menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
Work in media. Find a job in the world of communications.

15.06.2006 Warsztat reportera

Prawie jak kicz... prawie robi...

Daniel Stenzel

Być może dzisiejsze programy informacyjne przypominają wielki show. Ale ja wolę wielki show, od nudnego pseudoserwisu, który zrozumie wybrana garstka polityków i ekonomistów. Wolę polszczyznę niepoprawną, od kompletnie niezrozumiałej.

Oto trochę polemiki z autorami różnych artykułów w tym serwisie o WYDARZENIACH, FAKTACH, WIADOMOŚCIACH i PANORAMIE. W większości złośliwcy wskazują na światełka, jazdy kamer i muzykę - jako źródło sukcesu serwisów TVN i Polsatu. Niektórzy wyrażają swoje oburzenie, wręcz brzydzą się podobno "przerostem formy nad treścią!". Tymczasem wbrew opinii światełka i jazdy kamer są tylko uzupełnieniem serwisu. Są one wprowadzeniem w świat informacji. Widz dzięki nowej technologii czuje się w środku wydarzeń. Dynamicznie prowadzony program, łączenia na żywo i tak wypominane "światełka i jazdy kamer" powodują, że oglądając niektóre wydania, czujemy się prawie jak współuczestnicy wydarzeń. I oczywiście, "prawie" robi wielką różnicę. Ale nie ulega wątpliwości, że im program ciekawszy wizualnie, tym się go chętniej ogląda. Nawet jeśli się skończyło 5 uczelni wyższych z wyróżnieniem!

Język ulicy


Kolejny powód, dla którego FAKTY i WYDARZENIA są jednymi z najpopularniejszych serwisów, jest ich "lekkość" w przekazie. Otóż to nie jest tak, że informacje są zarezerwowane jedynie dla inteligencji, dla której najważniejszy jest podobno bezstronny, w pełni obiektywny i pozbawiony emocji przekaz. Serwisy TVN i Polsatu pokazały nam, że każda wiadomość może być przekazana tak, by była zrozumiała dla większości społeczeństwa. Traktowanie Faktów, jako programu dla mało błyskotliwych i niewykształconych jest kompletnie nieuzasadnione, bo dziennikarze mają służyć ludziom i dostarczać im informacje, ale w sposób jak najbardziej zrozumiały.

To 17 lat temu skończyła się era gadającej głowy reżimowego dziennika, którego nikt nie oglądał, albo jak oglądał to dlatego, że nie miał innego wyboru. Dzisiaj dostarczanie informacji wymaga jasnego i w pełni zrozumiałego języka. Być może nie zawsze jest to język prof. Miodka. Ale kto powiedział, że Polska ma mówić tym językiem? Może to właśnie język ulicy jest poprawny, a nie salonowy bełkot? Dzisiaj rezygnacja z języka czołowych programów telewizji Waltera i Solorza spowodowałoby cofnięcie serwisów informacyjnych do ery cytatów rzeczników i uwstecznienia telewizji. Co więcej spowodowałoby to, że widz odwróciłby się od programów informacyjnych, bo by ich po prostu nie rozumiał.

Prawdopodobnie nikt takich badań nie prowadził, ale dam głowę, że pojawienie się dziennika TVN i Polsatu przyciągnęło przed telewizory miliony nowych widzów. Dlaczego? Bo przekaz stał się zrozumiały. Widz zaczął rozumieć co się dzieje dookoła niego, bo zaczął rozumieć język newsa.

Dziennikarz tłumaczem


Nieraz spotkałem się z opinią, że komentarze dziennikarzy pod koniec materiału pozbawiają widza możliwości wyrobienia opinii. Że te autorskie komentarze stanowią o braku dziennikarskiej bezstronności i są pozbawione obiektywizmu. Prawo do krytyki ma każdy widz, analityk i medioznawca. Tylko, czy ktokolwiek pomyślał o tym, że końcowy komentarz może być uzupełnieniem materiału i często wytłumaczeniem tego, co robią główni bohaterowie news?a? Być może nie zawsze zgadzamy się z tymi komentarzami. Ale przecież nawet jeśli się z tym nie zgodzimy i pomyślimy sobie, że "to jest zupełnie inaczej" to w tym momencie dziennikarz odniósł sukces - bo zmusił do przemyśleń i analizy leniwego widza! Widza, który prawdopodobnie by się nad tym nie zastanowił, gdyby dostał jedynie suchą, pozbawioną emocji informacje w rządowej telewizji.

Nie zawsze także przeciętny widz rozumie polityczne zamieszanie, problemy gospodarki. Nie zawsze widz wie co jest przyczyną nienawiści na szczytach władzy. Nie za każdym razem widz ma świadomość tego, co wpływa na "jutro". Dziennikarz ma mu to wytłumaczyć. Widz, po obejrzeniu serwisów informacyjnych musi mieć poczucie sytości. Bo zrozumiał o co w tym chodzi, bo zobaczył co się dzieje, bo wreszcie poznał inną opinię i sam ją sobie wyrobił.

Chwała komercji!


Krytykowanie serwisów TVN i Polsatu, wskazywanie na ich "prostotę" przekazu i przerost treści nad formą z całą pewnością nie służy widzowi. Wręcz przeciwnie! To dzięki komercyjnej konkurencji w informacji udaje się przyciągnąć nowych widzów, zaciekawić ich tym co się dzieje w otaczającym nas świecie. To konkurencja zmusza także telewizję publiczną do zmiany treści, formy i języka. Dzisiejsza Panorama o 18.30, czy główne wydanie Wiadomości są coraz bardziej przychylne widzowi. Bo siedząc przed telewizorem nie czuję, że prowadzący się nade mną znęca, a dziennikarz się śmieje, że nie rozumiem o co chodziło braciom u władzy, albo co ta niedobra inflacja narobiła.

Chwała telewizji komercyjnej, że ona zmienia dzisiejszą telewizje publiczną! Być może dzisiejsze programy informacyjne przypominają wielki show. Ale ja wolę wielki show, od nudnego pseudoserwisu, który zrozumie wybrana garstka polityków i ekonomistów. Wolę polszczyznę niepoprawną, od kompletnie niezrozumiałej. Wreszcie wolę skrytykować dziennikarza za jego komentarz, niż rzecznika prasowego za komunikat.

Telewizja się zmienia. Widzowie też. Wolny rynek daje nam szansę wyboru. Jeżeli nie chcę oglądać rządowej telewizji, oglądam prywatną. Jeżeli rażą mnie złośliwe komentarze dziennikarzy niepajających sympatią do obecnie rządzących, zawsze mogę obejrzeć serwisy TV Trwam i TVP. I chwała temu, kto wymyślił pluralizm, demokrację, swobodę i wolność!

***
dstenzel@poczta.fm
autor jest dziennikarzem lokalnej telewizji w Gdyni

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Sympatia i perfekcja. Maciej Orłoś ma sposoby na publiczność

Bartłomiej Dwornik
Czy można nauczyć się błyskotliwości i uroku osobistego? Dlaczego śpiewanie w autobusie może pomóc w przygotowaniu dobrej prezentacji? I jak trenować, żeby zawładnąć uczuciami publiczności? Rozmawiamy z Maciejem Orłosiem o jego książce "O sztuce wystąpień publicznych". [Patronat Reporterzy.info]

Jak pisać teksty, które pokocha Google

Texter
Precyzyjna optymalizacja czy spontaniczne strzały na oślep? Odpowiedź wcale nie jest taka oczywista. Niemal każdy, kto pisze teksty internetowe, liczy na to, że będą miały wielu czytelników. Ich pozyskanie nie jest jednak łatwe, ponieważ konkurencja jest olbrzymia.

Jak tłum zmienia oblicze sprawy

Patrycja Kierzkowska
Od kilku dni myślę, że jak już ginąć to grupowo. Tłum jest ważny, bo medialny, bo to się sprzeda, bo sprawi, że będziemy chodzić po ulicach z nożami w kieszeni.

Ramówka telewizyjna. Jak stacje TV planują polowanie na widza

KrzysztoF
Z punktu widzenia teorii komunikacji społecznej, ramówka telewizyjna stanowi element systemu medialnego. Jest jednym z narzędzi, za pomocą których nadawcy telewizyjni kształtują odbiór rzeczywistości przez widzów. Może być analizowana z różnych perspektyw: marketingu, socjologii a nawet psychologii.

Młodość na sprzedaż

Sylwia Grzymała
Młodość jest jednym ze skuteczniejszych motywów wykorzystywanych w reklamie i promocji. Dlaczego? Pomnieważ ulegają mu za równo młodzi, jak i dojrzali konsumenci. [Źródło: Merkuriusz Uniwersytecki].

Gorzkie żale

Janina Paradowska
Prawdziwą zmorą dziennikarstwa jest przede wszystkim ogromne upartyjnienie dziennikarzy. Często wręcz potrzeba pracowania na froncie propagandowym. [Źródło: Tygodnik Powszechny]

Wskazówki dla dziennikarzy sportowych

Phil Jasner
Kilka porad dla tych wszystkich, którzy parają się dziennikarstwem sportowym. Którzy rozmawiają ze sportowcami przed grą, po grze, przez telefon czy poprzez telekonferencję.

więcej w dziale: Warsztat reportera

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, redaktor
praca stacjonarna i online Dziennikarz, reporter
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

WhitePress - zarabiaj na swojej stronie
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy



Sklep reportera

Sklep reportera

Niedrogie laptopy, notebooki i netbooki
Niedrogie laptopy, notebooki i netbooki
do pisania
Cyfrowe lustrzanki i aparaty kompaktowe
Cyfrowe lustrzanki i aparaty kompaktowe
dla fotoreportera
Książki i e-booki o mediach
Książki i e-booki o mediach
do czytania
Drony wideo i latające kamery
Drony wideo i latające kamery
dla operatora
więcej produktów

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert
gazety w PDF i epub

Czytaj gazety w PDF i EPUB

Okładka Egzorcysta - Pismo Ludzi Wolnych
Egzorcysta - Pismo Ludzi Wolnych
Okładka Glamour
Glamour
Okładka Gość Niedzielny
Gość Niedzielny
Okładka O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą
O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą
więcej e-gazet

Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24
stats