1.02.2012 Rynek medialny
Internet zdominował informacje lokalne. Telewizja w odwrocie
Joanna Trybuchowska, PR Manager PBI

W ciągu dwóch lat znacznie poszerzył się zakres poszukiwanych informacji regionalnych. Internauci chętniej niż dwa lata temu sięgają do internetu szukając wiadomości z każdej z wymienionych na wykresie kategorii. Obecnie aż 78 proc. badanych czerpie wiedzę o planowanych imprezach i wydarzeniach kulturalnych z internetu, a dla 75 proc. sieć stanowi źródło informacji na temat komunikacji miejskiej.

Wyraźnie wzrósł też odsetek osób dzielących się w internecie informacjami o swoim regionie. W 2009 roku jedynie 48 proc. zapytanych udostępniało takie wiadomości online. Obecnie robi to 71 proc. respondentów. Internauci najczęściej przesyłają linki do ciekawych stron i wydarzeń (54 proc.) oraz komentują opublikowane już informacje, wydarzenia czy recenzje (33 proc.). Dużą popularnością cieszy się również udostępnianie linków w serwisach społecznościowych (29 proc. zapytanych).

Także według badania Megapanel, systematycznie rośnie liczba użytkowników i zasięg serwisów z informacjami lokalnymi i regionalnymi – na początku 2006 roku serwisy te miały 5 milionów użytkowników, zaś we wrześniu 2011 liczba użytkowników zbliżyła się do 12 milionów. Znacząco zwiększył się również zasięg tych serwisów wśród internautów - z 41 procent do 62 procent (w okresie jak powyżej). Na witryny lokalne/regionalne zagląda obecnie prawie dwie trzecie internautów.

Dane w raporcie pochodzą z badania Megapanel PBI/Gemius oraz z sondaży zrealizowanych przez PBI w listopadzie 2011 roku (na próbie 510 internautów w wieku 18-54 lata), a także w listopadzie 2009 (na próbie 507 internautów w wieku 18-54 lata). Pytania zadano w ramach Omnibus Online (IMAS International).
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Dziennikarstwo w erze AI. Dlaczego odbiorcy wolą ludzi od maszyn
Krzysztof Fiedorek
Tylko 12% ludzi akceptuje wiadomości tworzone wyłącznie przez AI, a aż 62% woli te pisane przez ludzi. Jednocześnie tylko 19% zauważa oznaczenia wskazujące na użycie sztucznej inteligencji, a młodzi odbiorcy proszą AI, żeby... wytłumaczyła im treść informacji. To wnioski z raportu Reuters Institute na temat sztucznej inteligencji w mediach.
Dlaczego wierzymy w fejki? Nauka odsłania psychologię wirali
Krzysztof Petelczyc
Wirale, takie jak fałszywe obrazy komety 3I/ATLAS, pokazują, jak emocje i prestiż źródła potrafią przebić dowód. Zespoły z Politechniki Warszawskiej, UJ i SWPS opisują mechanizmy polaryzacji opinii oraz skuteczność treningów rozpoznawania manipulacji.
Dziennikarstwo śledcze w Europie. Redakcje mierzą się z presją
KFi, Newseria
Przedstawiciele mediów i polityki wskazują na trudną sytuację dziennikarstwa śledczego w Europie. Redakcje informacyjne niechętnie inwestują w ten segment z uwagi na wysokie koszty i duży nakład czasu oraz pracy. Przede wszystkim obawiają się jednak postępowań sądowych.
Podobne artykuły:
Influencerzy w Polsce. Mają wpływ na decyzje 3/4 swoich fanów
Newseria
Badania pokazują, że influencerzy mają pozytywny wpływ na nastrój swoich fanów, skłaniają do zmiany przyzwyczajeń, odwiedzania polecanych miejsc lub zakupu określonych produktów. 21 mln Polaków śledzi co najmniej jednego influencera, a trzech na czterech ulega jego wpływom.
Co oglądają internauci i gdzie surfują telewidzowie. Badanie Gemius
KF
Jednoźródłowy pomiar konsumpcji mediów oraz analiza jakościowego kontaktu z reklamą w wielu mediach i na różnych urządzeniach (komputery osobiste i laptopy, urządzenia mobilne, TV, radio) zapewniają reklamodawcom i marketerom lepsze planowanie oraz optymalizację działań marketingowych.
Content marketing w Polsce w roku 2020. Raport AdReport
Tomasz Cirmirakis
Według danych systemu monitoringu reklamy online w poprzednim roku zrealizowano ponad 11 tysięcy działań o charakterze content marketingowym. Najwięcej, bo prawie 3 tysiące na stronach Grupy RAS Polska.
Mowa nienawiści i ekstremizm. Luki w politykach platform social media
NB
Naukowcy z Wielkiej Brytanii wykazali, że użytkownicy mediów społecznościowych nawet przez połowę czasu tam spędzanego mogą mieć styczność z przekazami z mową nienawiści i treściami ekstremistycznymi. To daje średnio około 70 minut dziennie.





























