26.03.2018 Marketing i PR
User Generated Content w działaniach marketingowych
Krzysztof Kłosiński, Conture

Wszystko to, co zostanie przez nich stworzone nazywamy user generated content. Odpowiednie wykorzystanie tego typu zawartości może diametralnie zmienić postrzeganie marki przez obserwujące ją osoby, oczywiście na lepsze. Dowiedz się, jaka jest rola user generated content w działaniach marketingowych i co zyskasz jeśli z tej strategii skorzystasz.
Jeśli pozwolisz swojemu użytkownikowi stać się twórcom treści, możesz wiele na tym zyskać i tym samym zwiększyć efektywność swoich działań marketingowych.
Nieważne jak dobry jesteś, każdy ma jednak swoje ograniczenia i w pewnym momencie zwyczajnie nie będziesz w stanie wyprodukować więcej treści. Czemu więc nie wykorzystać feedbacku Twoich odbiorców? Mogą to być zwykłe komentarze, luźne rozmowy czy selfie zrobione w lustrze. Jeśli pasuje to do komunikacji Twojej marki i jesteś w stanie zbudować wokół tego ciekawy wpis lub post w social mediach, nie zwlekaj! Działalność użytkowników to kopalnia pomysłów. Nawet jeśli stracisz koncepcję na tekst, być może przejrzenie komentarzy odpowiednio Cię zainspiruje.
Zwiększysz wiarygodność, lepiej poznasz odbiorców
Najlepszym potwierdzeniem tego, że Twoja marka cieszy się zaufaniem są zadowoleni z niej klienci. Jeśli z własnej woli publikują treści, które stawiają Cię w dobrym świetle, koniecznie trzeba je wykorzystać.
- W ten sposób użyjesz mechanizmu wpływu społecznego, znanego jako “dowód społecznej słuszności”.
- Jeśli inni zobaczą, że ktoś jest zadowolony z Twoich produktów czy usług i je reklamuje, sami też chętnie z nich skorzystają.
- Autentyczność odbiorców sprawi, że będziesz postrzegany jako wiarygodna i godna zaufania marka.
Pamiętaj, aby często wchodzić ze swoimi klientami w dyskusje, nagradzać ich za pozytywne działania i zwyczajnie być “ludzkim” – w ten sposób zjednasz sobie czytelników.
Nic tak nie mówi o Twoich odbiorcach, jak treści, które sami dodają. Ich odpowiednia analiza sprawi, że jeszcze lepiej poznasz jaka jest Twoja grupa docelowa. Umożliwi Ci to dokładniejsze dopasowanie komunikacji i pokaże jak zwracać się do czytelnika, co skutecznie przełoży się na liczbę odbiorców i zwiększoną sprzedaż. Jednocześnie będziesz wiedział, jak na dłuższą metę zaplanować strategię swojej marki. Treści publikowane przez Twoich klientów będą odzwierciedleniem zmieniających się trendów. Dzięki temu będziesz mógł nadążyć za nieustannie zmieniającym się światem.
User generated content – na co uważać
Istnieje także ciemna strona korzystania z user generated content. Jeśli weźmiesz to pod uwagę, będziesz mógł zapobiec wpadkom, które mogą zrazić do Ciebie Twoich użytkowników.
Wolność, którą dasz użytkownikom, może wiązać się z tym, że pojawią się także treści, które niespecjalnie spełniają założenia user generated content.
- Wulgaryzmy i hejt można odpowiednio moderować – własnoręcznie lub przy wykorzystaniu właściwych filtrów.
- Jednak usuwanie negatywnych opinii na temat usługi czy produktów to niestety pole minowe. Jeśli odbiorcy zauważą, że ich treści bez zapowiedzi znikają ze strony, może to doprowadzić do kompletnego zniszczenia Twojej wiarygodności.
Warto mieć się na baczności i odpowiednio polemizować z niesprzyjającymi Tobie komentarzami – zastosowanie odpowiedniej argumentacji może obronić Cię w oczach innych klientów.
Przy odpowiednio dużej bazie aktywnych użytkowników niestety może dojść do natłoku produkowanej treści, co sprawi, że ciężko będzie się w tym odnaleźć. Taka sytuacja może doprowadzić do odpływu użytkowników, którzy będą wrażliwi na spam. Z tego powodu warto zadbać o odpowiedni system, który zapewni przejrzystość dodawanej zawartości i będzie blokować wszystko, co nie spełnia określonych norm.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Marketing i PR:
Dlaczego nie ufamy zagranicznym sklepom online. Raport TrustMate
Marek Jaworowski
Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.
Reklama internetowa 2024/2025. Raport IAB Polska
KFi
Reklama online pochłania już 57% wszystkich budżetów. Na same formaty wideo firmy wydały 1,62 miliarda złotych. Po chudszych latach, słupki odbijają mocno w górę. Reklama cyfrowa urosła w rok o 20%, tradycyjna powoli znika z radarów.
Trendy i zagrożenia w reklamie online. Raport Media Quality Report 2025
Krzysztof Fiedorek
W 2024 roku świat reklamy cyfrowej stracił na fałszywych odsłonach około 100 miliardów dolarów. Raport opublikowany przez Integral Ad Science, pokazuje że tak zwane fraudy są coraz sprytniejsze, a kampanie coraz bardziej narażone.
Podobne artykuły:
Klienci podrywają boty z obsługi. Co mówią badania contact center
Krzysztof Fiedorek
Badania firmy Infobip pokazują, że blisko 20% Amerykanów prowadzi zalotne rozmowy z botami podczas załatwiania standardowych spraw związanych z obsługą klienta. Tendencja ta jest szczególnie widoczna wśród osób w wieku od 35 do 44 lat, gdzie ponad połowa badanych przyznała się do flirtowania z wirtualnym asystentem.
Jak wypromować się na małym ekranie?
MEC
Dotarcie do docelowej grupy klientów z wybraną marką czy też konkretnym produktem w zależności od przypadku może okazać się w praktyce dość trudnym zdaniem. Czy warto w takim układzie oszczędzać na kampanii, czy może lepiej powierzyć ją od razu najlepszym w swoim fachu?
[artykuł sponsorowany]
Reklama w telewizji i internecie. Badanie Ekranożerców
Maciej Wernicki
Zdecydowana większość Internautów styka się z powierzchnią reklamową obydwu mediów niemal codziennie, zaś osoby które korzystają z sieci podczas oglądania TV przynajmniej kilka razy w tygodniu stanowią prawie połowę populacji internautów. IAB w swoim raporcie nazywa ich Ekranożercami.
Błędy marketingowe w branży beauty. Pięć sposobów na ich uniknięcie
Izabela Józwowicz
Działania marketingowe w branży beauty zazwyczaj podejmowane są sporadycznie i bardzo nieregularnie. Najczęściej, gdy właściciel obserwuje pustki pojawiające się w kalendarzu wizyt. To o wiele za późno, by uzyskać satysfakcjonujące efekty kampanii.