7.09.2020 Marketing i PR
Do Góry Kulami. Niezwykłe wyzwanie na rzecz dzieci z kliniki onkologii
Ewa Harapin

Akcja Do Góry Kulami to projekt, który realizują dwie przyjaciółki (Ewa Harapin i Klaudia Knieja). Swoim działaniem chcą wesprzeć dzieci, które na co dzień walczą z rakiem. Dlatego 3 września dziewczyny wyruszyły na wędrówkę na Szpiglasowy Wierch (2172 m n.p.m.) w Tatrach Wysokich.
Ich cel to okazać wsparcie dzieciom, które leczą się onkologicznie, ale też realnie wesprzeć ich leczenie poprzez zbiórkę pieniędzy na wózki sensoryczne Snoezelen dla małych pacjentów kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei we Wrocławiu za pośrednictwem strony internetowej: https://www.siepomaga.pl/dogorykulami
Samo wejście na Szpiglasowy Wierch było przede wszystkim dużym wyzwaniem dla Ewy Harapin, która bez nogi i o kulach weszła na sam szczyt. Ewa jako dziecko sama musiała zmierzyć się z nowotworem i w wyniku choroby miała amputowaną nogę. Pomimo trudnych doświadczeń, Ewa dzieli się swoją historią z innymi. Wie jak ważne jest wsparcie dzieci chorych na raka podczas leczenia dlatego postanowiła podjąć się tego wyzwania.
Ewa na co dzień pracuje w Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. Po pracy trenuje wyciskanie sztangi leżąc osiągając znakomite wyniki wyniki (1 miejsce w Międzynarodowych Zawodach w Podnoszeniu ciężarów dla osób niepełnosprawnych oraz 3 miejsce w Mistrzostwach Polski dla osób pełnosprawnych). Sama przez długi czas była wolontariuszką w Przylądku Nadziei. Zna dzieci i ich potrzeby, wie jak ważna jest pomoc podczas tak trudnego i wyczerpującego leczenia.
Wrzesień to Światowy Miesiąc Świadomości Chorób Nowotworowych u dzieci. Jest to szczególny czas, dlatego dziewczyny postanowiły zrealizować to wydarzenie właśnie na początku września. Wędrówka została podzielona na 4 dni. Gdzie 2 dni zajęło wejście na Szpiglasowy Wierch. Łącznie dziewczyny pokonały 2364 m przewyższenia i przeszły dystans 27 km. Na szlaku również była możliwość wsparcia zbiórki poprzez wrzucenie symbolicznej złotówki do puszki.
Wózki sensoryczne, na które dziewczyny zbierają pieniądze mają wesprzeć leczenie dzieci chorych na raka z Kliniki Przylądek Nadziei. Idea wózków sensorycznych wywodzi się z metody Snoezelen, znanej w Polsce jako Sala Doświadczania Świata. Przestrzeń ta jest wypełniona bodźcami sensorycznymi (wzrokowe, słuchowe, dotykowe, zapachowe, smakowe i kinestetyczne). Dostarczane w tym miejscu wrażenia zmysłowe mają funkcję- aktywizującą i relaksacyjną. To ona jest inspiracją do stworzenia wózków sensorycznych, na które Klaudia i Ewa zbierają. Często dzieci przez swój stan choroby muszą pozostawać w izolacji. Dzięki takim wózkom dzieci mają możliwość przeniesienia się choć na chwilę w kolorowy i bezbolesny świat.
Dziewczyny prężnie działają w telewizji i mediach społecznościach. Chcą dotrzeć do każdego, kto czuje potrzebę wsparcia akcji Do Góry Kulami. Codziennie wrzucają inspirujące posty na Facebooka, które możecie znaleźć tutaj: https://www.facebook.com/events/1452227464984694
Zachęcają każdego do wsparcia akcji, nawet poprzez przekazania przedmiotu na licytacje, które prowadzą na rzecz akcji. Jak mówią, każda pomoc jest dla nich ważna. Wiedzą, że tylko wspólnie możemy osiągnąć ten cel.
Zachęcamy do wsparcia zbiórki: https://www.siepomaga.pl/dogorykulami
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Marketing i PR:
Technologie marketingowe w Polsce. Raport State of MarTech
Paweł Usakowski
Niemal połowa marketerów ma trudność z oceną rentowności swoich działań w kontekście narzędzi MarTech, a korzystanie z AI dla zdecydowanej większości badanych nie przekłada się na razie na lepszą realizację celów. Co więcej, 15% uważa ją obecnie za "pusty buzzword".
7 ciekawostek o media relations. Jak współpracować z dziennikarzami
Bartłomiej Dwornik
W relacjach z mediami każdy błąd kosztuje uwagę. Każdy banał to marnowanie miejsca w skrzynce odbiorczej. Nawet dobry i ciekawy temat to bywa za mało, żeby się przebić. Liczy się także (a może przede wszystkim?) sposób jego podania.
Co wie o Tobie Facebook? Więcej, niż się spodziewasz
artykuł gościnny
Nie musisz klikać "Lubię to", żeby Facebook wiedział, co myślisz, czego się boisz i za czym tęsknisz. Wystarczy, że czytasz posty, przeglądasz zdjęcia, zatrzymujesz się na filmach - każdy Twój gest jest rejestrowany, analizowany i wykorzystywany. Czasem dla Twojej wygody. Czasem w celach marketingowych. A czasem… zaskakująco głęboko.
Podobne artykuły:
Optymalizacja w retargetingu. Czym jest Multiple Retargeting Strategy
Przemysław Wójcicki
Istnieje wiele strategii, które mają na celu zwiększanie skuteczności reklam. Jedną z nich jest Multiple Retargeting Strategy, który opiera się na współpracy z więcej niż jednym dostawcą retargetingu. W jaki sposób ta zaawansowana metoda może pomóc osiągać lepsze wyniki?
Gościnne blogowanie. Czy naprawdę się opłaca?
Karolina Matyska
Publikacje gościnne możesz śmiało włączyć do swojej strategii marketingowej, a nawet podpiąć pod działania PR-owe. Blogując gościnnie, nie wydajesz ani złotówki, a jedynym kosztem, który ponosisz jest twój czas.
Real time marketing. Możliwości i efekty kampanii "tu i teraz"
Diana Polska
Reklamy outdoor mogą towarzyszyć odbiorcom zawsze w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Pod warunkiem, że są dobrze użyte. Oto przykłady, jak wykorzystać je optymalnie.
Liczba botów AI w obsłudze klienta rośnie. Jednak Polacy chcą ludzi
Andrzej Sowula
Ponad 3/4 Polaków (75,9%) miało już kontakt z botem w dziale obsługi klienta i niemal co czwarty jest z tej obsługi zadowolony, co oznacza wzrost o 7,7% w ciągu dwóch ostatnich lat. Jednocześnie jednak tylko 8,1% Polaków w pełni ufa obsługującym ich botom.