11.12.2017 Rynek medialny
Media lokalne czy ogólnopolskie? Gdzie publikacja bardziej się opłaca
Piotr Ślusarczyk
fot. Geralt/CC0/Pixabay.comCzęsto zdajemy się przeceniać znaczenie dużych mediów. Wydaje się, że przyszłość tkwi w mediach lokalnych i specjalistycznych. Wyobraźmy sobie sytuację, że informacja pojawia się na stronie głównej wielkiego portalu - to robi wrażenie, ale trwa ono bardzo krótko, bowiem chwilę potem komunikat znika w archiwum a na wierzchu ląduje coś nowego.
Tu siłę pokaże właśnie medium lokalne lub wąskotematyczne, które nie tylko jest bliżej potencjalnego klienta ale też idzie na jakość, nie na ilość. Nikt tu jednak nie chce dyskredytować tych wielkich - ich siła i zasięgi zawsze będą robiły wrażenie, ale sami nie zapewnią pożądanego efektu.
Jak wygląda sytuacja gdy spojrzymy na twarde dane?
Skoncetrujmy się na danych. Jak wynika z badania Megapanel PBI/Gemius z grudnia 2015 roku, co prawda Onet zajmuje pierwsze miejsce w 7 województwach, a w pozostałych pozostaje na podium, to jednak lokalne portale Polska Press królują w 6 województwach, a wśród TOP3 wszystkich województw pojawiają się aż 25 razy.
Może nie zawsze media lokalne zajmują najwyższe lokaty w rankingach biorących pod uwagę zasięg czy liczbę unikalnych użytkowników, ale na pewno bardziej angażują swoich odbiorców. Użytkownicy lokalnych portali Polska Press spędzają na stronie średnio o 50% więcej czasu niż odwiedzający Onet.
Swoistym fenomenem i doskonałym przykładem jest tutaj portal trojmiasto.pl:
- w swoim województwie posiada on zasięg 34,76 % (najlepszy wynik ze wszystkich),
- 487 445 unikalnych użytkowników,
- a jego czytelnik spędza średnio aż 47,5 minuty na stronie.
Co więcej - trojmiasto.pl znajduje się w pierwszej dziesiątce lokalnych mediów w aż 10 województwach!
Z raportu wynika ponadto, że niektóre województwa posiadają swoich lokalnych hegemonów - najlepszym przykładem województwo warmińsko-mazurskie. Grupa wm.pl:
- cieszy się tam największym zasięgiem wśród internautów (26,56%)
- i średnim czasem (19,5 minuty) użytkownika spędzonym na stronie.
Podobni liderzy istnieją czasami przy podziale na tematykę czy branżowość mediów. Jeśli zależy nam na odbiorcach zainteresowanych np. budownictwiem – znacznie lepszym pomysłem będzie zaangażowanie w to mediów należących do Allegro czy ZPR Media - które zajmują czołowe miejsca w rankingu - niż dużych mediów ogólnotematycznych.
W czasach rosnącego znaczenia wskaźników zaangażowania i coraz mniej istotnych zasięgów, warto zauważyć jeszcze jedną rzecz. Nawet, jeśli największe zasięgi wciąż są w domeną dużych wydawców – to nierzadko zdarza się, że ci wyspecjalizowani w określonej branży generują więcej odsłon, dłuższy czas spędzany na stronie itp.
A gdyby Dawid i Goliat się dogadali?
Duże media dobrze wyglądają w monitoringu, ale to specjalistyczne i lokalne dają wiarygodność oraz realne przełożenie na biznes. Wielcy trafiają do zabieganych mas, szukających naświeższych informacji (często czytając jedynie tytuły i leady). Mali i regionalni bardziej zainteresują pasjonatów danego tematu i społeczność lokalną.
Podobnie jak w przypadku glokalizacji, tak i tutaj nie warto wybierać tylko jednej strony medalu. Z każdym dniem, miesiącem i rokiem, szala powinna przechylać się się jednak coraz bardziej w stronę mediów lokalnych, bo to do nich należy przyszłość.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Dlaczego wierzymy w fejki? Nauka odsłania psychologię wirali
Krzysztof Petelczyc
Wirale, takie jak fałszywe obrazy komety 3I/ATLAS, pokazują, jak emocje i prestiż źródła potrafią przebić dowód. Zespoły z Politechniki Warszawskiej, UJ i SWPS opisują mechanizmy polaryzacji opinii oraz skuteczność treningów rozpoznawania manipulacji.
Dziennikarstwo śledcze w Europie. Redakcje mierzą się z presją
KFi, Newseria
Przedstawiciele mediów i polityki wskazują na trudną sytuację dziennikarstwa śledczego w Europie. Redakcje informacyjne niechętnie inwestują w ten segment z uwagi na wysokie koszty i duży nakład czasu oraz pracy. Przede wszystkim obawiają się jednak postępowań sądowych.
Media kontra dezinformacja na temat energetyki. Raport IMM
Joanna Rafał
Co piąty komunikat w sieci o energetyce może być dezinformacją. W latach 2022–2025 odnotowano blisko 70 tys. publikacji przestrzegających przed dezinformacją wokół tego strategicznego sektora, które wygenerowały zasięg 1,19 mld kontaktów z przekazem.
Podobne artykuły:
Publiczni nadawcy i newsy w social media. Badanie Reuters Institute
BARD
Na Facebooku i Twitterze najaktywniejszy jest Franceinfo, internetowe ramię publicznego radia i telewizji z Francji. Z Instagrama najintensywniej korzysta brytyjskie BBC. Najmniej pracowników dba o media społecznościowe włoskiego RAI, choć wcale nie są one najskromniejsze. Reuters Institute zbadał aktywność newsową w mediach społecznościowych największych nadawców publicznych Europy.
Płatne treści w internecie. Czy Polacy są skłonni za nie płacić?
Aleksandra Andreasik, Joanna Trybuchowska
Co czwarty polski internauta słyszał o systemie płatnego udostępniania treści prasowych Piano, ale jedynie 1,4% wyraża zainteresowanie zakupem abonamentu.
Influencerzy i social video rządzą informacją. Digital News Report 2025
Krzysztof Fiedorek
Przyszłość informacji dyktują sekundy wertykalnych klipów. TikTok, YouTube i armia influencerów odrywają odbiorcę od telewizyjnych odbiorników i stron gazet. Kto opanuje ten nowy puls, przejmie nie tylko uwagę, lecz także władzę nad narracją.
Dlaczego warto czytać lokalne gazety i portale informacyjne?
artykuł sponsorowany
W dobie globalizacji i dominacji dużych, międzynarodowych mediów, warto zwrócić uwagę na to, co dzieje się tuż obok nas. Lokalne media odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu naszej świadomości społecznej, wpływając na rozwój naszych społeczności i angażując nas w bieżące wydarzenia.






























