9.04.2018 Rynek medialny
Ile razy czytelnik sięga po czasopismo. Badanie PBC
BARD
źródło: Polskie Badania CzytelnictwaCzytelnicy prasy codziennej po jedno wydanie dziennika sięgają statystycznie 1,9 raza. Jak wynika z badania, które przeprowadziła dla Polskich Badań Czytelnictwa firma Ariadna, czytelnicy stosują najczęściej jeden z dwóch modeli zachowań:
- rano, w pracy przeglądają zawartość pisma i czytają wieczorem,
- czytają wydanie jednego dnia i kończą następnego.
W przypadku magazynów liczba powrotów jest wyraźnie wyższa i wynosi 2,6 raza. Wynika to - jak zauważają autorzy badania - z dłuższego czasu życia tych tytułów. Podkreślają też, że w zależności od tematyki, liczba powrotów potrafi się diametralnie różnić. Najlepszym wynikiem pochwalić się mogą pod tym względem magazyny specjalistyczne o tematyce:
- dom i wnętrza,
- komputery,
- pisma hobbystyczne męskie i kobiece,
- tv guide,
- dla rodziców.
Statystyczny czytelnik czyta za każdym powrotem do lektury średnio 58% wydania dziennika i 65% wydania magazynu.
Analiza objęła też badanie liczby kontaktów z reklamą, jakie mają czytelnicy prasy w Polsce. Zarówno w przypadku dzienników i magazynów przeanalizowane zostały kontakty dla osób regularnie czytających dany tytuł (tak zwani wielowydaniowcy), jak i osób trzymających go po raz pierwszy (jednowydaniowcy). Wyniki prezentują się następująco:
Średnia liczba potencjalnych kontaktów z reklamą przy jednej emisji w prasie:
- 1,1 - dzienniki (jednowydaniowcy)
- 1,3 - dzienniki (wielowydanowcy)
- 1,5 - magazyny (jednowydaniowcy)
- 2,1 - magazyny (wielowydaniowcy)
Więcej na temat badania przeczytać można na stronie Polskich Badań Czytelnictwa.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Rynek reklamy 2025. Polska na tle Europy i świata
Marcin Grządka
Globalny rynek reklamowy rośnie w 2025 roku w tempie 8,8% i osiągnie wartość 1.14 biliona dolarów. Wynik branży w Europie notuje nieco niższą dynamikę, na poziomie 5,8%. W tym zestawieniu Polska wypada wyraźnie powyżej średniej. Zanotujemy w tym roku wzrost o 8,9% i wartość 18,56 mld zł - szacuje WPP Media w dorocznym raporcie "This Year Next Year".
Rynek prasy drukowanej 2025. Trzy globalne trendy
Krzysztof Fiedorek
Wartość rynku to 359,53 miliarda dolarów, jednak erozję widać gołym okiem. Spadek dla gazet wyniesie -2,3 procent. Mimo to, druk zachowuje siłę: generuje 76 procent przychodów z subskrypcji i cieszy się 82-procentowym zaufaniem konsumentów. Przyszłość branży definiują hybrydowe strategie i niszowa specjalizacja.
Dziennikarstwo w erze AI. Dlaczego odbiorcy wolą ludzi od maszyn
Krzysztof Fiedorek
Tylko 12% ludzi akceptuje wiadomości tworzone wyłącznie przez AI, a aż 62% woli te pisane przez ludzi. Jednocześnie tylko 19% zauważa oznaczenia wskazujące na użycie sztucznej inteligencji, a młodzi odbiorcy proszą AI, żeby... wytłumaczyła im treść informacji. To wnioski z raportu Reuters Institute na temat sztucznej inteligencji w mediach.
Podobne artykuły:
Kim są czytelnicy. Zaangażowani, zachłanni czy dezerterzy?
TNS OBOP
W 2005 roku ponad połowa Polaków (54%) zamierzała regularniej i dokładniej czytać te czasopisma, które już zna, a 33% planowała zaglądać do większej liczby magazynów.
Radiowe stacje numeryczne. Dla miłośników zagadek i kryptografii
Krzysztof Fiedorek
Nadają z pozoru bezsensowne ciągi cyfr i liter, czasem krótkie, zaszyfrowane wiadomości. Zdarzają się i takie, które między kodowanym przekazem nadają muzykę. Albo propagandowe przekazy. Radiostacje numeryczne od stu lat są zagadką, nad którą głowią się radioamatorzy i tropiciele tajemnic. Co o nich wiemy?
Papier a internet. Jaką przyszłość ma prasa?
Wist Online
Treść w formie druku jest nam dobrze znana i wykorzystywana zresztą od wieków. Internet zaś to dosyć nowe medium, które z miejsca zaczęło wypierać standardową prasę. Okazuje się, że każdego roku odnotowuje się spadek sprzedaży wydań na papierze. Dzisiaj wolimy czytać przy wykorzystaniu tableta, komputera i smartfona.
Szanse i zagrożenia dla dziennikarzy prasy lokalnej
dr Lidia Pokrzycka
Po 1989 roku na regionalnym rynku prasowym w Polsce następowały zmiany własnościowe. Jednak zarazem środowisko dziennikarskie zaczęło odczuwać skutki narastającego bezrobocia.






























