6.06.2022 Prawo w mediach
Webinary a prywatność uczestników. Badanie ClickMeeting
Newseria Biznes

Wydarzenia online, w tym m.in. webinary i wideokonferencje, stały się codziennością i częścią nowej rzeczywistości. Według danych platformy ClickMeeting w minionym roku zorganizowanych zostało na niej na niej ponad 1,9 mln wydarzeń online, w których wzięło udział 26,6 mln uczestników. W porównaniu do roku 2019 – okresu poprzedzającego pandemię – było to o ponad o 320 proc. więcej. W związku z tym ClickMeeting postanowił sprawdzić, czy i jak Polacy zwracają uwagę na kwestię swojej prywatności – także podczas uczestnictwa w wydarzeniach online.
Prywatność podczas webinarów według Polaków
Niemal 74 proc. Polaków zależy na tym, by organizatorzy webinarów dbali o ich prywatność - wynika z badania „Prywatność online. Opinie użytkowników i dobre praktyki”:
- 42 proc. bardzo chciałoby, aby podczas trwania wydarzeń online ukryte zostały ich prywatne dane. Kiedy logują się na wydarzenie, zdecydowanie najchętniej podają wyłącznie nick i adres e-mail,
- 21 proc. podaje organizatorom jedynie imię i adres e-mail,
- 15 proc. podaje swoje dane w różnych konfiguracjach, w zależności od wydarzenia,
- 4 proc. decyduje się na podanie pełnych danych – imienia, nazwiska i adresu e-mail,
- 5 proc. nie przywiązuje do tej kwestii uwagi, podając jakiekolwiek dane.
- Webinary, ze względu na możliwości jakie dają, szczególnie w dwóch ostatnich latach stały się bardzo popularnym narzędziem zarówno do prowadzenia szkoleń, jak i też prezentacji online. Jak wynika z danych ClickMeeting, w zeszłym roku na platformie wzięło w nich udział 22,3 miliona użytkowników - mówi Dominika Paciorkowska, członkini zarządu i dyrektor zarządzająca ClickMeeting. - Jednak, technologiczny postęp sprawia, że użytkownicy cyfrowych rozwiązań oczekują od ich twórców dbałości o kwestie związane z prywatnością. Według badania ClickMeeting, jest to kwestia istotna aż dla ponad 70 proc. Polaków. Nie możemy jej zatem lekceważyć.
Chcemy wiedzieć, czy jesteśmy nagrywani
Nagrywanie wydarzeń online daje zarówno organizatorowi, jak i ich uczestnikom, wiele możliwości. Przede wszystkim materiał tuż po jego zakończeniu może być rozdystrybuowany pomiędzy uczestników, a także osoby, które nie pojawiły się na wydarzeniu, lub może pojawić się na różnych innych kanałach realizatora.
Jednak, jak wynika z badania ClickMeeting:
- niemal 90 proc. respondentów chciałaby być o tym wcześniej poinformowana, zwłaszcza jeśli widoczne jest ich imię i nazwisko w okienku czatu, lub - w przypadku spotkań z włączoną kamerką - wizerunek.
- Nie ma to znaczenia jedynie dla 4,5 proc. ankietowanych,
- 5 proc. odpowiedziało przecząco.
Raport o miłości w epoce lajków [NAPISY] 👇
Przed wzięciem udziału w wydarzeniu online warto upewnić się, czy narzędzie zapewnia bezpieczeństwo przekazywanych danych osobowych. Jednak wiele leży także po stronie organizatora - to on ma decydujący wpływ na budowanie poczucia bezpieczeństwa wśród uczestników wydarzenia.
- Jeśli organizator chce, by jego wydarzenie przyciągało słuchaczy, musi o tę kwestię szczególnie zadbać - mówi Dominika Paciorkowska, z ClickMeeting. - Wybierając odpowiednią platformę, dobrze jest zwrócić uwagę na to, czy umożliwia skorzystanie z dodatkowych opcji, które pozwolą poczuć się uczestnikom komfortowo. Na przykład ukrycia tożsamości uczestników (np. w oknie czatu, sesji pytań i odpowiedzi), czy zabezpieczenia wydarzenia hasłem lub jednorazowym tokenem.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Prawo w mediach:
Reklama suplementów diety w Polsce. Kto patrzy na ręce influencerom?
Newseria, KFi
Co trzeci polski internauta bierze pod uwagę rekomendacje influencerów przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Choć promocja takich produktów jest regulowana, zdarzają się przypadki reklamy na bakier z prawem.
Prawo w marketingu. Nowe regulacje dla branży
Agnieszka Gilewska
W 2025 roku branża marketingowa staje przed wyzwaniem dostosowania strategii do coraz bardziej rygorystycznych regulacji dotyczących ochrony prywatności użytkowników, transparentności i wykorzystania sztucznej inteligencji. Jak się przygotować?
Zatrucie SEO. Hakerzy wykorzystują wyszukiwarki do ataków na firmy
Piotr Rozmiarek
Wyszukiwarki pomagają nam szybko znaleźć informacje, ale mogą być również wykorzystywane przez cyberprzestępców. Zatruwanie SEO to taktyka, w której atakujący manipulują rankingami wyszukiwarek, aby umieścić szkodliwe witryny na szczycie wyników wyszukiwania.
Podobne artykuły:
Cyberatak na firmowy smartfon. Jak się przed nim ochronić?
KrzysztoF
Urządzenia mobilne z dostępem do internetu są atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. Kluczem do ochrony wrażliwych danych biznesowych są świadomość pracowników, rozwiązania sprzętowe i odpowiednie oprogramowanie. Poniższy mini-przewodnik to pigułka wiedzy, jak zaopiekować każdy z tych obszarów.
Prawo autorskie w czasie świąt. Wizerunek Mikołaja to dobro publiczne?
Paweł Kowalewicz
6 grudnia, to moim zdaniem data, od której można bez wstydu mówić o okresie świątecznym i na ten temat pisać. Pochłonięci prezentową i kulinarną gorączką często zapominamy, że w grudniu obowiązuje nas takie samo prawo, jak w innych miesiącach roku.
Czy wolność słowa zwalnia od myślenia?
Wiesław Gałązka, Money.pl
Stało się. Dłużej tak nie mogło być. Wreszcie ktoś musiał zacząć bronić "burych suk", "małp w czerwonym" i "ścierwojadów".
Zasada domniemania niewinności a media
dr Anna Malicka-Ochtera
Czy w dobie internetu, wszechobecnych kamer i podsłuchów, przecieków z postępowania przygotowawczego oraz błyskawicznego tempa przepływu informacji, podstawowa zasada procesu karnego, czyli zasada domniemania niewinności ma rację bytu? Kogo dotyczy ta zasada? Jakie jest jej znaczenie oraz czas obowiązywania?