12.05.2021 Prawo w mediach
Projekt społeczny ZdezINFORMOWANI
Dominika Bałazińska
Fake newsy czy informacje budowane na bazie nierzetelnych źródeł coraz częściej stają się przedmiotem badań naukowych oraz tematem publicznej debaty. Dezinformacja niesie realne zagrożenie a niektóre media, politycy, osoby publiczne, czy po prostu internautów, celowo wprowadzają w błąd, aby osiągnąć konkretną korzyść. Brak edukacji w kierunku krytycznego myślenia i korzystania ze sprawdzonych źródeł, szczególnie dotyka dziś młodzież, która wychowuje się w czasie wszechobecnego internetu.
Twórczynie projektu zdezINFORMOWANI chcą pokazać młodym ludziom jak krytycznie korzystać z internetu i rozpoznawać fake newsy. Jak mówią : “W nadchodzących dekadach będziemy stali przed wieloma wyzwaniami, często przełomowymi decyzjami politycznymi. Młode osoby będą musiały w przyszłości podołać ogromny wyzwaniom, ale jak mają sobie z nimi poradzić, gdy bardzo często nie wiedzą, co tak właściwie jest prawdą, skąd brać rzetelne informacje i nie odróżniają opinii od faktu?”
Rozwój technologii pozwolił nam na dostęp do wielu informacji i źródeł wiedzy, co dało również możliwość tworzenia nieprawdziwych treści na niespotykaną skalę. Teorie spiskowe, fałszywe wiadomości stają się powszechne, a pandemia tylko nasiliła zjawiska manipulacji. Żyjemy w epoce postprawdy, zaś informacja staje się decydującym kapitałem. Siła mediów jest ogromna, kształtuje sytuację społeczno-polityczną, a dezinformacja może stanowić zagrożenie dla funkcjonowania demokracji.”
Dziewczyny prowadzą swoje działania na platformach mediów społecznościowych, głównie na FB i Instagramie, jak również poprzez cykl podcastów (platformach YouTube oraz Spotify) i artykułów oraz tworzeniem materiałów edukacyjnych we współpracy z ekspertkami i ekspertami. Projekt rozwijany jest w ramach platformy ,,Zwolnieni z Teorii", która wspiera młodzież w prowadzeniu pierwszych działań prospołecznych.
*****
https://zdezinformowani.com/
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Prawo w mediach:
Reklama suplementów diety w Polsce. Kto patrzy na ręce influencerom?
Newseria, KFi
Co trzeci polski internauta bierze pod uwagę rekomendacje influencerów przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Choć promocja takich produktów jest regulowana, zdarzają się przypadki reklamy na bakier z prawem.
Prawo w marketingu. Nowe regulacje dla branży
Agnieszka Gilewska
W 2025 roku branża marketingowa staje przed wyzwaniem dostosowania strategii do coraz bardziej rygorystycznych regulacji dotyczących ochrony prywatności użytkowników, transparentności i wykorzystania sztucznej inteligencji. Jak się przygotować?
Zatrucie SEO. Hakerzy wykorzystują wyszukiwarki do ataków na firmy
Piotr Rozmiarek
Wyszukiwarki pomagają nam szybko znaleźć informacje, ale mogą być również wykorzystywane przez cyberprzestępców. Zatruwanie SEO to taktyka, w której atakujący manipulują rankingami wyszukiwarek, aby umieścić szkodliwe witryny na szczycie wyników wyszukiwania.
Podobne artykuły:
Ochrona sygnalistów w Polsce
Robert Ciesielski
Minimalne wymogi i standardy dotyczące ochrony sygnalistów zostały wprowadzone do prawa wspólnotowego w 2019 roku. Pierwsze polskie firmy będą musiały się podporządkować nowym regulacjom już 17 grudnia 2021 roku. Z pomocą przychodzą im systemy whistleblowingowe.
Czwarta władzo, gdzie są Twoje zasady?
Marek Celej
Kształtowanie opinii publicznej musi mieć pewien walor - nie tylko zaspokajający wiedzę ale też wychowawczy i poznawczy.
Dane osobowe w sieci i model T-Form. Badanie Akademii Koźmińskiego
prof. Grzegorz Mazurek, dr Karolina Małagocka
Naukowcy z Katedry Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego przeanalizowali, jak powinien wyglądać idealny transfer danych osobowych między użytkownikami internetu a markami. Opracowali model T-Form. Trzy litery „t” to Transparency, Type of data i Trust. Transparentność, typ danych i zaufanie.
Nielegalne treści w internecie. Polacy wydają na nie 900 mln zł rocznie
Newseria
Co drugi internauta w Polsce korzysta z nielegalnych źródeł treści. Największym zainteresowaniem cieszą się źródła plików wideo oraz audiobooków. Płacąc pirackim serwisom kilka lub kilkanaście złotych miesięcznie, Polacy zasilają je sumą około 900 mln zł rocznie.





























