menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Lumix

13.09.2006 Fotografia prasowa

Użyć - nie użyć, kupić warto

Anna Cymer, Fotal.pl

"W życiu fotografa istnieją dwa okresy: okres kiedy wszystko chce kupować i okres kiedy wszystko chce sprzedawać" - to cytat ze strony bash.org.pl, na której wpisywane są najśmieszniejsze dialogi zaczerpnięte z internetowych komunikatorów. I niby śmieszne to sformułowanie, ale jak się głębiej nad nim zastanowić - bardzo prawdziwe.

Można przeprowadzić eksperyment: wejść na dowolnie wybrane forum internetowe poświęcone fotografii i zwrócić uwagę, ile wątków poświęconych jest sprzętowi, a ile o pozostałym zagadnieniom (inspiracje, pomysły, ulubieni fotografowie, wystawy itp). Przewaga pytań sprzętowych jest druzgocąca.

Moje obserwacje wskazują dość jasno, że ta pasja w stronę wymiany sprzętu i wymiany opinii na temat aparatów-nowości zdecydowanie wzrosła w chwili upowszechnienia się fotografii cyfrowej. Sama zajmuję się fotografią od 10 lat, więc pamiętam jeszcze czasy, kiedy szczytem marzeń była własna ciemnia i informacje, jakimi się wymieniało, dotyczyły gatunków wywoływaczy.
Dziś wygląda to zupełnie inaczej i podobnie zarazem. Oczywiście takiego wyboru aparatów, które każdy umie obsługiwać do tej pory nie było (mówimy oczywiście o aparatach dostępnych cenowo dla większości ludzi); to jasne, że skoro teraz każdy może robić zdjęcia (kiedyś wymagało to więcej wysiłku), więcej osób o tym mówi, a jako że co miesiąc pojawia się kilka nowych modeli aparatów, każdy należy omówić i porównać z poprzednikami.

Oczywiście nadal początkujący fotografowie marzą o szybkiej wymianie sprzętu na coraz lepszy, każdemu się wydaje, że jak się ma lepszy aparat to się zaczyna automatycznie robić lepsze zdjęcia.

Całe to rozumowanie ma wiele wątków - odwieczne pytanie: czy rzeczywiście sprzęt jest aż tak ważny, czy jak się ma dobry pomysł, to bez najnowszego sprzętu się go nie zrealizuje? Czy zdjęcie robi aparat, czy tak naprawdę najważniejszy jest jednak fotograf i jego wyobraźnia? Odpowiedź niby jest oczywista, ale "ciśnienie" na wciąż nowy sprzęt trochę zniekształca te proporcje.

Drugi wątek: dlaczego tak rzadko się fotografujący wymieniają inspiracjami, dlaczego tak mało mówią o swoich mistrzach (czy ich w ogóle mają?), nie ma wielu śladów, że rozpoczynający przygodę z fotografią chodzą na wystawy. Nie mam wrażenia, że kogoś, kto kupił sobie właśnie cyfrówkę i zaczął się nazywać fotografem interesują dzieje tej sztuki. I wcale nie chodzi tu o dogłębne studia nad historią fotografii, od dagerotypów po najnowsze osiągnięcia, ale o to, żeby robiąc zdjęcia mieć świadomość, że to sztuka z niezbyt może długą, ale "treściwą" tradycją, i że warto się z tą tradycją zapoznać, bo oglądanie zdjęć niezwykle inspiruje.

Ale wracając do kwestii sprzętu i dzikiej chęci jego posiadania. Oczywiście czuć z tego tekstu, że jestem ślepym wyznawcą (a raczej ślepą wyznawczynią) teorii, że to fotograf robi zdjęcie, nie aparat i nowy sprzęt niewiele jest w stanie pomóc, jak komuś brak pomysłów (oczywiście nie mówię o fotografii komercyjnej, reklamowej, do której może potrzebny jest dobry aparat). Ale to sprawa drugorzędna, pomysły i zdjęcia i tak zweryfikuje publiczność.

Dużo ciekawsze jest to, że chyba większość fotografujących rzeczywiście po jakimś czasie ostudza swoje zapędy sprzętowe.
Czyli wracamy do cytatu z początku: "W życiu fotografa istnieją dwa okresy: okres kiedy wszystko chce kupować i okres kiedy wszystko chce sprzedawać".

Można by chyba przyjąć, nieco upraszczając, że początkujący fotografowie dzielą się na tych, którzy po jakimś czasie poznawania tajników tej sztuki albo się z niej wycofują (ewentualnie ograniczają się do zdjęć okolicznościowo-wakacyjnych) i tych, którzy przechodzą "na wyższy poziom". Ci drudzy dorastają do wybrania sobie jednej dziedziny, która ich najbardziej fascynuje, i do niej dobierają sobie "zaplecze techniczne", wyrastają więc z kupowania każdej nowości. A i część sprzętu, który mają, przestaje być im potrzebna. I przechodzą do drugiej części cytowanego zdania - po etapie kupowania zaczynają sprzedawać.

A kupują to kolejni początkujący, których nie stać na nowości i "nówki", a potem z nich znów wyrastają ci dojrzali, wiedzący czego chcą fotografowie... i tak to się kręci...

***
Artykuł udostępniony przez serwis Fotal.pl

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Praca kamery i jej znaczenie dla sukcesu produkcji filmowej

Arkadiusz Murenia
Umiejętności, wiedza techniczna i kreatywność operatora wpływają na wiele kluczowych aspektów filmu, które mogą zdecydować o jego jakości jak również w dalszej mierze o jego popularności. Oto kilka powodów, dlaczego praca kamery jest tak istotna w produkcji filmów.

Moralne problemy fotografii prasowej

Michał Puszka
Dla większości ludzi zobaczyć znaczy tyle, co uwierzyć. Łączy się to z powszechnym przekonaniem, że fotografia nie kłamie. Z tego zaufania czerpie swoją siłę fotografia prasowa.

Najlepsze zdjęcia 2022 i 2023. Wyniki konkursu Śląska Fotografia Prasowa

Agnieszka Kosmala
Na konkurs Śląska Fotografia Prasowa – najlepsze zdjęcia 2022–2023 roku do Biblioteki Śląskiej wpłynęło 437 zdjęć 38 fotoreporterów spełniających wymogi Regulaminu Konkursu. Na wystawę konkursową Kapituła Konkursu zakwalifikowała 120 zdjęć 22 autorów.

Fotosłownik

Janusz Wójtowicz
Od autobracketingu (AEB), przez Internal focusing (IF), do ultrasonic motor (USM). Słownik pojęć przydatnych każdemu fotoreporterowi.

Mały aparat do vlogowania – jaki wybrać?

artykuł sponsorowany
Myślisz o rozpoczęciu przygody z nagrywaniem vlogów, lecz brakuje Ci sprzętu? A może jesteś twórcą, który do tej pory nagrywał za pomocą telefonu? Pora pomyśleć o profesjonalnym, a zarazem kompaktowym aparacie. Sprawdź, na co zwrócić uwagę podczas zakupów!

Jak robić zdjęcia zimą. Sprzęt, ustawienia i nie tylko

Konrad Bąk
Ekspert portalu Fotolia.com radzi, jak wykonać pełne życia zdjęcia z nart, a jak przygotować się do robienia szerokich i spokojnych ujęć pejzaży.

Porozmawiajmy o zdjęciach

Maria Szczepańska
Rozmowa z Kingą Kenig, fotoedytorem w dziale foto "Gazety Wyborczej".

więcej w dziale: Fotografia prasowa

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Volcano
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24