1.10.2018 Marketing i PR
Co powinien zawierać audyt SEO - kluczowe elementy dobrej analizy
Szymon Słowik, Takaoto.pro
Audyt SEO w takiej, czy innej formie, powinien zawsze stanowić punkt wyjścia do działań mających na celu budowanie ruchu organicznego z Google. W przypadku prostej strony firmowej, audyt może sprowadzać się do dość szybkiej analizy witryny. Jeśli mamy do czynienia ze sklepem internetowym, audyt będzie dużo bardziej złożony ze względu na większą liczbę funkcji, rozbudowaną architekturę informacji, więcej słów kluczowych, konkurentów, wyzwań natury technicznej.
Od czego zależy zakres audytu SEO
Stopień rozbudowania audytu powinien wynikać zasadniczo z dwóch grup czynników:
- skali serwisu
- konkurencji
Im bardziej zacięta konkurencja (więcej podmiotów, większe budżety i skala działań pozycjonerskich), tym bardziej profesjonalny powinien być i audyt. Po prostu przy większej konkurencji na znaczeniu zyskują niuanse.
Rozpoczynając budowanie ruchu, pozycjonowanie w Google, musisz zadbać, aby strona została dodana do indeksu, posiadała treści, tytuły zawierające słowa kluczowe oraz żeby do domeny prowadziły linki z innych witryn. Początkowo wystarczy kilka zdań, aby sensownie opisać ofertę (przynajmniej z perspektywy SEO), kilka linków z forów, profili, jakiś artykuł sponsorowany - w prostych branżach to może wystarczyć, aby pozyskiwać ruch i sprzedawać.
Na rynkach bardziej nasyconych niuanse typu rozkład tekstów zakotwiczenia, stopień rozbudowania treści, linkowanie wewnętrzne, elementy wydajnościowe (crawl budget), intencje użytkowników mogą mieć kluczowe znaczenie.
W związku z tym należy przeanalizować już na starcie więcej czynników, przyjrzeć się konkurencji (to zawsze inne domeny pozycjonujące się na te same frazy stanowią punkt odniesienia w SEO) żeby móc zaplanować odpowiednie działania optymalizacyjne, contentowe i promocyjne w formie pozyskiwania linków.
Co zatem powinien obejmować podstawowy audyt SEO?
Pozycjonowanie zaczyna się od znalezienia się strony w indeksie Google, czyli bazie danych, wirtualnej pamięci, z której wyszukiwarka korzysta serwując wyniki wyszukiwania. Wbrew pozorom nie wszystkie strony www są widoczne dla Google.
Indeksowanie
Zatem pierwsza kwestia, na której audyt powinien się skupiać, to czy strona jest poprawnie indeksowana, czy robot Google ma dostęp do wszystkich właściwych podstron, czy odpowiednio je interpretuje (np. czy parametry w adresach URL nie powodują powstawania zjawiska tzw. duplicate content; czy zostały ustawione właściwe przekierowania między wariantami domeny - http://domena.pl, https://domena.pl, http://www.domena.pl, https://www.domena.pl - to dla Google 4 różne URL).
W analizie stanu indeksu pomocne jest Google Search Console - zwłaszcza w nowym wydaniu:
źródło: Google Search Console (https://search.google.com/search-console)
Architektura informacji i słowa kluczowe
Każdy adres URL, czyli każda podstrona serwisu, może pojawiać się w Google w odpowiedzi na różne hasła. Na przykład strona produktu w księgarni internetowej może wyskakiwać w odpowiedzi na hasła związane z tytułem książki (wpisanym na różne sposoby, z cudzysłowem, bez, z różnymi błędami, odmianami gramatycznymi), autorem, wydawnictwem - w różnych kombinacjach.
Jednak bardzo ważne jest, aby odpowiednio zaplanować targetowanie słów kluczowych. Jedna strona może pozycjonować sie na frazy bliskoznaczne, lecz im większa konkurencja, tym bardziej rozbita powinna być struktura serwisu tak, aby dla każdego zagadnienia (np. elementu oferty) istniała osobna podstrona zawierająca wybrane słowa kluczowe. Analizując architekturę informacji warto sprawdzić nie tylko targetowanie słów kluczowych, ale także kwestie związane z linkowaniem wewnętrznym (generalnie: nawigacją), sprawdzić, czy strony nie kanibalizują się (tzn. wiele podstron serwisu nie “walczy” o pozycje na te same frazy), nie ma duplikacji treści (wiele URL z tym samym contentem), czy zjawiska thin content (obecność podstron pozbawionych treści tekstowych - kluczowych dla Google).
Architektura informacji w szerokim znaczeniu to także tagi tytułowe, meta dane oraz dane strukturalne, teksty zakotwiczenia linków wewnętrznych, wyszukiwarka wewnętrzna. Te wszystkie elementy powinny być analizowane wspólnie, gdyż mają przełożenie na SEO strony.
W kontekście każdego z tych elementów należy również patrzeć na popularność i konkurencyjność słów kluczowych, aby nie tracić z oczu aspektu biznesowego - pozyskania realnego, wartościowego, konwertującego ruchu.
Profil linków
Oprócz zadbania o wydajność w komunikacji z robotami (indeksowanie), odpowiednią strukturę strony, meta dane, rozkład treści i targetowanie słów kluczowych, nie można zapomnieć o tzw. off-page SEO, czyli przede wszystkim działaniach związanych z pozyskiwaniem linków pozycjonujących.
Linki prowadzące do witryny z innych stron mają niebagatelne znaczenie dla procesu pozycjonowania. To fundament jeśli chodzi o budowanie wysokich pozycji.
Link linkowi nierówny. Są linki, które mocno przekładają się na wzrost pozycji. Są takie, które pozostają bez wpływu na pozycjonowanie. Niektóre mogą wręcz szkodzić.
Do tego dochodzi ogólna ocena stopnia dywersyfikacji profilu (zróżnicowania źródeł i form linków), która jest niezbędna, aby nie podpaść algorytmom Google, których celem jest identyfikowanie spamu i karanie za manipulowanie wynikami wyszukiwania.
Każdy z tych aspektów link buildingu powinien być poddany analizie.
Konkurencja w SEO
Żaden z czynników SEO nie działa w próżni. Tak jak zostało napisane na początku artykułu - stopień aktywności konkurentów determinuje to, jaki stopień optymalizacji, rozbudowy treści, link buildingu będzie niezbędny do osiągnięcia zauważalnych i satysfakcjonujących wyników. Zatem porządny audyt SEO musi także uwzględniać i ten obszar. Bo jak inaczej odpowiedzieć, czy profil linków jest odpowiedni? 100 domen linkujących do danej witryny, to dużo, czy mało? W jednej branży będzie to aż nadto. W innej będzie to śmieszna liczba. Na przykład jeśli chcesz rywalizować z empik.com, to musisz mieć świadomość, że do tego serwisu prowadzą linki dofollow (kluczowe z perspektywy pozycjonowania) z ponad 10 tysięcy domen:
źródło: ahrefs.com
Bez uwzględnienia tego faktu nie ma sensu podejmowanie rywalizacji. Taki projekt jest skazany na porażkę.
Użyteczność
Coraz częściej w ramach audytu SEO przeprowadza się także analizy pod kątem użyteczności, czy też szerzej - UX - doświadczeń użytkowników. Analityk SEO posiada szereg narzędzi, które pokazują, w jaki sposób zachowują się użytkownicy wchodzący na stronę z Google. Ma to istotne znaczenie z perspektywy konwersji ruchu.
Analizie może podlegać na przykład CTR (ang. click-through rate), czyli stosunek kliknięć do wyświetleń dający obraz tego, jak chętnie użytkownicy klikają w wyniki pochodzące z badanej strony. Jeśli strona posiada wysokie pozycje, lecz jednocześnie bardzo niskie CTR, może to być przesłanka, aby popracować nad prezencją w SERP (ang. search engine result page) - poprawić tytuły, meta opisy, rich snippets, aby strona była bardziej przyjazna dla użytkownika.
Kolejna kwestia to współczynnik odrzuceń. Miara to pokazuje, jaki odsetek ruchu stanowiły sesje jednoodsłonowe, czyli takie, które nie wywołały dalszego zaangażowania na stronie. Jeśli użytkownik wszedł z poziomu wyszukiwarki Google na stronę produktu w sklepie internetowym, a następnie nie wykonując określonej akcji (np. przejścia do koszyka, formularza kontaktowego itp.) wrócił do wyszukiwarki, to mamy do czynienia z odrzuceniem. Jest to w wielu przypadkach miara satysfakcji, którą należy brać pod uwagę, jeśli zależy nam na rentownym ruchu i konwersjach.
Niezwykle ważnym aspektem optymalizacji serwisu, jest jego szybkość. W pozycjonowaniu jest uznawana za czynnik rankingowy (Google oficjalnie to przyznaje), lecz warto się skupić w tym przypadku przede wszystkim na perspektywie użytkownika. Im szybszy serwis tym mniej odrzuceń (spowodowanych zniecierpliwieniem) i więcej użytkowników, którzy zapoznają się z ofertą, realizują cele biznesowe witryny.
Tak samo ważne jest, aby brać pod uwagę techniczne aspekty wyświetlania strony - np. czy font jest czytelny i czy strona dostosowuje się do wielkości ekranu. Nikt nie lubi przewijania strony na boki (przy korzystaniu ze smartfona) lub też powiększania witryny, aby móc przeczytać, co jest na niej napisane.
Podsumowanie
Audyt SEO powinien obejmować wszystkie obszary, które wpływają na widoczność w wynikach organicznych. Dotyczy to aspektów technicznych, dyrektyw dla robotów, wydajności witryny, bezpieczeństwa, lecz przede wszystkim targetowania słów kluczowych oraz profilu linków (gdyż to wpływa zwykle przede wszystkim na oszacowanie skali i racjonalności przedsięwzięcia z perspektywy biznesowej).
Ważne jest także, aby pamiętać o kontekście biznesowym, który wymaga spojrzenia na potrzeby i preferencje użytkowników.
Takaoto.pro Autorem artykułu jest Szymon Słowik (współzałożyciel Takaoto), specjalista z zakresu SEO i strategii content marketingu |
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Pierwszy dzwonek. Jak pomóc dziecku bez stresu i strachu pójść do szkoły
patronat Reporterzy.info
Wprowadzenie dziecka do szkolnego życia to proces, który wymaga od rodziców znacznie więcej niż tylko kupienia plecaka i odprowadzenia malucha pod szkolną bramę. W rzeczywistości, jest to moment pełen emocji, zarówno dla dzieci, jak i rodziców. [#MAMYNATORADĘ pod patronatem Reporterzy.info]
Widoczność reklam w polskim internecie. 30 miliardów emisji w miesiąc
Gemius
We wrześniu polskim internautom korzystającym z komputerów osobistych i laptopów wyemitowano ponad 30 mld reklam – to średnio 1,3 tys. na jednego użytkownika sieci. 52 proc. tych kreacji zostało wyświetlonych w polu widzenia internauty i były tam widoczne przez średnio 11 sekund.
Trade influencerzy. Nowy trend w influencer marketingu
Pamela Tomicka
Dotychczas działalność twórców internetowych kojarzyła się głównie ze znanymi, charyzmatycznymi osobami, które relacjonują swoje życie. A co, jeśli Influencer nie dzieli się swoimi przemyśleniami i komentarzami, co więcej nie wiemy nawet jak wygląda?
Reklama w internecie. Przyszłość modelu programmatic
Paweł Treściński
Raport Magna Global Programmatic Intelligence szacuje, że do końca 2019 roku 50% wszystkich działań reklamowych będzie stanowić programmatic. Na razie jednak model ten, mimo coraz większej rozpoznawalności w branży, jest wciąż rzadko wybierany.
Marketing Web3. Nadchodzi koniec monopolu GAFA
Urszula Kostrzewa
Według większości definicji, Web3 jest trendem, który dzięki wykorzystaniu technologii blockchain i związanej z nią decentralizacją, pozwoli czerpać korzyści autorom treści zamiast tylko jej dystrybutorom. Web3 ma też być przyczynkiem do demonopolizacji sieci i końca skrajnej dominacji wielkich firm technologicznych.
Reklama suplementów diety. Jak sprzedaje się produkty udające leki
Ewa Zygadło-Kozaczuk
Różnobarwne opakowania kuszą nas cudownymi właściwościami leczniczymi, a my kupujemy je licząc na zgrabną sylwetkę, dobry sen, wspaniały humor i świetny seks. Czy wiemy jednak co kryje się za magiczną tabletką, kapsułką albo syropem? Czy mamy świadomość, że reklamowane produkty tylko udają leki?
Praca w Public Relations. Duży spadek liczby ofert rekrutacyjnych
BARD
Agencje PR zamieściły w ubiegłym roku łącznie ponad 900 ogłoszeń rekrutacyjnych w największym branżowym portalu. Kolejne 488 ofert pochodziło od firm i instytucji, tylko 11 od pośredników. Łącznie w 2017 roku pojawiło się zaledwie 1,4 tysiąca ofert pracy w branży public relations - wynika z analizy PRoto.pl.