menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
Czytaj gazety  PDF. Na kmputerze, czytniku, tablecie i smartfonie.

7.06.2021 Warsztat reportera

Greenwashing, czyli czym jest ekościema

SWPS

Greenwashing (po polsku określany czasem jako ekościema) to kreowanie przyjaznego środowisku wizerunku – produktu, usługi lub organizacji – bez podstaw w realnych działaniach proekologicznych. Firmy mogą angażować się w takie działanie, ponieważ nie niesie ono dodatkowych nakładów, a przyciąga konsumentów.

Greenwashing, czyli czym jest ekościemaImage by Pete Linforth from Pixabay

Proekologiczne podejście korporacji zwykle skutecznie wzmacnia reputację danej organizacji i zwiększa postrzeganą przez klientów wartość ekoproduktów. Jednak organizacje przyłapane na ekościemnianiu płacą za to cenę i tracą na wartości w oczach konsumentów.

Zielony wizerunek czy zielona zmiana?


Dotychczas greenwashing analizowany był w kontekście biznesowym, a tymczasem może być to także strategia mobilizowania politycznego poparcia. Polityczny greenwashing może zaspokoić potrzeby wyborców takie jak potrzeba zewnętrznego uznania, a w efekcie nie tylko nie będzie potępiany, ale wręcz popierany. Jako taki greenwashing może być pozytywnie odbierany przez osoby szczególnie nastawione na podtrzymywanie pozytywnego wizerunku grupy i wyczulone na zewnętrzne uznanie.

Ekościema lepsza od ekologii


W badaniach przeprowadzonych przez Aleksandrę Cisłak (Uniwersytet SWPS), Aleksandrę Cichocką (Uniwersytet w Kent), Adriana Wójcika (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu) oraz Taciano L. Milfonta (University of Waikato) sprawdzano, czy poparcie dla politycznej ekościemy zależy od poziomu narcyzmu narodowego – defensywnej formy tożsamości grupowej wynikającej z niezaspokojonych potrzeb indywidualnych, tj. niskie poczucie kontroli osobistej czy niska samoocena.

Czytaj prasę w PDF
Wyniki serii pięciu badań wskazują, że osoby z wysokim poziomem narcyzmu narodowego rzadziej popierały rzeczywiste działania na rzecz poprawy klimatu, ale częściej popierały polityczny greenwashing – czyli prowadzenie rządowych kampanii nastawionych na kreowanie i podtrzymywaniu wizerunku kraju jako przyjaznego środowisku. Psychologowie nie zaobserwowali podobnych skutków dla identyfikacji narodowej lub prawicowej ideologii politycznej.

Ponadto wyniki badania przeprowadzonego z udziałem reprezentatywnej próby ogólnopolskiej pokazały, że osoby o wysokim poziomie narodowego narcyzmu preferują realizowanie przez rząd kampanii greenwashingowych – gdy mają wybór, to wolą je od prawdziwych działań na rzecz środowiska. Co istotne, pokazanie, że kampanie greenwashingowe też niosą za sobą koszty, osłabia ten związek – droga ekościema poparcia nie mobilizuje.

Wyniki tych badań wprowadzają nowy wątek do dyskusji na temat społecznego poparcia dla działań na rzecz klimatu i środowiska: pokazują, że silne przywiązanie do własnego narodu nie zawsze idzie w parze z ochroną środowiska – nawet we własnym kraju – a czasem może wręcz wiązać się podważaniem działań prośrodowiskowych.

Czytaj prasę w PDF
- Greenwashing jest atrakcyjny dla osób z narodowym narcyzmem, ponieważ wierzą one, że to pozwala im zdobyć zewnętrzne uznanie. Pod tym względem poparcie dla greenwashingu, przy jednoczesnym odrzuceniu prawdziwie ekologicznych działań, jest podobne do postaw antynaukowych, tj. na przykład postawy antyszczepionkowe. Dla tych, których cechuje wysoki narcyzm narodowy, odrzucenie lub podważenie polityki czy działań zalecanych przez innych, zwłaszcza takie kraje czy grupy, które można ocenić jako elitarne lub zamożne, dodaje im siły i powagi – mówi prof. Aleksandra Cisłak z Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi Uniwersytetu SWPS. - Jeśli chodzi o „zielone” uczynki, które faktycznie mogą pomóc chronić środowisko, osoby o narcystycznym spojrzeniu na swój naród niechętnie udzielają wsparcia, zwłaszcza gdy działania te są kosztowne lub postrzegane jako wymuszone przez inne kraje.

***

Badanie „Słowa nie czyny: narcyzm narodowy, identyfikacja narodowa i wsparcie dla greenwashingu a autentyczne kampanie prośrodowiskowe” zostało przygotowane przez zespół psychologów: prof. Aleksandrę Cisłak z Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi Uniwersytetu SWPS, dr Aleksandrę Cichocką ze School of Psychology na Uniwersytecie w Kent, dra Adriana Wójcika z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i dra Taciano L. Milfont z Uniwersytetu Waikato.

Więcej informacji o badaniu: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0272494421000293

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ
Reporterzy.info na Google News

Zobacz artykuły na podobny temat:

Telewizyjne polowanie na dzieci

Ewa K. Czaczkowska
Reklam adresowanych do dzieci jest coraz więcej. W ostatnim roku ich liczba w telewizjach wzrosła o ponad jedną trzecią.

Gorsza Literatura [LINK]

Krzysztof Piekarski
Jej felietony są kontrowersyjne, krytyczne i analityczne. Jest spostrzegawczą pisarką. Podobno czołowa feministka Trzeciej Rzeczpospolitej. Prawda to czy fałsz? [Wywiad z Agatą Passent pochodzi z serwisu www.dziennikarz.prv.pl]

Jak zdać na dziennikarstwo. Sprawozdanie

© by Dawid Federowicz & Oficyna Studencka CEZAR
Co się zdaje na wstępnym, gdzie można studiować i na czym dziennikarstwo w ogóle polega.

Dziennikarstwo z mistrzem

Robert Monik
Jak patrzył na dziennikarstwo Ryszard Kapuściński, czym według niego jest ta profesja i co to znaczy być prawdziwym dziennikarzem.

Bliżej reportażu

Katarzyna Bocheńska
Co to takiego reportaż? Teoretycy utrzymują, że: reportaż jest gatunkiem z pogranicza dziennikarstwa i prozy.

W Wielkiej Brytanii rusza kampania „Stop! Pomyśl, czy to nie oszustwo”

Margaret S.
Dane pokazują, że oszustwa stanowią około 38% wszystkich przestępstw w Anglii i Walii. Szacuje się, że 1 na 17 osób dorosłych padło ofiarą oszustwa w okresie od września 2022 do września 2023 r. To właśnie z tego powodu brytyjski rząd uruchomił akcję „Stop! Pomyśl, czy to nie oszustwo” (ang. „Stop! Think Fraud”)

Akwizytorzy informacji

Paweł Śpiewak
Wartość stacji telewizyjnej czy tytułu gazetowego jest prostą funkcją matematyczną par oczu skierowanych na ekrany czy szpalty gazet. Stosunek mediów do odbiorców lokuje się gdzieś między lekceważeniem - czy nawet pogardą - a infantylizacją.

więcej w dziale: Warsztat reportera

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, redaktor
praca stacjonarna i online Dziennikarz, reporter
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

Amazon Prime
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24