8.01.2024 Rynek medialny
Bańki informacyjne. Badanie użytkowników Instagrama, Tik Toka i You Tube
Urszula Kaczorowska, PAP Nauka w Polsce

Prof. Magdalena Wojcieszak z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis (USA) oraz Uniwersytetu Warszawskiego otrzymała w listopadzie prestiżowy grant ERC Consolidator w wysokości 2 mln euro. Przez pięć lat będzie badała konsumpcję mediów informacyjnych przez użytkowników Instagrama, Tik Toka i You Tube w USA, Polsce, Hiszpanii i Anglii. Chętni do wzięcia udziału w badaniu zainstalują w swoich aplikacjach narzędzie generujące częste wyświetlanie wiadomości społeczno-politycznych. Wojcieszak sprawdzi, jak z biegiem czasu wpłynie to na ich poglądy i aktywność w sieci internetowej.
Badaczka już wcześniej realizowała projekty dotyczące zachowania użytkowników internetu w USA, Holandii i Polsce. Wyniki prac były publikowane w tak prestiżowych czasopismach, jak "Science" i "Nature".
Z analizy Wojcieszak wynika, że 7300 użytkowników obserwowanych przez 9 miesięcy wygenerowało 106 milionów wejść na różne strony internetowe. Tylko nieco ponad 3 proc. to były wejścia na strony mediów informacyjnych, ale w większości nie szukali informacji o tematyce społeczno-politycznej. Dużo częściej chcieli się dowiedzieć, jaki był wynik meczu, jaka będzie pogoda, czy jak ugotować konkretną potrawę. Aż 96 proc. czasu spędzonego w internecie ludzie poświęcają na wszystko, tylko nie konsumowanie informacji społeczno-politycznych.
Problem niskiej konsumpcji informacji społeczno-politycznych widoczny jest też w mediach społecznościowych. Jest to po części związane z celowym działaniem właścicieli tych firm. Według raportu firmy Meta – właściciela Facebooka, przed 2018 r. udział treści pochodzących z mediów informacyjnych w tym serwisie sięgał 4,0 proc. rocznie. Po zmianie algorytmu ten udział spadł do 1,4 proc. w 2022 r.
- Opublikowałam w `Nature` wyniki badań, z których wynika, że tylko 6 proc. treści, którą użytkownicy Facebooka widzą na swoim profilu, dotyczy wiadomości społeczno-politycznych (wliczając w to treść śmiesznych memów i rolek). I tylko połowa tej treści jest zgodna z ich przekonaniami. Łatwo więc zauważyć, że za bardzo rozdmuchaliśmy informacje o bańkach informacyjnych i dezinformacji - twierdzi prof. Wojcieszak. - Oczywiście, nawet mała grupa użytkowników może mieć wpływ na życie społeczne. Przykładem może tu być wtargnięcie na Kapitol Stanów Zjednoczonych w styczniu 2021 r. Ale mnie najbardziej zastanawia ta przytłaczająca grupa użytkowników, która nie konsumuje treści społeczno-politycznych. Nie klikają w nie, bo są podane w mało atrakcyjny sposób? Czy dlatego, że nie wierzą, że ta wiedza ma wpływ na ich życie?
W badaniu prowadzonym na platformie You Tube Wojcieszak ustaliła, że użytkownicy w ogóle nie zwracają uwagi na regularnie pojawiąjące się banery z treścią: "czytanie wiadomości wpływa na Twoje decyzje finansowe" lub "czytanie wiadomości wpływa na jakość demokracji w Twoim kraju".
Kiedy natomiast specjalne narzędzie informatyczne podrzucało do "historii oglądanych materiałów" treści z mediów informacyjnych, automatycznie częściej pojawiały się w kolumnie z rekomendacjami do obejrzenia. Wtedy użytkownicy zaczęli je oglądać, i co ciekawe – nie wpłynęło to na zmniejszenie czasu ich aktywności w serwisie.
- W 2018 r. Mark Zuckerberg zmienił algorytm Facebooka, by ograniczyć treści udostępniane przez media na rzecz treści od przyjaciół i rodziny. Chodziło o to, by ludzie mieli platformę która cieszy. Wynikało to zapewne z faktu, że menadżerowie mediów społecznościowych boją się, że jeśli użytkownicy będą natrafiali zbyt często na treści społeczno-polityczne, spadnie czas ich aktywności w portalu, za czym pójdzie spadek wpływów od reklamodawców. Moje badanie na platformie You Tube wykazało, że to jest nieprawda – mówi Wojcieszak.
Badaczka jest przekonana, że użytkowników mediów społecznościowych trzeba zachęcić do konsumowania informacji społeczno-politycznych. Ma ona nadzieję, że wyniki jej badań zostaną zauważone przez menadżerów mediów, "którzy w końcu przestaną do znudzenia powtarzać, że ludzie chcą czytać i oglądać treści lekkie, łatwe i przyjemne lub sensacyjne i polaryzujące".
- Tylko 3 na 10 konsumowanych materiałów społeczno-politycznych pochodzi ze stron internetowych wydawców mediów. Może menadżerowie mediów dopuszczą do siebie myśl, że być może znaczna część społeczeństwa nie reaguje na treści informacyjne, bo są podane w nieodpowiedni sposób. Może zainwestują w badanie mierzące jaki profil internautów nakręca cały ruch w ich mediach - wyraziła nadzieję Wojcieszak.
Grant jest realizowany z funduszy Unii Europejskiej, która w dużo lepszym stopniu niż Stany Zjednoczone reguluje działalność mediów społecznościowych. Może uda mi się wywołać debatę na temat ewentualnego nacisku na szefów platform, by nawiązali ścisłą współpracę z mediami i obowiązkowo zamieszczali w serwisach więcej treści społeczno-politycznych z wiarygodnych źródeł.
Prof. Magdalena Wojcieszak jest laureatką ERC Starting Grant zrealizowanego na Uniwersytecie Amsterdamskim, a także autorką ponad osiemdziesięciu publikacji w recenzowanych czasopismach. Pełni funkcję redaktorki czasopisma "Journal of Communication" i zasiada w radach redakcyjnych siedmiu recenzowanych periodyków. Prof. Wojcieszak otrzymała nagrodę Young Scholar Award od International Communication Association. Za swoje wybitne osiągnięcia naukowe w 2023 r. została Fellow International Communication Association.
***
artykuł pochodzi z portalu PAP Naukawpolsce.pl
Udostępniany jest na wolnej licencji.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Rynek medialny:
Najcenniejsze kobiece marki osobiste w polskiej modzie. Raport IMM
Joanna Rafał
Dziesięć najpopularniejszych w Polsce osób z kategorii "fashion" w ciągu roku generuje ponad 1,5 miliarda kontaktów we wszystkich rodzajach mediów. Ich wartość to prawie 400 milionów złotych. Zestawienie przygotowywał Instytut Monitorowania Mediów dla magazynu "Forbes Women".
Dezinformacji boimy się bardziej niż terroryzmu
Agata Gutowska
85 proc. Polaków uważa dezinformację za zagrożenie poważniejsze niż terroryzm czy choroby, co plasuje Polskę w czołówce 25 badanych krajów - wynika z raportu Pew Research Center. Zagrożenie jest realne m.in. przez łatwość tworzenia treści przy użyciu AI
Telewizja 2025. Raport Europejskiej Unii Nadawców
Krzysztof Fiedorek
Europejczycy oglądają coraz mniej telewizji. W 2024 roku średni czas oglądania wyniósł 3 godziny i 13 minut dziennie, zaledwie 54% młodych miało kontakt z TV, a udział publicznych nadawców sięgnął 23%. Telewizja traci znaczenie, zwłaszcza wśród najmłodszych widzów.
Podobne artykuły:
Media skazane na internet?
Katarzyna Ogórek
Telewizja i prasa jakie znamy umrą najdalej za cztery lata – prorokuje guru nowych technologii, George Gilder. Podkreśla jednocześnie, że wpływa na to niewątpliwie agresywną ekspansję Internetu.
Tytuły prasowe w mediach społecznościowych. Raport PBC
Sylwia Markowska
Polskie Badania Czytelnictwa przygotowały zestawienie pokazujące liczbę obserwatorów polskich marek prasowych w poszczególnych mediach społecznościowych. Na koniec 2023 roku prasowe tytuły w social mediach obserwowało 18,5 miliona użytkowników. Znamy też liderów na poszczególnych platformach społecznościowych.
Podpisanie paktu stabilizacyjnego - oświadczenie szefów mediów
Telewizja Polska S.A.
Partie polityczne są instytucjami demokratycznego państwa, są też przez obywateli finansowane. Społeczeństwo ma prawo do informacji i krytyki ich poczynań, tak samo jak innych instytucji i władz.
Finanse oczami kobiet i mężczyzn. Jak o nich rozmawiać?
Klaudia Smolarska-Kulej
Mężczyźni wciąż odczuwają społeczną presję bycia odpowiedzialnym za utrzymanie rodziny, nawet jeśli ich partnerki zarabiają tyle samo, co oni lub nawet więcej. Z kolei kobiety podkreślają, że - w przeciwieństwie do mężczyzn - brakuje im odwagi, aby poprosić szefa o podwyżkę. Dodatkowo obawiają się ryzyka, dlatego rzadziej inwestują pieniądze.