menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Lumix

13.01.2020 Prawo w mediach

Uwalnianie praw autorskich do utworów. Porady Legalnej Kultury

Paweł Kowalewicz, prawnik w Fundacji Legalna Kultura

Co roku, wraz z początkiem stycznia, uwalniane są prawa autorskie do utworów, których twórcy zmarli 70 lat wcześniej. Jest to bowiem jedna z podstawowych przesłanek tak zwanego przejścia do domeny publicznej.

Uwalnianie praw autorskich do utworów. Porady Legalnej Kulturyźrodło: Legalna Kultura

O samej domenie już kilka razy pisałem, jednak nie zaszkodzi przypomnieć o co w tym wszystkim chodzi. W najwęższym znaczeniu jest to twórczość, z której można korzystać bez ograniczeń. Oczywiście jeśli zostały spełnione, przewidziane prawem przesłanki.

Zasadniczo, taka twórczość może znaleźć się w domenie publicznej w dwojaki sposób. Pierwotnie – wtedy taka twórczość nie może być uznana za utwór, a w momencie jej powstania nie dochodzi do objęcia ochroną prawno-autorską. Przykłady takich „wytworów” to np. wskazane w art. 4 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych:

  • akty normatywne lub ich urzędowe projekty
  • urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole
  • opublikowane opisy patentowe lub ochronne
  • proste informacje prasowe.

Nie rozwodząc się za bardzo na temat przyczyn takiej kwalifikacji, można stwierdzić, iż wyłączenie spod ochrony aktów normatywnych lub ich urzędowych projektów ma na celu zapewnienie obywatelom swobody dostępu do materiałów prawnych (np. ustaw czy rozporządzeń). Pomimo, że większość z nich można by spokojnie uznać za rezultaty pracy twórczej, w tym wypadku ważniejszy okazał się interes publiczny – prawo do informacji na temat tzw. zdarzeń legislacyjnych (prawotwórczych). Podobnie jest z pozostałymi kategoriami – interes publiczny został uznany za istotniejszy od praw twórców.

REKLAMA

Drugim sposobem, który dotyczy już wyłącznie utworów, jest upłynięcie 70 lat od śmierci ich twórców bądź ostatniego współautora. Wydawałoby się, że sprawa jest prosta – wszak odjęcie 70 lat od obecnej daty nie jest mechaniką kwantową. Niestety, właściciel praw do pewnych, bardzo wartościowych lub dużo wartych utworów, często starają się namieszać lub zdezinformować opinię publiczną, aby tym sposobem pozostać jedynym podmiotem czerpiącym zyski z eksploatacji konkretnej twórczości. Tak było m.in. w przypadku praw do Myszki Miki.

Korporacja Disney robiła wszystko, aby prawa do znanego gryzonia pozostały w ich rękach. Można sobie tylko wyobrazić jakie pieniądze leżały na szali. W związku z tym, pierwsze przedłużenie ochrony (do 75 lat dla przedsiębiorstw) podpisano w 1976 r. Kolejną, bardziej popkulturową, w 1998. Jej sygnatariuszem był prezydent Bill Clinton, a nadana przez opinie publiczną nazwa - “Ustawa ochronna Myszki Miki” – pokazywała, jak sprawnie działali korporacyjni lobbyści. Postać otrzymała kolejne lata spokoju (łącznie 120, licząc od momentu kreacji), jednak, jeżeli nie dojdzie do kolejnych zmian legislacyjnych Disney straci prawa do Myszki Miki już w 2023 r.

Jak widać kwestia przejścia utworu do domeny publicznej jest nierzadko bardzo skomplikowana, o czym alarmują nawet branżowi prawnicy. dr Krzysztof Siewicz, członek zespołu Platforma Otwartej Nauki przy ICM UW widzi to np. w ten sposób: „Wydawałoby się, że wygasanie praw 70 lat od śmierci twórcy to bardzo prosta zasada pozwalająca bez wątpliwości ustalić, czy dany utwór jest w domenie publicznej. Tymczasem owe 70 lat nie zawsze liczy się od śmierci twórcy, nie zawsze wiadomo, kto jest twórcą i czy na pewno mamy do czynienia z oryginałem, czy też z jego współczesnym opracowaniem.

Kilka lat temu wprowadzono poza tym dodatkowe prawa dla wydawców dzieł z domeny publicznej, które powodują, że dzieła te mogą być w pewnym sensie ponownie zawłaszczone. To wszystko sprawia, że korzystanie z domeny publicznej czasami przypomina żeglowanie po morzu koralowym... nigdy nie wiadomo, co czyha pod powierzchnią spokojnej wody - mówi radca prawny, dr Krzysztof Siewicz, członek zespołu Platforma Otwartej Nauki przy ICM UW.

REKLAMA

Z tego właśnie powodu powstał Dzień Domeny Publicznej (dalej DDP), który ma na celu przypomnienie społeczeństwu o co w tym wszystkim chodzi oraz dostarczyć listę twórców i ich utworów, z których można od tego momentu swobodnie korzystać. W Polsce DDP obchodzony jest od 2007 r., a na świecie od roku 2004 r. choć co do tego istnieją pewne kronikarskie rozbieżności, nad którymi nie warto się rozwodzić. Pełna lista autorów, którzy zmarli w 1949 r. jest naprawdę długa, jednak można wyodrębnić kilka wybitniejszych jednostek:

  • Piotr Odmieniec Włast vel. Maria Jakubina Komornicka - polski pisarz młodopolski, tłumacz i krytyk literacki. Przez ponad 30 lat życia funkcjonował oficjalnie jako kobieta. Twórca m.in. „Szkiców” czy „Xięgi poezji idyllicznej. Rzeczy francuskie”
  • Margaret Mitchell - amerykańska pisarka. Za swoją, wydaną w 1936 r., powieść Przeminęło z wiatrem (ang. Gone with the Wind) otrzymała w 1937 r. Nagrodę Pulitzera.
  • Béla Balázs - teoretyk kina, jest autorem m.in. librett do jedynej opery Bartóka – Zamku Sinobrodego, oraz do baletu Drewniany książę tegoż kompozytora. Jednym z jego przyjaciół był György Lukács.
  • Stanisław Wyrzykowski - polski poeta, powieściopisarz i tłumacz okresu Młodej Polski. Tłumaczył m.in. “Nostromo” Josepha Conrada, “Opowieści niesamowite” Edgaara Allana Poe, “Takie sobie bajeczki” Rudyarda Kiplinga.

Pełną listę utworów, które znajdują się w domenie publicznej można znaleźć m.in. na stronie internetowej Koalicji Otwartej Edukacji -> https://domenapubliczna.org/ oraz na stronach:

  • https://polona.pl/
  • http://www.gutenberg.org/
  • https://www.europeana.eu/portal/pl
  • https://retrofilmvault.com/
  • http://www.europeanfilmgateway.eu/

Publikacja powstała w ramach Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura.

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Prawo autorskie 2017. Tekst ustawy

Kancelaria Sejmu RP
Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Tekst jednolity, uwzględniający zmiany wprowadzone w latach 2016 i 2017 przez Ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Prawo oświatowe oraz wynikające z przepisów ogłoszonych przed dniem 5 kwietnia 2017 roku.

Deepfake, Lip Sync i artefakty. Jak oszuści używają sztucznej inteligencji

grg/ mick
W internecie pojawia się coraz więcej przestępstw typu deepfake - ostrzegają eksperci z instytutu badań Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej. Technika oszustw polega na wykorzystaniu głosu i twarzy znanych osób, obrobionych przy pomocy sztucznej inteligencji.

Prawa i obowiązki dziennikarza jako świadka

Kancelariapawelczak.pl
Każdy ze świadków posiada nałożone obowiązki, lecz prócz tego przysługuje mu mnóstwo praw, o których może nie zdawać sobie sprawy. Dotyczy to również dziennikarzy, występujących przed sądem na przykład w związku z opisanymi przez nich wydarzeniami. [artykuł sponsorowany]

Cyberatak na firmowy smartfon. Jak się przed nim ochronić?

KrzysztoF
Urządzenia mobilne z dostępem do internetu są atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. Kluczem do ochrony wrażliwych danych biznesowych są świadomość pracowników, rozwiązania sprzętowe i odpowiednie oprogramowanie. Poniższy mini-przewodnik to pigułka wiedzy, jak zaopiekować każdy z tych obszarów.

Dostęp do informacji publicznej. Poradnik praktyczny

Watchdog Polska
Interesują cię statystyki umieralności w Twoim szpitalu? Chcesz kopię faktury wystawionej przez urząd? A może chcesz przeczytać protokół z posiedzenia rady pedagogicznej? Sieć Watchdog Polska przygotowała praktyczny poradnik jak to zrobić. To lektura obowiązkowa dla każdego dziennikarza.

Fake news i deep fake. Ile jest fałszywych informacji w sieci

PAP
O odmianach fake newsów, ich zasięgu, najbardziej szkodliwych formach oraz nierównej walce organów ścigania z cyberprzestępczością opowiadali uczestnicy prelekcji towarzyszących akcji #FakeHunter Challenge.

Dziennikarze na zleceniach będą płacić ZUS od każdej umowy

Jakub Ceglarz
Sejm przyjął nowelizację przepisów, dotyczących umów zleceń. Nie będzie już możliwości obejścia przepisów, podpisując dwie umowy zlecenie by tylko jedna z nich, ta na niższą kwotę, podlegała oskładkowaniu.

więcej w dziale: Prawo w mediach

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, redaktor
praca stacjonarna i online Dziennikarz, reporter
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Play
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24