25.09.2017 Historia mediów
Historia Public Relations. Od starożytności do Złotych Spinaczy
Małgorzata Dwornik
Public Relations - dwa słowa, na które codzienne natykamy się przynajmniej kilka razy. Słyszymy je w telewizji i radio, czytamy w gazetach. PR - dwie litery, które potrafią czasami nieźle zamieszać. W Polsce powszechnie to zjawisko nazywamy pijar. A zatem cóż to takiego to PR?

Public relations dokładne tłumaczenie z angielskiego to- relacje publiczne, kontakty z otoczeniem a pijar to nic innego jak tylko owe dwie litery PR lekko ubarwione.
Celem PR jest pokazanie sprawy, osoby, tematu w jak najlepszym świetle i zabieganie o akceptację i życzliwość dla tychże. A u podłoża zawsze (albo prawie zawsze) leży (lub powinna leżeć) rzetelność.
Jak świat światem osoby publiczne, władcy, ludzie zwyczajni i niezwyczajni, instytucje dbały o swój wizerunek i o tzw. dobrą opinię publiczną. Kiedyś może nie aż tak świadomi, dziś czasami aż do przesady, ludzie zabiegają o reputację i wizerunek swoich działań. Owe relacje publiczne, Public relations stały się "całym przemysłem".
XX wiek przyniósł rozkwit tej dziedziny. W każdej szanowanej firmie czy instytucji musiała i nadal musi być osoba odpowiedzialna za PR. A zatem Public Relations zaczęto się uczyć, studiować. Powstały techniki i narzędzia. Począwszy od budowania wizerunku pracodawcy, poprzez lobbing, relacje z mediami, sponsoring do wszelakich relacji z blogerami.
Dziś to codzienność i do tego worka relacji z otoczeniem wrzuca się wiele, od dawna znanych działań. Ale konkretnego określenia na to wszystko PUBLIC RELATIONS użył prezydent USA Thomas Jefferson w XVIII wieku (prawdopodobnie w roku 1787).
A co z wcześniejszymi wiekami? Czy PR był znany? Uprawiany?
A jakżeby inaczej. Już w starożytności istniały miejsca, gdzie wpływano na wszelakie informacje i opinie o ludziach i sprawach. Ot chociażby Delfy z Pytią albo każda jedna Agora (rynek, miejsce spotkań mędrców i plotkarzy).
"Vox populi, vox Dei"(głos ludu (to) głos Boga) tak mówili Rzymianie a władza informowała o codziennych sprawach bardzo rzetelnie poprzez ACTA DIURNA, czyli Wiadomości Dnia.
W XVII papież Grzegorz XV założył Collegium Propagandum w celu szerzenia wiary chrześcijańskiej i wpływania na ludzi.
W tymże samym wieku, w jego początkach, niemieccy kupcy w celu przepływu informacji o swoich towarach zakładają Tygodnik Kupiecki. Strzał był niezwykle celny a wiadomości bardzo przydatne.
We Francji, kardynał Richelieu w 1631 powołał do życia "GAZETTE". Publikowano w niej wszelakie opinie publiczne. Przykładów jest wiele. W każdym kraju z roku na rok coraz więcej.
Coraz więcej pojawiało się zwolenników prawdy a nie tuszowania niepowodzeń i potknięć. "Społeczeństwo należy informować" mówił Ivy Lee, dziennikarz amerykański, który 1906 roku napisał Deklarację Zasad (Declaration of Principles). Zawierała zasady stanowiące podstawy zawodu obowiązujące po dziś dzień. Doradzał rodzinie Rockefellerów nie tylko w kryzysie a w okresie między wojennym zajmował się promocją polskich obligacji w USA.
Klientami PR były i są nawet państwa. W 1918 roku austriacko-amerykański pionier public relations i propagandy Edward Bernyes, który uważał, że manipulacja jest w społeczeństwie konieczna, stworzył odpowiedni PR dla Litwy, która dopiero co uzyskała niepodległość. Litwie pomógł w pozytywnej kreacji, ale zaszkodził Polsce. No cóż, taki też bywa PR.
Jeszcze przed II Wojną światową powstaje wiele podręczników i poradników Public relations ("Krystalizacja opinii publicznej" Edward Bernayes 1923r.). Powstają agencje: duże, małe.... Szkoły, uniwersytety otwierają specjalne wydziały.
A w Polsce?
Właściwie dopiero w 1991 roku powstaje w Polsce pierwsza firma świadcząca usługi public relations. Ale już 1994 roku pojawia się Polskie Stowarzyszenie Public Relations, inicjatorką powstania i pierwszym prezesem była Alma Kadragic. W 1996 roku mamy Kodeks Etyczny Polskiego Stowarzyszenia Public Relations a cztery lata później powstaje Związek Firm Public Relations, zrzeszający firmy deklarujące działania zgodne z wysokimi standardami etycznymi. Rok 2004 powołany zostaje Kodeks Dobrych Praktyk ZFPR, precyzujący zasady i standardy świadczenia usług PR.
Od 2003 roku prowadzony jest w Polsce konkurs „Złote Spinacze”, który został zainicjowany przez Związek Firm Public Relations. Przyznawana w nim nagroda „Złote Spinacze” jest najbardziej prestiżową nagrodą branży PR w Polsce.
Podsumujmy zatem. Oto historia public relations w wielkim skrócie:
- Starożytność - Grecja: wyrocznie, spotkania i dysputy na agorach
- Średniowiecze: kroniki i ich kronikarz
- wiek XVIIPowołano do życia Collegium Propagandum
- 1609 - w Niemczech powstaje tygodnik kupiecki, czyli co kto komu i za ile
- 1631 - kardynał Richelieu powołuje do życia "GAZETTE"
- 1787 – oficjalne narodziny sformułowania PUBLIC RELATIONS (Thomas Jefferson)
Kolejne epoki to kolejne próby stworzenia dobrego wizerunku bogatych klas, choć oni często twierdzą: „Społeczeństwo, niech je szlag!” (Cornelius Venderbilt – potentat kolejowy XIX wieku)
- 1906 - Ivy Lee, dziennikarz amerykański, pisze Deklarację Zasad obowiązującą po dziś dzień
- 1923 - Powstaje pierwszy podręcznik PR "Krystalizacja opinii publicznej" autorstwa Edwarda L.Bernaysa
- 1939r –Na Bostońskim Uniwersytecie powstaje nowy wydział. Kształci studentów w zakresie Public Relations. Rusza lawina
- 1948 - w Wielkiej Brytanii powstaje Instytut Public Relations
- 1991 - narodziny PR w Polsce
Przykładów można mnożyć wiele. Lawina ruszyła i trudno ją zatrzymać. Coraz więcej firm na rynkach całego świata zatrudnia coraz więcej piarowców. Często PR mylony jest z marketingiem, ale to już temat na inny artykuł.
*****
źródła:
- http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/110644,caly-ten-pijar.html
- https://rudystazysta.wordpress.com/2015/01/17/hej-pr-owco-poznaj-historie-swojego-zawodu/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Public_relations
- http://www.preals.pl/agencja/edukacja/historia-pr/
Cennym źródłem wiedzy jest też książka Krystyny Wójcik, "Public Relations", wydana w wersji papierowej oraz w formie e-booka.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Telewizja muzyczna w Polsce
Eska TV
Pierwszą telewizją muzyczną w Polsce było MTV, które rozpoczęło nadawanie w 1997 roku. Wtedy też powstała pierwsza polskojęzyczna telewizja muzyczna - Atomic TV.
Sky News. Historia pionierów dziennikarstwa helikopterowego
Małgorzata Dwornik
Pierwszy całodobowy kanał informacyjny w Wielkiej Brytanii był od początku oczkiem w głowie Ruperta Murdocha. Pojawił się wcześniej od BBC, żeby uniezależnić się od kablówek trafił na satelitę. I od 30 lat zdobywa prestiżowe nagrody oraz... wywołuje skandale.
Correio da Manhã. Historia portugalskiego tabloidu - pioniera
Małgorzata Dwornik
Już pierwszy numer wywołał sensację. Ukazał się w niedzielę, czego nie robiła dotąd żadna gazeta w kraju. Correio da Manhã miała być gazetą bez walk politycznych i to również wyznaczyło nowy trend. A trendów CM wykreowała w Portugalii wiele. Pierwszy dziennik w kolorze, pierwszy dodatek telewizyjny. I pierwsza gazeta, która ma własny kanał TV.
Prasa w ujęciu historycznym
Agnieszka Osińska
Prehistorii współczesnej prasy badacze doszukują się już w czasach starożytnych, kiedy to zaczęły powstawać prymitywne formy komunikowania masowego.
William Randolph Hearst - twórca czwartej władzy
Przemysław Szczypczyk
William Randolph Hearst jest uważany za twórcę współczesnych mass mediów. Postanowił dosięgnąć swoim dziennikiem "człowieka na ulicy i kobietę w kuchni".
Kossuth Rádió. Historia węgierskiego radia zaczyna się w meblowozie
Małgorzata Dwornik
Pocztowcy z Budapesztu eksperymenty z falami eteru zaczęli na początku lat XX. Dekadę później mogli pochwalić się najlepszym na świecie, radiowym parkiem technicznym. Dziś publiczna rozgłośnia to numer dwa na Węgrzech.
Gazety Eero Erkko. Historia Päivälehti i Helsingin Sanomat z Finlandii
Małgorzata Dwornik
Zaczynał od wojowania z caratem na łamach gazety Keski-Suomi. Jako redaktor naczelny Päivälehti naraził się władzy tak bardzo, że musiał uciekać do Stanów Zjednoczonych. Po powrocie stanął za sterami Helsingin Sanomat, którą doprowadził do pozycji najpotężniejszego medium informacyjnego w Finlandii, a przez pewien czas nawet w całej Skandynawii.