na sklepowe półki. Co więcej, poza ważeniem waga ta będzie miała jeszcze inne, dużo ważniejsze zadanie – będzie pomagać pacjentom Przylądka Nadziei. Podobnie, jak od ponad 1,5 roku robi to jej starsza „koleżanka”, maszyna do szycia Nadzieja 2019.
Cały zysk ze sprzedaży Wagi Nadziei zostanie przeznaczony na leczenie oraz opiekę psychologiczną we wrocławskiej klinice onkologii dziecięcej. Jednak by mogła spełnić swoją misję, trzeba ją najpierw zaprojektować. Dlatego Fundacja „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” oraz marka Łucznik poprosiły o to dzieci.
– Dzień, w którym narodziła się nasza charytatywna maszyna, był wyjątkowy dla wszystkich, którzy wzięli udział w tym projekcie. Poczuliśmy, że maszyna może mieć nie tylko moc wspierania twórczości, ale – co najważniejsze – moc niesienia Dobra. Tym razem naszą Nadzieję kierujemy szerzej: do osób, które czynią cuda w kuchni – opowiada Patrycja Ziółkowska, prezes Łucznika. – Gotujecie dla swoich bliskich z miłością, a dzięki Wadze Nadziei, będziecie mogli podzielić się tą miłością z Małymi Wojownikami z Przylądka Nadziei. A już teraz serdecznie zapraszam najmłodszych, by pomogli nam stworzyć tę wyjątkową wagę i pokazali, jak widzą nadzieję. Kochane dzieci, uruchomcie wyobraźnię, przelejcie swoją wizję na papier, a my przeniesiemy ją na wagę i razem puścimy dobro do tych, którzy go bardzo potrzebują!

Zadanie, wbrew pozorom, jest dziecinnie (nomen omen) proste! Wystarczy na specjalnym szablonie (można go pobrać ze strony www.naratunek.org/WagaNadziei/), dowolną techniką, przedstawić, jak widzimy nadzieję, a następnie wysłać swój projekt do Fundacji. Spośród nadesłanych prac komisja konkursowa wybierze finałową szóstkę, której autorzy otrzymają dziecięce maszyny do szycia Łucznik Lena 2019 i zmierzą się w wielkim, finałowym plebiscycie o nagrodę główną! Na najlepszego projektanta czeka dwuosobowy, dwudniowy bilet do Energylandii!
– Konkurs jest wspaniałą formą, aby od małego zaszczepiać w dzieciach chęć do pomagania i czynienia dobra oraz uwrażliwiać je na potrzeby swoich rówieśników! – mówi Mirosław Szozda, prezes zarządu Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. – Z niecierpliwością czekamy na prace małych artystów, gotowych do przekazywania nadziei swoim koleżankom kolegom. Jesteśmy pewni, że waga kuchenna będzie takim samym hitem, jakim jest maszyna do szycia Nadzieja i jesteśmy dumni, że w gronie naszych Przyjaciół jest Łucznik. To przykład marki, która potrafi świetnie robić biznes z sercem!

Do konkursu mogą zgłosić się dzieci do 15 roku życia. Prace należy nadesłać do 31 maja (liczy się data dostarczenia przesyłki). Wszystkie szczegóły, regulamin konkursu, szablon oraz formularz zgłoszeniowy znajdziecie na stronie: www.naratunek.org/WagaNadziei.
**
Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową od 30 lat wspiera małych pacjentów wrocławskiej Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej, którzy przyjeżdżają do Wrocławia na leczenie z całego kraju. Klinika jest największym ośrodkiem przeszczepowym w Polsce. Lekarze i pielęgniarki leczą tu każdego roku 2000 małych pacjentów. W tej pracy pomaga im Fundacja, która finansuje kosztowne leki i rehabilitację, kupuje sprzęt medyczny oraz wspiera badania naukowe. Z inicjatywy Fundacji we Wrocławiu został wybudowany Przylądek Nadziei, najnowocześniejszy w Polsce szpital dla dzieci chorych na raka.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale :
5 błędów przy projektowaniu kogo, które kosztują firmy klientów
artykuł sponsorowany
Wielu przedsiębiorców traktuje logo jako mały szczegół, dodatek do wizytówki czy strony internetowej. Tymczasem to właśnie ono często jest pierwszym elementem, który widzi potencjalny klient. Logo to nie tylko znak graficzny, ale punkt wyjścia do budowania zaufania, wiarygodności i profesjonalnego wizerunku.
Pismo, którego nie da się przeczytać. Wystawa SEMIOGRAFIA w przestrzeni BULVARY
Karina Gall-Spryś
Do 30 września trwa wystawa „SEMIOGRAFIA. Modele języka nieczytelnego. Laboratorium znaku i języka” autorstwa Moniki Aleksandrowicz. Można obejrzeć ją na wrocławskich BULVARach, które stają się coraz ciekawszym punktem na kulturalnej mapie miasta.
Jak chronić dane dziennikarzy śledczych? Praktyczny przewodnik po bezpiecznym niszczeniu dokumentów
artykuł sponsorowany
Żyjemy w świecie, w którym jeden notatnik może zburzyć reputację, a zniszczony pendrive uratować komuś życie. Tam, gdzie sekunda nieuwagi oddziela bohatera od oskarżonego, tajemnica znaczy więcej niż cały nakład gazety.
Podobne artykuły:
Najlepsze kantory internetowe w Polsce. Forbes zbadał ich szybkość
Krzysztof Fiedorek
Zaledwie 10 minut trwa operacja wymiany walut w najszybszym kantorze online w polskiej sieci. Średni wynik lidera rankingu jest prawie sześciokrotnie lepszy od konkurencji. [artykuł sponsorowany]
Zwróć uwagę na szczegóły. Typografia jako wartość dodana twojej ulotki
drukarniaonline.pl
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez osoby projektujące ulotki jest brak odpowiedniego pochylenia się nad kwestią dobrania fontów dopasowanych do przygotowywanego materiału. Dowiedz się, co zrobić, aby czcionki współgrały z warstwą tekstową i graficzną twojej reklamy. [artykuł sponsorowany]
Co nie może być znakiem towarowym?
artykuł sponsorowany
Celem znaku towarowego jest odróżnienie towarów i usług swojej firmy od innych na rynku. To czym jest znak towarowy podlega jednak pewnym restrykcjom. W związku z tym wszelkie identyczne lub podobne znaki towarowe, zwłaszcza jeśli są używane dla podobnych towarów, podlegają odpowiedzialności za naruszenie praw autorskich. Wyszukiwanie znaków towarowych może być w takich sytuacjach bardzo przydatne, aby uniknąć dubli.
Co obejmuje lokalizacja tłumaczeń marketingowych?
artykuł sponsorowany
W pełni zrozumiały opis stronie internetowej, branżowe wpisy w mediach społecznościowych, hasła reklamowe, przygotowanie broszur czy ofert na rynek zagraniczny powinny być potraktowane znacznie poważniej niż jako zwykłe tłumaczenie.