9.04.2008 Rynek medialny
Media obywatelskie - szansa, czy zagrożenie dla PR?
Krzysztof Urbanowicz, źródło: MEDIA CAFE POLSKA
artykuł opublikowany za zgodą autora
Dlaczego "Pijarowcy” boją się mediów obywatelskich? Czy branża PR jest przygotowana do wyzwań stawianych przez nowe media? Czy świat korporacji jest w stanie porozumieć się ze światem Internetu?
Prelegentami tej sesji tematycznej byli Paweł Nowacki (Wiadomości24.pl), Łukasz Malczewski (ComPress) oraz autor tego tekstu.
Paweł Nowacki zacytował przykład firmy Play, nowej sieci telefonii komórkowej, która zainteresowała się klientem reklamującym telefon komórkowy zakupiony na podstawie błędnej informacji dopiero wtedy, gdy kazało się, że jest on „dziennikarzem obywatelskim" piszącym w serwisie Wiadomości24.pl („Sieć Play okłamuje swoich klientów?").
Play, który podał błędną informację na swojej oficjalnej stronie internetowej, próbował zignorować reklamację Kajetana Balcera z Tychów, zapraszając go do... wzięcia udziału w konkursie. Ale dziennikarz sprawę opisał w serwisie, wrzucił tekst na Wykop.pl i - jak to w internecie bywa - błyskawicznie zrobiła się z tego afera. Rozpisali się o niej blogerzy i serwisy specjalistyczne. Chcąc nie chcąc, Play wymienił telefon Balcerowi.
Ja mówiłem o Public Relations trochę zagubionych w epoce Web 2.0, której filarem jest interaktywność, treści tworzone przez samych internautów, społeczności online i zbiorowa mądrość internautów z coraz lepiej działającym bullshit detector.
Podobnie jak wcześniej dziennikarze i marketerzy, „pijarowcy" nie rozumieją internetu, boją się stracić kontrolę nad informacją, obawiają się mediów obywatelskich i serwisów społecznościowych, bo ich nie rozumieją. Co ciekawe, większość z nich korzysta z serwisów takich jak GoldenLine.pl lub Wykop.pl, ale nie może wykorzystać ich w swojej pracy. Dlaczego? Ich klienci nie są na to gotowi, a Firma 2.0 jest jeszcze w powijakach.
Dlatego też najistotniejsza jest teraz „ewangelizacja" klientów, tłumaczenie krok po kroku na czym polegają zmiany w mediach, w sposobie konsumpcji informacji lub co to jest kultura dialogu, wszechobecna w internecie:
* Media tradycyjne (prasa, radio i TV) utraciły monopol na informację. To koniec ery monopolistów. Zaczęła się era egocastingu. Mamy do czynienia z fragmentaryzacją źródeł i kanałów informacji (blogi, vlogi, podcasty...). Internet jest rewolucja, ktora zmienia reguly gry w mediach raz na zawsze.
* Media tradycyjne utraciły pozycję pośrednika w przekazie informacji. Nowe narzędzia i technologie dały władzę zwykłym ludziom.
* Konwergencja mediów - granice między mediami zacierają się (H. Jenkins).
* Bardzo powoli, kultura monologu ustępuje pola kulturze dialogu, kultura sekretu, pielęgnowana w firmach latami, ustępuje pola kulturze transparencji.
Wyzwanie, przed jakim stoi PR to wzrost znaczenia nowych narzędzi i technologii internetowych, które dają władzę zwykłym ludziom oraz - w konsekwencji - wzrost znaczenia zwykłych ludzi. To jeszcze nie V władza, ale to już nie bierna publiczność, którą można dowolnie sterować przy pomocy PR-owych sztuczek.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Clickbait pod lupą. Jak przez 25 lat zmieniały się nagłówki w internecie
Krzysztof Fiedorek
Badacze z Max Planck Institute przenalizowali 40 milionów nagłówków z ostatnich 25 lat. Są coraz dłuższe, bardziej emocjonalne i negatywne, z wyraźnym wpływem stylu clickbaitowego. Nawet renomowane media stosują strategie i tricki przyciągające uwagę.
Gen Z zmusi marki do mówienia prawdy. Raport i prognozy GWI
Krzysztof Fiedorek
Cenią autentyczność i transparentność marek, preferując firmy zaangażowane społecznie. Młodzi ludzie traktują technologię jako narzędzie rozwoju, a nie tylko rozrywki. W relacjach stawiają na prawdziwe więzi, mimo intensywnej obecności online. Co wiemy o Gen Z i jakie ta wiedza ma znaczenie w marketingu? I nie tylko w nim.
Deepfake zaciera granicę prawdy i fałszu. Wyniki badań ludzkiej percepcji
KFi
Badania wskazują, że jedynie 60% deepfake'owych obrazów może zostać prawidłowo rozpoznanych przez człowieka. W miarę jak AI zaczyna dominować w produkcji treści, rośnie problem zmęczenia rozróżnianiem – użytkownicy tracą pewność oceny autentyczności informacji i popadają w cynizm.
Podobne artykuły:
Najpiękniejsze słowa w polskim internecie. Analiza IMM
BARD
Polacy coraz chętniej powracają do staromodnych słów i lubią zabawy językowe – wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów. Średnio sześćset razy miesięcznie w internecie pojawiły się najpiękniejsze słowa wybrane w plebiscycie „Mów do mnie pięknie…” ogłoszonym przez Bibliotekę Śląską w Katowicach
Telewizja, trendy i nawyki widzów. Raport EBU
Krzysztof Fiedorek
Młodzież z Europy ogląda telewizję średnio zaledwie 72 minuty dziennie, a w niektórych krajach nawet mniej niż 30 minut. Tradycyjna telewizja ustępuje miejsca TikTokowi, Netflixowi i YouTube’owi. Na naszych oczach nawyki widzów zmieniają się diametralnie. Co to oznacza dla przyszłości mediów?
Cudowny świat bez... "Gazety Wyborczej"
Magdalena Wierzchowska, Puls Biznesu
Marzenia polityków o wygranej z mediami są iluzją. Ich absurdalne wypowiedzi trudno traktować jako zagrożenie - twierdzi prezes Agory w rozmowie z Pulsem Biznesu.
E-gazety w Polsce
Bartłomiej Dwornik
Trzej najwięksi dystrybutorzy cyfrowych wydań prasy w Polsce sprzedają miesięcznie około 270 tysięcy egzemplarzy e-czasopism - wynika z analizy Money.pl. E-prasę czytają głównie doświadczeni internauci, menadżerowie oraz emigranci.