30.01.2008 Warsztat reportera
Najlepszą obroną jest atak czyli jak ograniczyć wolność mediów?
Tomasz Bar
W/w publikacje tak oburzyły liderów Romana Giertycha i Andrzeja Leppera, że zagrozili oni zaostrzeniem prawa prasowego do tego stopnia, że możliwie byłoby zamykanie tytułów prasowych. Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale takie padły propozycje.
Nie można nikogo skazać bez udowodnienia winy, to oczywiste, ale nie można też karać kogoś, kto upublicznia mocno niepokojące fakty wybiegające daleko poza obowiązujące normy.
Trudno sobie wyobrazić, że prasa i telewizja same wymyślają historie o molestowaniu seksualnym w szeregach Samoobrony lub o faszystowskich gestach na spotkaniach Młodzieży Wszechpolskiej.
Czasy cenzury mediów już minęły
Każdy kto wpada na pomysł ograniczenia wolności mediów musi pamiętać, że od kilkunastu lat nie mamy w Polsce cenzury. Poza tym, co jeszcze ważniejsze, należymy do Unii Europejskiej, a to gwarantuje wolność mediów. Zamach na nią to pogwałcenie demokracji i ośmieszenie się w oczach całego świata. Czasy się zmieniły i Polska nie jest odciętym od świata krajem, którego mieszkańcy nie mają dostępu do bieżących informacji.
Jeśli sekretarz generalny PIS Joachim Brudziński stwierdził, iż Gazeta Wyborcza sięgnęła bruku w kreowaniu rzeczywistości w związku z "seksaferą", to chyba coś jest nie tak.
Czy w związku z tym miała milczeć na temat tego, co rzekomo dzieje się w Samoobronie?
Zadaniem mediów jest informować o wszystkim, nie tylko o sukcesach, ale też o porażkach i przestępstwach. Jeśli prawo prasowe ma określać, co może być publikowane a co nie, to gdzie tu wolność mediów?
Rolą mediów jest ujawniać sprawy, które mogą mieć istotny wpływ na sytuację kraju. A za takie z pewnością można uznać wydarzenia ostatnich tygodni. Premier Kaczyński wyraźnie stwierdził, iż w przypadku potwierdzenia zarzutów wobec wicepremiera Leppera, będzie on musiał odejść z rządu.
To z kolei oznaczałoby z pewnością wcześniejsze wybory, a więc sytuację jak najbardziej poważną.
Czy puszczenie w TVN w programie "Teraz My" rozmowy Renaty Beger z liderami klubu PIS było próbą zamachu stanu, za którym stały służby WSI, "układ", biznesmeni i inne grupy mające na celu doprowadzenie do upadku rządu?
Gdyby nie było rozmów o charakterze "korupcji politycznej", nie byłoby tematu do programu.
Ale skoro były, należało pokazać w jaki sposób próbuje się załatwić przejście posłów z Samoobrony do PIS.
Apogeum złego smaku mieliśmy w ostatni weekend, gdy prezydent na konferencji prasowej w rozmowie ze swoim współpracownikiem nazwał dziennikarkę telewizji TVN24 "małpą w czerwonym".
Czy to znaczy, że dziennikarzy można obrażać, a z drugiej strony zamykać im usta jeśli próbują pisać i mówić co im się nie podoba w postępowaniu ludzi, którym przyszło rządzić Polską.
Takie podziały na lepszych i gorszych to jawne zaprzeczenie idei solidarnego państwa, gdzie każdy ma być równy. No chyba, że ta równość nie dotyczy tych, którzy ustalali zasady.
Jakby ku pokrzepieniu środowiska dziennikarskiego19 grudnia przyznano nagrody na najlepszych dziennikarzy roku 2006 r. Kto wygrał?
Tu nie było zaskoczenia.
Najbardziej znienawidzeni przez niektórych polityków, prowadzący program "Teraz My" - Tomasz Sekielski i Andrzej Morozowski z TVN.
To oni mieli odwagę pokazać "taśmy prawdy" i wywiad z Anetą Krawczyk, bohaterką "seksafery" z Andrzejem Lepperem i Stanisławem Łyżwińskim na czele.
Ten werdykt to najlepszy dowód na to, że ważne sprawy należy pokazywać, a nie skrzętnie zagarniać pod dywan. Gratuluję wygranej, choć wolałbym, aby w przyszłości nie musieli pokazywać tak kompromitujących materiałów.
***
źródło: Artelis.pl
21-12-2006
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Warsztat reportera:
Reporter na wojnie. Nowe dylematy zawodu dziennikarskiego
Marta Danowska-Kisiel
Dylematy polskich korespondentów wojennych, techniki relacjonowania wydarzeń na froncie i kształtowanie wizerunku zawodowego dziennikarza pracującego w kraju objętym konfliktem opisuje w swoim artykule prof. dr hab. Igor Borkowski, dziekan Wydziału Prawa i Komunikacji Społecznej we Wrocławiu Uniwersytetu SWPS.
Z parkietu prosto na kolokwium. Codzienność, której nie pokazują transmisje meczowe
KSG Warszawa
Jak wygląda życie osoby, która jednego dnia zdaje egzamin na uczelni, a następnego gra o punkty w 1. lidze? Gdy większość studentów po zajęciach spotyka się na kawie, one biegną na halę.
Na czym zbudować stronę w 2025? WordPress, Wix czy Webflow
Krzysztof Jagodziński
Wybór odpowiedniej platformy do budowy stron internetowych to jedna z fundamentalnych decyzji, jaką podejmiesz, budując cyfrową obecność swojej firmy. To technologiczny kręgosłup, który zadecyduje nie tylko o wyglądzie Twojej witryny, ale także o kosztach jej utrzymania, elastyczności marketingowej i potencjale rozwoju w przyszłości.
Podobne artykuły:
Copywriting. Przez słowa do sukcesu
Marta Bober
Można powiedzieć, że żadną sztuką nie jest napisanie kilku słów czy też zdań. Ale co, kiedy zależy nam na czymś więcej? Stworzenie treści wartościowej, ciekawej i angażującej - takiej obok której trudno jest przejść obojętnie i oderwać wzrok - jest dużym wyzwaniem.
Fonoteka czy kompozytor? Skąd wziąć muzykę do reklamy
Newseria Biznes
Jaką rolę pełni muzyka w spocie reklamowym? Dlaczego czasem lepiej kupić ją w fonotece, a innym razem warto zdecydować się na kompozytora? Czy muzyka na specjalne zamówienie może dokładnie oddać zamierzenia twórców, wywołać odpowiednie emocje i stanowić uzupełnienie obrazu?
Sposoby na dobry tekst na stronę internetową
Marta Bober
Nie ma tutaj miejsca na przypadkowość, mdłe hasła i nic nie wnoszące zdania. Dobry tekst na stronę internetową zawiera odpowiednie frazy, jednak są one wplecione w tekst subtelnie. Niezależnie od tego, czy planujemy treści na stronę główną czy też podstrony, uciekajmy od zdań pisanych "pod roboty".
Jak pozycjonować stronę pod LLM? Optymalizacja treści pod AI
Zachariasz Kijak
Gwałtowny rozwój sztucznej inteligencji sprawił, że o nurtujące nas kwestie coraz chętniej pytamy narzędzia AI. Często „dogadujemy” się z nimi łatwiej niż z wyszukiwarką. Duże modele językowe, tzw. LLM-y, odpowiadają na pytania szybko i szczegółowo. Czy to oznacza, że już niedługo usługę SEO zastąpi „LLMO”?





























