6.11.2017 Rynek medialny
Nielegalne wideo w internecie. Analiza jak często i kiedy je oglądamy
Monika Koziar, isproject-wydawca.pl

Ponad połowa respondentów (56%) twierdzi, że nie ogląda treści wideo z nielegalnych źródeł. Zaledwie co piąty (20%) przyznaje, że kiedykolwiek z nich korzystał. 24% wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”.
Taki stan rzeczy może wynikać z niewiedzy badanych lub niechęci udzielenia prawdziwej odpowiedzi, ponieważ zapytani o to, z jakich serwisów korzystają do oglądania wideo, wskazywali serwisy internetowe udostępniające materiały filmowe bez stosownych pozwoleń (aż 49% wskazało jeden z takich portali).
Tych, którzy odpowiedzieli, że korzystali kiedykolwiek z nielegalnych źródeł do oglądania treści wideo, zapytano co ich do tego skłoniło. Najczęściej padały odpowiedzi związane z aspektem ekonomicznym oraz dostępnością takiego wideo. Poniżej wybrane z nich:
- Chęć obejrzenia treści za darmo, bez zbędnych formalności. Trudność dostępu.
- Brak pieniędzy, żeby robić to legalnie.
- Zbyt wygórowana cena za możliwość legalnego dostępu lub brak dostępu.
- Wysokie ceny abonamentów albo brak dostępnych programów w telewizji.
- Łatwy dostęp, duży wybór treści (również nieosiągalnych w kraju/innych źródłach).
- Możliwość obejrzenia materiałów nieosiągalnych przy zastosowaniu źródeł powszechnie dostępnych.
- Brak innej możliwości obejrzenia danej transmisji.
- Oczekiwanie na emisję ulubionego serialu w telewizji jest dla nie do zniesienia.
Badanie ankietowe przeprowadziła firma ISProject Wydawca na przełomie czerwca i lipca 2017 roku na próbie 1260 osób. Dotyczyło ono rynku treści wideo w internecie. Wśród pytań odnoszących się do zwyczajów, preferencji i praktyk związanych z oglądaniem wideo w internecie, znalazły się i te związane z korzystaniem z nielegalnych źródeł.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Influencerzy i social video rządzą informacją. Digital News Report 2025
Krzysztof Fiedorek
Przyszłość informacji dyktują sekundy wertykalnych klipów. TikTok, YouTube i armia influencerów odrywają odbiorcę od telewizyjnych odbiorników i stron gazet. Kto opanuje ten nowy puls, przejmie nie tylko uwagę, lecz także władzę nad narracją.
Cyberprzemoc i hejt pod pozorem żartu. Raport RAYUELA o młodzieży
Krzysztof Fiedorek
Badanie przeprowadzone w pięciu krajach ujawnia brutalną prawdę: przemoc w sieci nie rozkłada się równo. To cyfrowa mapa uprzedzeń, która rani najmocniej tych, którzy najbardziej odstają. "To tylko żart". Tak często zaczyna się przemoc, którą młodzi przeżywają w milczeniu.
Zaufanie do mediów społecznościowych. Youtube wygrywa z TikTokiem i X
Krzysztof Fiedorek
Czy Polacy naprawdę ufają mediom społecznościowym? Nowe badanie pokazuje ogromne różnice oceny najważniejszych kanałów. Zaufanie trafia tam, gdzie jest autentyczność, a nie algorytm. Rośnie rola ludzi, spada znaczenie marek.
Podobne artykuły:
Ile razy czytelnik sięga po czasopismo. Badanie PBC
BARD
Czytelnicy powracają średnio 1,9 raza do jednego wydania dziennika oraz 2,6 raza do jednego wydania magazynu. Polskie Badania Czytelnictwa opublikowały wyniki badania tak zwanej liczby powrotów do wydań prasy drukowanej. Autorzy sprawdzili też, jaka jest średnia liczba kontaktów z prasową reklamą.
Internet zdominował informacje lokalne. Telewizja w odwrocie
Joanna Trybuchowska
Internauci informacji na temat swojego regionu najchętniej szukają w sieci. W przeciągu dwóch lat znacznie poszerzył się zakres informacji oraz odsetek osób dzielących się nimi.
Wirtualni influencerzy są postrzegani jako bardziej autentyczni od ludzi
Agnieszka Kliks-Pudlik
Wirtualni influencerzy to fikcyjne, wygenerowane postacie, które naśladują wygląd i zachowanie prawdziwych ludzi. Mają miliony followersów. Przez pokolenie Alfa są postrzegani nawet jako bardziej autentyczni niż ci realni, co rodzi wiele wyzwań – podkreśla dr Ada Florentyna Pawlak.
Tradycyjna telewizja nie umiera. Przenosi się na laptopy
Katarzyna Pąk
Najpopularniejszą aktywnością towarzyszącą oglądaniu TV stało się surfowanie w internecie, dotyczy to 80 proc. osób spośród ponad 12 tysięcy badanych w 12 krajach.