26.09.2022 Rynek medialny
Dziennikarze, PR-owcy i wiedza o cyberbezpieczeństwie. Badanie PAP
PAP Mediaroom
Istnieje duży rozziew pomiędzy wiedzą teoretyczną a praktyką i codziennymi nawykami - wynika z badania „Postrzeganie cyberbezpieczeństwa przez dziennikarzy i specjalistów ds. PR w Polsce” przeprowadzonego przez Polską Agencję Prasową.
Wyniki badania zaprezentował na Kongresie Profesjonalistów Public Relations w Rzeszowie wiceprezes PAP Łukasz Świerżewski.
- W trakcie naszego badania z pytaniami dotyczącymi cyberbezpieczeństwa zwróciliśmy się do dziennikarzy oraz specjalistów PR - tłumaczył Świerżewski. - Chcieliśmy się dowiedzieć, jak postrzegają oni tę tematykę, czy bywają przedmiotem ataków, czy mają wystarczającą wiedzę na temat cyberzagrożeń, a także czy organizacje, w których pracują, są w stanie im pomóc w tym obszarze poprzez informacje, szkolenia czy wsparcie techniczne.
Badanie przeprowadzono metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview). Na rozesłaną w jego ramach szczegółową ankietę odpowiedziało 119 PR-owców i 104 dziennikarzy. Większość ankietowanych specjalistów PR (56,7 proc.) pracuje w agencjach Public Relations, natomiast większość dziennikarzy (88,5 proc.) jest zatrudniona w portalach internetowych.
- Większość naszych ankietowanych stanowiły osoby z dużym doświadczeniem zawodowym. 38,7 proc. specjalistów PR miało staż pracy powyżej 5 lat, natomiast aż 73,1 proc. ankietowanych dziennikarzy było w zawodzie powyżej 10 lat, a 43,3 proc. powyżej 20 lat - zaznaczył wiceprezes Polskiej Agencji Prasowej. - W pierwszej kolejności ankietowani odpowiadali na pytania dotyczące znajomości różnych rodzajów cyberataków. Poziom wiedzy obu grup zawodowych był zbliżony i dość wysoki. 100 proc. dziennikarzy oraz 98,3 proc. specjalistów ds. PR słyszało o phishingu i pharmingu, czyli podszywaniu się pod inną osobę w celu wyłudzenia danych. 98,1 proc. dziennikarzy oraz 100 proc. specjalistów ds. PR miało też wiedzę na temat hackingu.
- 94,2 proc. dziennikarzy oraz 87,4 proc. specjalistów ds. PR wie, czym jest malware, czyli złośliwe oprogramowanie.,
- 89,4 proc. dziennikarzy oraz 63,9 proc. specjalistów ds. PR słyszało o ransomware, czyli ataku polegającym na zablokowaniu dostępu do systemu i żądaniu okupu za jego odblokowanie,
- 79,8 proc. dziennikarzy oraz 73,1 proc. specjalistów ds. PR wie o sniffingu (podsłuch komputerowy)
- 71,2 proc. dziennikarzy oraz 54,6 proc. specjalistów ds. PR zna pojęcie DoS/DDoS.
- Odpowiedzi na to pytanie pokazują, że wiedza dotycząca podstawowych sformułowań jest dość duża, aczkolwiek, jeżeli wchodzimy troszeczkę w głąb, to widać, że odpowiedzi naszych respondentów zaczynają się różnić i nie są tak zdecydowane” - zaznaczył Świerżewski.
Kolejne pytanie ankiety brzmiało: „czy w ostatnim miesiącu spotkał się pan lub pani z atakiem na swoje dane?”. Twierdząco odpowiedziało 30 proc. specjalistów od PR i 27 proc. dziennikarzy. To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że mamy do czynienia z ostatnim miesiącem. Wydaje się więc, że świadomość zagrożeń w obu badanych grupach jest dosyć wysoka.
- 90,4 proc. dziennikarzy i 88,2 proc. PR-owców zadeklarowała, że chroni swoje dane - zarówno w internecie, jak i te przechowywane w prywatnym oraz służbowym komputerze.
- 97,9 proc. dziennikarzy i 95,2 proc. PR-owców deklaruje szczególną ostrożność przy wchodzeniu w nieznane linki
- 80,9 proc. dziennikarzy i 80 proc. PR-owców stosuje programy antywirusowe
- 62,8 proc. dziennikarzy i 54,3 proc. PR-owców ma ustawione dwustopniowe uwierzytelnianie
- 42,6 proc. dziennikarzy i 34,3 proc. specjalistów ds.PR regularnie zmieniania hasła dostępowe
- 41,5 proc. dziennikarzy i 28,6 proc. specjalistów ds. PR. monitoruje informacje zbierane przez strony internetowe
Tylko 61,3 proc. dziennikarzy oraz 67,3 proc. specjalistów ds. PR deklaruje, że ich firma/redakcja na bieżąco informuje pracowników o zagrożeniach i instruuje ich, jak się zabezpieczać.
- Co to oznacza? Że prawie 40 procent dziennikarzy i specjalistów PR nie jest wspieranych przez organizacje, w których pracuje, w ochronie przed cyberzagrożeniami. To ogromna luka - zauważył Łukasz Świerżewski. - Warto też zwrócić uwagę na odpowiedzi na kolejne pytanie, z których wynika, że tylko 15,4 proc. dziennikarzy i 20,2 proc. specjalistów ds. PR czerpie wiedzę na temat cyberzagrożeń ze szkoleń prowadzonych w miejscu pracy. To również pokazuje ogromną lukę w tym zakresie.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Influencerzy 2024. Dane, fakty i historie z raportu UNESCO
Krzysztof Fiedorek
Aż 68% twórców cyfrowych to nano-influencerzy. Co trzeci doświadczył mowy nienawiści, a ponad 60% nie sprawdza dokładnie informacji przed ich publikacją. Co więcej, tylko połowa ujawnia sponsorów swoich treści. Wnioski z raportu „Behind The Screens” są inspirujące i alarmujące zarazem.
Represje wobec mediów. Raport Committee to Protect Journalists za 2024
Krzysztof Fiedorek
W 2024 roku co najmniej 361 dziennikarzy na świecie trafiło za kratki, często za ujawnianie prawdy. W Chinach reporterów śledzą zaawansowane systemy rozpoznawania twarzy, a w Izraelu palestyńscy dziennikarze trafiają do więzień bez procesu. Natomiast w Mjanmie dziennikarka Shin Daewe dostała dożywocie za... drona.
Przyszłość dziennikarstwa i mediów. Prognozy Reuters Institute
KFi
74% wydawców obawia się spadku ruchu z wyszukiwarek. Płatnych subskrybentów nie przybywa, jak kiedyś, a relacje z gigantami technologicznymi stają się coraz bardziej skomplikowane. Raport "Journalism, Media, and Technology Trends and Predictions 2025" prognozuje, co czeka świat mediów w 2025 roku.
Podobne artykuły:
Wirtualni influencerzy są postrzegani jako bardziej autentyczni od ludzi
Agnieszka Kliks-Pudlik
Wirtualni influencerzy to fikcyjne, wygenerowane postacie, które naśladują wygląd i zachowanie prawdziwych ludzi. Mają miliony followersów. Przez pokolenie Alfa są postrzegani nawet jako bardziej autentyczni niż ci realni, co rodzi wiele wyzwań – podkreśla dr Ada Florentyna Pawlak.
ChatGPT nie zna się na żartach
Ludwika Tomala
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej sprawdzili czy ChatGPT rozumie żarty, wychwytuje błędy językowe, sarkazm i agresję, rozpoznaje spam. Poprosili program o wykonanie ponad 38 tysięcy zadań. Na razie wypada on gorzej niż nowoczesne wyspecjalizowane w tym programy, nie mówiąc już o ludziach.
Media na Bałkanach i w Turcji
Michał Kuźmiński
Nie bez przyczyny w historii utarło się nazywać Bałkany - "kotłem". Jest to region bardzo różnorodny i bardzo niestabilny. Dlatego i media w regionie są zróżnicowane. W jednym miejscu, jak w demokratycznej Grecji, należącej do Unii Europejskiej, rynek mediów jest stabilny i daje się łatwo objąć.
Prognozy dla rynku mediów i rozrywki. Cyfryzacja i mobile
Roksana Gowin
Globalny rynek mediów i rozrywki w najbliższych 5 latach będzie rósł w tempie 5% rocznie, osiągając w 2018 roku wartość 2,2 bln dolarów - zapowiadali w 2014 roku eksperci PwC. Polski rynek miał rosnąć w tempie 3,7% i w 2018 roku będzie warty 12,6 mld dolarów.