26.03.2018 Rynek medialny
Widzowie programów informacyjnych w TV. Analiza MullenLowe
BARD

W przypadku wszystkich analizowanych programów informacyjnych kobiety stanowią większość. Wynik 52 do 48% w przypadku Wiadomości i Teleekspressu w TVP wyraźnie odcina się od podziału widowni dzienników stacji komercyjnych. Dla Wydarzeń w Polsacie i Faktów w TVN dysproporcja wynosi odpowiednio 57:43% i 58:42%.
Z analizy MullenLowe, która obejmowała wszystkie emisje programów informacyjnych w roku 2017 wynika również, że w wielkich aglomeracjach miejskich najpopularniejsze są Fakty TVN. W miastach do 100 tysięcy mieszkańców dominują Wydarzenia i Teleexpress. Telewidzowie mieszkający na wsi najczęściej wybierają Wiadomości TVP.
Autorzy badania sprawdzili także dla Dziennik.pl strukturę wiekową widzów poszczególnych programów. Dziennik podaje szczegółowe dane dla grupy wiekowej 60+:
Udział widzów z grupy wiekowej 60+
- Teleexpress - 57%
- Wiadomości TVP - 56%
- Fakty TVN - 43%
- Wydarzenia - 37%
Program informacyjny Polsatu jest natomiast najchętniej wybieranym źródłem informacji wśród 20-latków. Osiągnął w tej grupie wiekowej zasięg 8%.
Dlaczego do zwycięstwa w tej kategorii wiekowej wystarczyło tak niewiele? Z opublikowanej niedawno analizy agencji Starcom wynika, że wśród osób w wieku 18-24 lata urządzeniem pierwszego wyboru, jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju materiały wideo zdecydowanie jest laptop. Wskazało go 46 proc. respondentów, podczas gdy telewizor wybrało 7 proc. badanych, a smartfon 16 proc.
Wśród starszych odbiorców (powyżej 35 roku życia) proporcje się odwracają. Telewizor jest urządzeniem pierwszego wyboru. Wskazało go 50 proc. badanych, laptop wybrało 29 proc. respondentów, a smartfon zaledwie 3 proc.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Kobiety i komunikacja. Czy ktoś słucha Polek?
Krzysztof Fiedorek
Marki mówią, że rozumieją kobiety. Media twierdzą, że mówią ich językiem. Tymczasem raport "Polki 2025" pokazuje, że większość przekazów wciąż trafia obok. Kobiety nie chcą pustych haseł. Oczekują dialogu, który naprawdę ich dotyczy.
Większość influencerskich wpisów medycznych na TikToku to NIEPRAWDA
Katarzyna Czechowicz
Ponad połowa materiałów medycznych i parentingowych publikowanych na TikToku przez tzw. ekoinfluencerów, promujących naturalne rodzicielstwo, holistyczne zdrowie i alternatywne metody leczenia, zawiera dezinformację - wynika z badań przedstawionych podczas konferencji Amerykańskiej Akademii Pediatrii w Denver.
Teoria martwego internetu to fakt. Ludzi w sieci jest już mniej niż botów
Krzysztof Fiedorek
Już 51% globalnego ruchu internetowego generują boty, a nie ludzie. Nawet dwie trzecie kont na X to prawdopodobnie automaty, a na platformach z recenzjami już trzech na dziesięć nie napisał człowiek. Podejrzewasz, że w sieci coś jest nie tak? To nie paranoja. W roku 2025 to fakty.
Podobne artykuły:
Nowe indywidualne mass-media (Mass Self Communication)
Grzegorz D. Stunża
W najnowszym numerze "Le Monde Diplomatique" pojawił się artykuł Manuela Castellsa "Indywidualne Mass Media". Autor zwraca w nim uwagę na to, że media, kiedyś subiektywne, będące organami partii politycznych (np. w przypadku gazet) i poddawane różnorodnym naciskom, tylko na jakiś czas odeszły od jednostronności.
Czy potrafimy rozmawiać o pieniądzach z pracodawcą? [ANKIETA]
patronat Reporterzy.info
W ramach przygotowań do kolejnego raportu, Aplikuj.pl zaprasza do wypełnienia ankiety, która ma na celu zbadać, jak Polacy postrzegają rozmowy o wynagrodzeniu. Tygodnik Repoterzy.info jest patronem medialnym badania.
Fake news i dezinformacja. Reuters zbadał ich zasięg i wpływ
Bartłomiej Dwornik
Czy problem tak zwanych fake news jest demonizowany? Z badania Reuters Institute wynika, że jego skali nie można ignorować, ale nie jest tak duży, jak możemy przypuszczać. Przynajmniej jeśli chodzi o strony internetowe. Sytuacja zmienia się dopiero w mediach społecznościowych.
Polscy internauci nie chcą płacić za dostęp do treści w sieci
Newseria Biznes
Ponad 80 proc. Polaków korzystających z internetu uważa, że treści dostępne w sieci powinny być bezpłatne, a 22 proc. jest gotowych płacić, ale za ograniczenie liczby wyświetlanych reklam – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.