10.01.2008 Warsztat reportera
Jak wygląda praca w radiu internetowym
Jarosław Rybus, Gadu Gadu SA
Rozmowa z Tomaszem Wolskim, dyrektorem programowym Gadu Radio, odpowiedzialnym za formatowanie stacji.
W radiu pracuję od prawie 20 lat: zaczynałem w radiu studenckim. Potem już w Polskim Radiu jako dziennikarz i prezenter. Kolejny etap to programowanie radia - tak zaczęła się moja przygoda z programowaniem dla Radia Eska i w stacjach Agory.
Obecnie jestem dyrektorem programowym Gadu Radia należącego do spółki Gadu-Gadu. Po wielu latach spędzonych w tradycyjnym radiu FM staje teraz dzięki Gadu Radio przede mną wyzwanie, które daje szanse wykorzystania zdobytej dotychczas wiedzy, ale jednocześnie innego zupełnie podejścia.
Internet jest specyficzny. Dostaję mechanizm do ręki, który indywidualizuje program, ale jednocześnie nadal muszę uwzględniać masowość zjawisk.
Traktuję to jako fantastyczne wyzwanie. Internet dzięki swojej dynamice rozwoju w przyszłości z pewnością zdominuje rynek medialny.
Jak doszło do Twojej współpracy z Gadu Radiem? Dlaczego i kiedy zdecydowałeś się przejść do Gadu Radio?
To nie tak, że zdecydowałem się przejść. W Agorze zakończyłem pewien etap pracy i szykowałem się na długi wyjazd. Pojawiła się okazja - Gadu Radio szukało osoby do poprowadzenia i zreformowania swojej platformy radiowej. Jeśli chodzi o czas, w którym zdecydowałem się na rozpoczęcie współpracy z Gadu-Gadu, to zbiegł się on z przekształceniami w Agorze i w życiu prywatnym. Gadu-Gadu wyszło z propozycją współpracy. To był dobry moment. Gadu-Gadu to unikatowy gracz na rynku, dla którego warto poświęcić energię i doświadczenie, a za tym idzie oczywiście duże wyzwanie.
Od stycznia jesteś dyrektorem programowym Gadu Radia. Jak wygląda twój dzień pracy, jakie obowiązki ma dyrektor programowy?
Jestem w firmie zaledwie kilka dni, dopiero uczę się jej i poznaję produkt od kuchni. Każdego dnia spotykam nowe twarze – platforma wciąż się rozwija i zaczynamy dopiero współdziałać.
Radio internetowe to w zdecydowanej większości muzyka a to oznacza, ze ktoś kto odpowiada za program, tym samym odpowiada za ofertę muzyczną.
Nasz cel to określić potrzeby słuchacza – lepiej dostosować obecną ofertę do preferencji użytkowników a także pozyskać nowych słuchaczy.
Proces zmian w kanałach muzycznych już się rozpoczął. Plany są bogate i będą iść o wiele dalej.
Chcemy także podjąć większą współpracę z wytwórniami muzycznymi, muszą one zrozumieć, jak ważnym elementem jest internetowe radio i jakie daje możliwości dotarcia do odbiorców.
Większość osób kojarzy Cię wciąż z Agorą. Jak wspominasz tamten okres pracy w swojej karierze?
Pracę w Agorze wspominam jako bardzo dobry okres w moim życiu. Myślę, że podobnie oceniają to moi koledzy, że był to czas sukcesów poznańskiego radia Złote Przeboje 88,4 FM. W ciągu kilku lat udało się nam zbudować stację numer 1 na rynku. Ale na każdego przychodzą zmiany. Zmiany na dobre.
Czy nie sądzisz, że z każdym dniem jest coraz trudniej o słuchacza?
To prawda. Dziś każdy staje przed podobnym dylematem – jednak niezależnie od tego, co się sprzedaje - samochody czy buty – zdecydowanie łatwiej jest utrzymać dotychczasowych odbiorców. Polem do działania jest przekonanie użytkowników Gadu-Gadu do tego, aby coraz częściej zaglądali do kanałów radiowych. Przygotujemy dla nich niejeden taki powód. Jestem optymistą i wiem, że przyniesie to pożądane rezultaty.
Czym różni się praca w tradycyjnym radiu FM od pracy w radiu internetowym?
W Agorze w radiu nadającym naziemnie prowadziłem prezenterów, dbałem o bieżącą oprawę anteny, kreowałem akcje promocyjne i dla klientów. W Gadu Radio bardziej zajmuję się muzyką – przynajmniej teraz, na początku. Potem przyjdzie pora na pozycjonowanie i ocenę działań.
Uważasz, że osoby które wybierają radio internetowe, chcą uciec od prezenterów i długich rozmów a skoncentrować się na muzyce?
Być może tak. Ale warto zwrócić uwagę, ze nasze życie jest coraz bardziej wyprane z emocji. Ludzie znajdują w Internecie automat, piszą maile lub komunikują się za pomocą komunikatora Gadu-Gadu z osobami siedzącymi naprzeciwko.
Być może pojawi się moment, że będziemy chcieli kogoś żywego, kogoś kto pobudzi słuchaczy. Nie wiem, czy już jest taka potrzeba, to będzie zależało od informacji zwrotnych od słuchaczy, czego oczekują - a czego zdecydowanie nie chcą w Gadu Radio.
Jesteś nowym dyrektorem programowym Gadu Radio. Czy w związku z tym w najbliższym czasie czekają słuchaczy zmiany programowe?
Zmiany są wszędzie, bo życie się zmienia, ale nie jestem zwolennikiem gwałtownych zmian, bo i ludzie tego nie lubią. Wszelkie zmiany poprzedzimy analizą rynku i badaniami. Dotychczas pewnych rzeczy nie robiliśmy, czekając na pojawiającą się możliwość synergii przy współdziałaniu z innymi produktami platformy Gadu-Gadu.
Mogę zapewnić, ze nie zostaniemy z tyłu, bo czekanie to strata czasu i oddawanie forów konkurencji.
Jak postrzegasz obecnie konkurencję na rynku internetowych stacji radiowych?
Zawsze traktowałem i traktuję konkurencję poważnie - śledzę jej poczynania i wyciągam wnioski. Konkurencja dla radia internetowego to zarówno gracze radia tradycyjnego, które właśnie wchodzi do Internetu oraz dotychczasowi gracze, którzy nigdy nie robili radia naziemnego. Obie grupy mają doświadczenia, ale i słabe punkty. Trzeba z tego skorzystać.
Teraz pytanie z tych łatwiejszych - jakie są twoje zainteresowania?
Naturalnie, że radio i muzyka - kolejność jest bez znaczenia :)
Bardzo lubię podróżować, choć nie mam ostatnio na to zbyt wiele czasu. Podczas podróży można posłuchać, co mówią i myślą inni, trochę się "zresetowaćâ€?, aby powrócić ze świeżymi pomysłami J Wynagradzam to sobie jazdą autem - rozładowuje mnie to. Oczywiście, ostatnio żyję "w sieci", bo dziś trudno byłoby pracować dla radia internetowego nie korzystając intensywnie z Internetu. Internet pochłania mnie coraz bardziej. *****Tomasz Wolski objął stanowisko dyrektora programowego Gadu Radio w styczniu 2008 roku.Jest związany z radiem od prawie 20 lat. Zdobywał doświadczenie zarówno jako dziennikarz, jak i prezenter radiowy, pełnił również funkcję Dyrektora Programowego w Radiu Złote Przeboje 88,4 FM (Agora S.A.), a wcześniej także w Radiu Eska, gdzie odpowiadał za rozwój programowy stacji. W Gadu Radio jest odpowiedzialny za ramówkę oraz tzw. formatowanie radia.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Wywiad wywiadowczy
Patrycja Kierzkowska
Słyszeć od własnego faceta słowa: "Współczuję ludziom, z którymi robisz wywiady" to największy komplement, jaki mogłabym usłyszeć.
Radiowy wyjątek
Michał Chmielewski
Radia słucham dużo, podobnie jak muzyki. Dlatego moich wymagań nie spełnia tak wiele stacji. Radiu BIS natomiast mogę szczerze powiedzieć - gratulacje!
Jak założyć bloga? Poradnik dla dziennikarzy, reporterów, fotografów i pracowników mediów
artykuł sponsorowany
Czy marzysz o stworzeniu własnego bloga, który stanie się miejscem na Twoje profesjonalne artykuły, zdjęcia i reportaże? Nasz kompleksowy poradnik przeprowadzi Cię przez wszystkie etapy: od wyboru platformy, przez tworzenie treści, które przyciągną tłumy, po zarabianie na swojej pasji.
Jak napisać artykuł, który Google pokocha, a ludzie zrozumieją
Bartłomiej Dwornik
Kolejność warunków w tytule tego poradnika nie jest przypadkowa. W 2024 roku, żeby dotrzeć ze swoim przekazem do większej grupy odbiorców, trzeba najpierw przekonać maszyny i ich algorytmy, żeby ten przekaz zechciały ludziom wyświetlić. Po pierwsze - artykuł musi być dobry merytorycznie. Po drugie - wyglądać atrakcyjnie i nie utrudniać czytania. Zajmiemy się tym drugim elementem.
Ludzie z telewizora
Michał Chmielewski
Teraz prawie każda stacja telewizyjna ma swoje gwiazdy, które widziane na ulicy przez nastolatków zmuszane są do dawania autografów. Jedni ich lubią, drudzy nie. Ale prawie każdy ich zna.
Sztuka dobrego mówienia bez bełkotania i przynudzania [PORADNIK]
patronat Reporterzy.info
Mirosław Oczkoś – aktor, trener biznesu, specjalista od wystąpień publicznych i emisji głosu – uczy, jak mówić tak, by nas rozumiano. Do księgarń trafi wkrótce trzecie wydanie poradnika dla każdego, kto chce by jego publiczne wystąpienia zapadły publiczności głęboko w pamięć. Premiera już 23 października.
Zawsze można odmówić
Igor Janke
Pracuję w mediach od 11 lat i spotkałem wielu uczciwych dziennikarzy, którzy w sytuacjach trudnych nie dawali się manipulować, umieli odmówić albo odejść, kiedy trzeba. [Źródło: Tygodnik Powszechny].