3.06.2024 Marketing i PR
Klienci podrywają boty z obsługi. Co mówią badania contact center
Krzysztof Fiedorek
Badania firmy Infobip pokazują, że blisko 20% Amerykanów prowadzi zalotne rozmowy z botami podczas załatwiania standardowych spraw związanych z obsługą klienta. Tendencja ta jest szczególnie widoczna wśród osób w wieku od 35 do 44 lat, gdzie ponad połowa badanych przyznała się do flirtowania z wirtualnym asystentem.
Jakie są motywy flirtowania z botami? Respondenci najczęściej wskazywali:
- 47,2% chęć sprawdzenia możliwości bota,
- 23,9% samotność,
- 16,7% badanych początkowo nie zdawało sobie sprawy, że rozmawia z botem,
- 12,2% szukało okazji do prywatnej rozmowy o charakterze seksualnym.
Wyniki badań pokazują, że granica między człowiekiem a maszyną coraz bardziej się zaciera. Klienci coraz częściej traktują boty nie tylko jako narzędzia do obsługi klienta, ale także jako potencjalnych partnerów do rozmowy.
- Wyniki badania pokazują, że boty to nie tylko narzędzia do wyszukiwania informacji lub wykonywania zadań, ale są coraz częściej postrzegane przez konsumentów jako towarzysze - komentuje w rozmowie z agencją Newseria Krzysztof Lewiński, CEO Armatis Polska, outsourcującej obsługę klienta i sprzedaży. - Świadczy to o rosnącym poziomie akceptacji i komfortu, jaki konsumenci odczuwają dzięki narzędziom konwersacyjnym opartym na sztucznej inteligencji, a także o otwartości na nowe formy komunikacji i interakcji.
Armatis Customer Experience Index. Mieszane uczucia Polaków
Z danych Armatis Polska wynika, że chatboty i boty głosowe w polskim serwisie klienta budzą mieszane uczucia. Chociaż zetknęło się z nimi niemal 2/3 badanych (66,7%), to częściej wywołują one negatywne emocje (42,6%) niż pozytywne (17,1%).
Większość Polaków (71%) woli poczekać w kolejce na rozmowę z człowiekiem, niż od razu zostać obsłużonym przez bota. Nawet natychmiastowa pomoc bota nie jest kusząca dla 27,3% respondentów.
Najczęstszą emocją po kontakcie z botem jest frustracja (31%), a 11,2% badanych na tyle źle ocenia tę interakcję, że dzieli się nią z innymi. Z kolei zadowolenie z obsługi przez bota deklaruje jedynie 15% respondentów, a 2% dzieli się pozytywnym doświadczeniem z innymi. 40,3% badanych ocenia boty neutralnie.
- Polacy doceniają takie pozytywne doświadczenia towarzyszących obsłudze przez bota, jak dostępność przez całą dobę, szybkie odpowiedzi, czy coraz lepszą jakość komunikacji z botem dzięki wykorzystaniu w nich najnowszych modeli generatywnej sztucznej inteligencji. Nadal jednak zdecydowanie wolimy kontakt z człowiekiem i to się szybko nie zmieni - tłumaczy Krzysztof Lewiński. - W różnych grupach wiekowych ten stosunek do botów może być bardziej lub mniej pozytywny, ale co do zasady nadal jesteśmy pełni uprzedzeń i ostrożni w tej nowej dla ras relacji.
Bot nie gwarantuje suksesu
Negatywne odczucia wobec botów w obsłudze klienta nie dotyczą tylko Polski. Wyniki międzynarodowego badania przeprowadzonego przez profesora Noaha Castelo z Alberta School of Business i opublikowanego w czasopiśmie „Journal of Consumer Research” pokazują, że klienci na całym świecie gorzej oceniają interakcje z botami, nawet jeśli nie są świadomi, że rozmawiają z maszyną.
Dlaczego tak się dzieje? Według profesora Castelo, ludzie postrzegają automatyzację jako działanie mające na celu przynoszenie korzyści firmie, a nie klientowi. W rezultacie, nawet jeśli bot poprawnie odpowiada na pytania i rozwiązuje problemy, klienci mogą czuć się lekceważeni i niedoceniani.
Badanie to potwierdza wnioski płynące z polskich badań. Polacy również są bardziej skłonni do negatywnej oceny obsługi przez bota, nawet jeśli finalnie problem zostanie rozwiązany. Co z tego wynika? Firmy, które chcą skutecznie wykorzystywać chatboty w obsłudze klienta, muszą zadbać o to, aby boty były empatyczne, zorientowane na klienta i budziły zaufanie. Ważne jest również, aby dać klientom wybór i umożliwić im kontakt z ludzkim konsultantem, jeśli tego potrzebują.
W przeciwnym razie boty mogą stać się źródłem frustracji i negatywnych doświadczeń dla klientów, co może prowadzić do utraty zaufania do marki.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Wirtualne ciężarówki dały sygnał do startu kampanii Złota Wstążka
BARD
Trzy tysiące widzów przez dwa dni. Wyzwanie przejechania ciężarówką wokół Europy i gigantyczny Konwój Charytatywny z Wrocławia do Calais. Społeczność graczy Euro Truck Simulator 2 w ostatni weekend sierpnia ruszyła z pomocą małym pacjentom kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei we Wrocławiu. Partnerem wydarzenia był tygodnik Reporterzy.info.
Marketingowe pomysły na pokolenie alfa
Pamela Tomicka
Pokolenie Alfa się rozrasta i ma szansę prześcignąć generację wyżu demograficznego (baby boomers) w swojej liczebności. Co tydzień przybywa ich ponad 2,8 miliona w skali globalnej, a według szacunków do 2025 roku na świecie będzie ich ponad 2 miliardy.
Sztuczna inteligencja w reklamie
Mariusz Maksymiuk
Algorytmy sztucznej inteligencji pozwalają na zaawansowaną automatyzację i przewidywanie działań potencjalnego konsumenta. Maszyny, wykorzystując dane, uczą się identyfikować wzorce i powiązania, tak aby wyciągać wnioski, wykonywać działania i podejmować decyzje.
Wydatki na reklamę w prasie, radiu i telewizji. Najwięksi reklamodawcy
Magdalena Pawłowska
Instytut Monitorowania Mediów zbadał wydatki na reklamę w prasie, radiu i telewizji w październiku 2017 roku w wybranych branżach: handlowej, farmaceutycznej, finansowej, motoryzacyjnej i telekomunikacyjnej. W sezonie grypowym to branża farmaceutyczna najwięcej zainwestowała w reklamę.
VoD przyszłością cyfrowej reklamy
Mariusz Maksymiuk
Od początku późnych lat 20. telewizja przeszła wiele transformacji: nadejście koloru, dźwięku i tę największą – Internetu. To właśnie Internet całkowicie zmienił jej format. Dziś nikt z nas nie musi siadać na kanapie o określonej porze, aby obejrzeć ulubiony serial.
Transparentność przekazu w influencer marketingu
Agnieszka Kuźma-Filipek
Influencer marketing, to przestrzeń komunikacji wielu marek i firm, w której wciąż krystalizują się zasady współpracy i oznaczania postów reklamowych. Choć to twórca ponosi odpowiedzialność za jasność przekazu, to nie może być ona obojętna dla klientów i agencji.
Terapia przez muzykę. Dzieci z kliniki Przylądek Nadziei rapują o raku
Klaudia Smolarska-Kulej
Beztroskie dzieciństwo przerwane mrożącą krew w żyłach diagnozą, miesiące spędzone w szpitalu, ból i nadzieja. To wszystko znajdziemy w utworach, które rapują mali pacjenci z wrocławskiej kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei. Teksty piosenek napisali sami, a wszystko po to, by lepiej uporać się z chorobą.