11.12.2023 Rynek medialny
Blogi w e-commerce. Raport Elephate i Senuto
KrzysztoF
Średnia liczba zindeksowanych artykułów na blogach e-commerce to 565, a jeden wpis przyciąga 347 odbiorców miesięcznie. Najwyższy ruch organiczny na pojedynczym artykule generuje branża zdrowotna. Za kulisy komercyjnej blogosfery zaglądają autorzy publikacji "Ranking blogów w e-commerce".
Analizując działalność najpopularniejszych blogów marek e-commerce, zespół wrocławskiej agencji Elephate, przy współpracy z Senuto, przyjrzał się zabiegom, które służą zdobywaniu ruchu organicznego. Pod lupę wzięte zostały takie czynniki jak:
- dobór tematów i ich opracowanie,
- język i styl tekstu,
- sposoby wsparcia sprzedaży,
- aspekty SEO
- oraz autorstwo treści.
Każdy z liderów w swojej branży doczekał się indywidualnej analizy, która wykazała, jak istotną częścią serwisu jest właśnie sekcja contentowa.
Najpopularniejsza tematyka: zdrowie
Okazuje się, że najpopularniejsze blogi w e-commerce prowadzą marki z branży zdrowotnej. Sekcje contentowe stron Wapteka.pl i DOZ.pl generują największy ruch organiczny, czyli są najczęściej czytane przez użytkowników. Autorzy raportu stawiają te marki jako wzór do naśladowania dla sklepów internetowych z tej branży przykładały.
Pełne podium e-commercowej blogosfery przez pryzmat popularności prezentuje się następująco:
- branża zdrowotna
- sklepy z produktami dla zwierząt
- serwisy jubilerskie.
Najniższy przeciętny ruch organiczny na pojedynczym artykule posiadają za to blogi z branży modowej oraz sklepy sprzedające suplementy i odżywki.
Temat i frazy kluczowe
Najwięcej artykułów publikują natomiast marketplace`y, czyli Allegro, Morele i Ceneo. Jednak z analizy wynika, że blogi z największą liczbą artykułów nie zawsze generują największy ruch organiczny. Ważne jest, aby treści były tworzone na tematy, które interesują grupę docelową.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że wybór tematyki jest równie istotny co sama optymalizacja treści. Blogi z największą liczbą fraz kluczowych w TOP 3 i TOP 10 wyników wyszukiwania nie zawsze generują największy ruch organiczny. Duże znaczenie ma popularność pozycjonowanych wyrażeń.
Problemem jest także duży odsetek artykułów, które nie generują żadnego ruchu organicznego. Na blogach poddanych analizie ich średni udział wynosi prawie 27%. Oznacza to, że ponad 1/4 treści nie jest czytana przez użytkowników z poziomu wyszukiwarki.
- Blog to główny filar treści w arsenale każdego e-commerce. Wybór metryk do śledzenia użytkowników powinien być oparty na KPI, które wyznaczamy dla naszej sekcji z artykułami - zaznacza cytowany przez autorów raportu Mariusz Michalczuk, CEO i co-founder firmy Conversion. - Jednym z kluczowych celów jest zrozumienie, czy użytkownicy rzeczywiście angażują się w nasze treści.
Duży nie znaczy lepszy. Internet jest demokratyczny
Jak podkreślają autorzy raportu, bezpośrednia sprzedaż, budowanie zaufania i pozycji eksperta, a w końcu – wsparcie rozpoznawalności poprzez zwiększenie widoczności witryny w wynikach wyszukiwania. Niezależnie od branży, prowadzony blog może stanowić istotny element strategii biznesowej sklepów internetowych.
- Publikując raport, chcieliśmy umożliwić wszystkim prowadzącym blogi w sklepach internetowych porównanie osiąganych wyników do konkurencji i zaczerpnięcie inspiracji od liderów w swojej branży, co pozwoli im udoskonalić własną strategię - komentuje Wojciech Mazur, CEO agencji Elephate, cytowany w materiale promującym raport. - Co istotne, do naszych rankingów nie dostało się wiele popularnych marek. To dowodzi, że internet jest demokratycznym miejscem, w którym jest przestrzeń dla każdej firmy pragnącej budować swoją rozpoznawalność poprzez przemyślane działania z zakresu content marketingu i SEO.
Pełna treść raportu Ranking blogów w e-commerce jest do pobrania za darmo na stronie Elephate:
https://www.elephate.com/pl/ranking-blogow-w-e-commerce-raport
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Subskrypcje mediów będą zastępować reklamę. TMT Predictions 2018
BARD
Niektórzy wydawcy już teraz uznają próby generowania przychodów z reklam online za stratę czasu. Autorzy raportu TMT Predictions 2018 z Deloitte przewidują, że do końca 2018 roku połowa dorosłych osób w krajach rozwiniętych będzie posiadać co najmniej dwie subskrypcje mediów w kanałach online.
Cyfryzacja telewizji. Raport specjalny domu mediowego Starlink
Piotr Ruszak
Cyfryzacja powoduje wzrost potencjału telewizji jako medium reklamowego. W miejsce dotychczasowych czterech stacji o zasięgu ogólnopolskim do końca 2014 roku będzie ich 23. Można się spodziewać, że sytuacja ta przełoży się na zwiększenie czasu poświęconego na oglądanie telewizji.
Przyszłość mediów publicznych. Kim będą etycy danych i projektanci VR?
KFi
Jak wygląda przyszłość pracy w mediach? Oto zawody, które jeszcze nie istnieją, ale wkrótce staną się niezbędne. Raport EBU i RAI „Future Jobs at PSM: Competencies and Professions for the Media of Tomorrow” prognozuje zmiany, jakie czekają sektor mediów publicznych w najbliższych latach.
Profil polskiej internautki. Czego kobiety szukają w sieci najchętniej?
Aleksandra Andreasik
Gdzie w sieci najlepiej widać różnice pokoleniowe między kobietami? Jakie serwisy internetowe odnotowują najwyższy odsetek odwiedzin przedstawicielek płci pięknej? Oto odpowiedzi.
Fake news i dezinformacja w Polsce. Skala, skutki i pytanie o przyszłość
Bartłomiej Dwornik
Gdzie leżą źródła dezinformacji i jak duża jest skala tej fali? Dlaczego jesteśmy podatni na nieprawdziwe informacje i jaką rolę w tej układance pełnią tradycyjne media? Spróbujmy rzucić nieco światła na te kwestie. I zmierzyć się z pytaniem czy bitwę z zalewem dezinformacji można jeszcze wygrać?
Internet połyka medialną konkurencję
Bartłomiej Dwornik
Najmłodsze z mediów rozpycha się na rynku łokciami. Coraz częściej wskazywany jest jako podstawowe źródło informacji. Dwie trzecie internautów właśnie w sieci szuka informacji na temat bieżących wydarzeń.
Fake news i dezinformacja. Reuters zbadał ich zasięg i wpływ
Bartłomiej Dwornik
Czy problem tak zwanych fake news jest demonizowany? Z badania Reuters Institute wynika, że jego skali nie można ignorować, ale nie jest tak duży, jak możemy przypuszczać. Przynajmniej jeśli chodzi o strony internetowe. Sytuacja zmienia się dopiero w mediach społecznościowych.