20.11.2023 Warsztat reportera
Eyecatchery. Poradnik grania na zmysłach i przyciągania uwagi w mediach
Bartłomiej Dwornik
Ludzki mózg podobno przetwarza obraz nawet 60 tysięcy razy szybciej od słów. Jaskrawe kolory rzucają się w oczy bardziej tylko pod pewnym warunkiem. Niewiele osób oprze się metodzie "na Apacza", a facet z brodą sprzedaje lepiej. Przedstawiamy kilka tricków na graficzno-optyczne hackowanie umysłów.
Pojęcie hackowania umysłów robi karierę głównie w mediach społecznościowych. Social media to miejsce, gdzie na zwrócenie uwagi i przebicie się przez gąszcz konkurujących ze sobą komunikatów mamy wyjątkowo mało czasu. Według statystyk META Foresight podczas scrolowania Facebooka czy Instagrama jeden wpis wyświetla się na ekranie przez średnio 1,7 sekundy. Tyle czasu ma przekaz, żeby zaciekawić odbiorcę i skłonić do interakcji.
W takich warunkach zasada, że obraz jest wart tysiąca słów wydaje się więc być wyjątkowo przydatna. Tym bardziej, że naprawdę działa. Ludzki mózg przetwarza widziany obraz wielokrotnie szybciej, niż tekst lub słowo mówione. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology zmierzyli i policzyli to dość precyzyjnie. Dla nas przykładem niech będzie czerwony prostokąt.
- czerwony prostokąt
obraz: 0,013 sekundy
mowa: 1 sekunda
różnica: 77 razy szybciej - czerwony prostokąt w żółte kropki
obraz: nadal 0,013 sekundy
mowa: 2 sekundy
różnica: 154 razy szybciej - przy bardziej skomplikowanych wzorach różnica może sięgać nawet... 60 tysięcy razy
ilustracja: Dwornik.pl za Massachusetts Institute of Technology
Jednak sam fakt przewagi obrazu nad tekstem i mową w szybkości przekazywania informacji to jeszcze nie wszystko. Od tego co i w jaki sposób na obrazie przedstawimy, będzie zależeć nie tylko większa lub mniejsza szansa na wywołanie reakcji, ale nawet to, jakie emocje, skojarzenia a nawet działania możemy wywołać u odbiorcy. Na tym właśnie opiera się cała idea eyecatcherów.
Gra kolorów
Jaskrawe kolory o długiej fali, według badań EEG, najbardziej pobudzają i rzucają się w oczy. Potwierdzają to wyniki badania, przeprowadzonego w 2004 roku przez Naz Kaya i Helen Epps, opublikowanego na łamach College Student Journal w publikacji Relationship between color and emotion. Większość z nas najmocniej będzie więc reagować na odcienie czerwieni i żółtego.
Jednak pamiętać trzeba o jednym: o kontraście. Jaskrawe kolory będą najbardziej rzucać się w oczy na neutralnym tle. Żeby jednak wyróżnić się w zalewie jaskrawości, trzeba zastosować taktykę zupełnie odwrotną.
ilustracja: Dwornik.pl za Kaya, N., Epps, H. (2004). Relationship between color and emotion
Układ elementów
Większą uwagę większość z nas będzie też zwracać na te graficzne elementy, których układ jest dla mózgu zaskakujący, nietypowy bądź w jakiś sposób zaburzony. Dużo ciekawych przykładów i zastosowań przedstawił Tomasz Brusik z Rysujefejsbuki.pl. Wszystkie znajdziecie pod adresem https://rysujefejsbuki.pl/poradnik/eye-catchery/. Oto kilka z nich:
- SKOSY wywołują wrażenie ruchu, dodają dynamiki.
- PRZECIĘCIA LINII I GŁĘBIA dają wrażenie perspektywy i trójwymiarowości obrazu.
- MINIMALIZM, czyli jeden samotny element rzuca się w oczy bardziej niż kilka, które rozpraszają uwagę.
- ZABURZENIA SYMETRII przyciągają uwagę tym bardziej, im bardziej symetryczne jest otoczenie, w jakim je umieścimy.
Wartym uwagi jest też wykorzystanie naturalnych odruchów, jakie większość z nas wykonuje bezwiednie. Do naszych celów przydadzą się dwie metody (nazwy robocze i autorskie), dzięki którym wzrok naszego odbiorcy podąży w miejsce lub na element obrazu, na którym nam zależy.
- METODA NA APACZA. Większość z nas, widząc osobę intensywnie wpatrzoną w określony punkt, popatrzy dokładnie w to miejsce. Na logo, produkt lub cokolwiek innego, co na naszej grafice nie powinno przejść niezauważone.
- METODA PALCA GROZY (nazwa pochodzi z preinternetowych czasów w lokalnej prasie drukowanej). Na widok osoby, wskazującej na coś palcem, mimowolnie większość osób spojrzy właśnie w tym kierunku. Od Ciebie zależy, co w tym miejscu się pojawi.
Skojarzenia i emocje
Ważne uzupełnienie do poprzedniego wątku. Jeśli osoba patrząca lub wskazująca na coś będzie wyrażała przy tym wyraźne emocje, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że podświadomie udzielą się one odbiorcy. Bo tak. Radość, ciekawość, strach i pozostałe silne emocje powodują tak zwany efekt odbicia. I same w sobie też są rodzajem eyecatchera. W zwracaniu uwagi poważna mina przeważnie będzie miała najmniejsze szanse powodzenia.
Na podświadomych skojarzeniach również można zbudować potencjał i szansę na powodzenie przekazu w pożądanych aspektach. Jest na ten temat wiele mniej lub bardziej poważnych badań. Wiele z nich uwarunkowanych jest kulturowo, dlatego wypada podchodzić do nich z rezerwą. Jednak nawet takie ciekawostki są warte przetestowania. Efekty mogą być wartościowe:
- Facet z brodą budzi większe zaufanie. W reklamy z brodaczami klikamy nawet 2,5× chętniej
(źródło: University of Texas) - Jeśli na zdjęciu widać twarz (najlepiej uśmiechniętą!), szanse na reakcję w social mediach rosną o 38%
(źródło: The Georgia Institute of Technology) - Statystyczne zdjęcie ze słodkim kotkiem kilka się lepiej o 69% od średniej
(źródło: Digital Doughnut) - Mężczyzna z psem na zdjęciu ma większe powodzenie na Tinderze o 30%
(źródło: Tinder) - Osoby w okularach uważane są za bardziej profesjonalne o 36%
(źródło: College of Optometrists)
To tylko kilka przykładów z całej gamy tricków i metod wykorzystywanych do zwracania i przykuwania naszej uwagi przez specjalistów od mediów, reklamy i psychologii biznesu. I nie ma w tym żadnej magii. To czysta nauka. Dająca się zbadać, policzyć i potwierdzić eksperymentalnie. Oczywiście eyecatchery nie na wszystkich działają w równym stopniu, jednak są skuteczne w pewnym zakresie w większości przypadków. A to już bardzo dużo.
***
Artykuł to fragmenty wykładu przygotowanego na projekt GrafIT, realizowany przez NSZ Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu w maju 2023 roku. Już 21 listopada 2023 zapraszam na kolejną, jesienną edycję GrafIT i wykład JAK UGRYŹĆ ALGORYTM FACEBOOKA.
Po więcej szkoleń, wykładów i prelekcji z dziedziny komunikacji zapraszam na Dwornik.pl - szkolenia i warsztaty na wynos dla firm.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Pozycjonowanie i SEO. Poradnik dla dziennikarzy internetowych [LINK]
Bartłomiej Dwornik
Jak napisać artykuł, który pojawi się wysoko w wynikach wyszukiwania Google? Czy stosowanie zasad SEO musi negatywnie wpływać na jakość tekstu? Przewodnik dla redaktorów i dziennikarzy, przygotowany przez Reporterzy.info dla polskiego wydania Europejskiego Obserwatorium Dziennikarskiego – EJO.
Filozofia. Wykład III
Krzysztof Dowgird
Wykłady Magisterskiego Zaocznego Studium Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim.
Filozofia. Wykład IV
Krzysztof Dowgird
Wykłady Magisterskiego Zaocznego Studium Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim.
Jak tworzyć treści na urządzenia mobilne
Aneta Świderska
Przygotowując strategię działania na mobile należy wiedzieć, że użytkownicy poszukują na smartfonach i tabletach głównie: newsów, porad, kontaktu z innymi, plotek, rozrywki i treści, które są zgodne z ich zainteresowaniami.
Radio, telewizja i inne
Janusz Sejmej
Sześć lat temu trafiłem z radia do telewizji. Montażyści i operatorzy stwierdzili wtedy, że "skoro człowiek po radiu- to na pewno sobie poradzi, gdyż pięćdziesiąt procent nauki ma już za sobą." Ta połowa, to oczywiście dźwięk. Reszta, to ich zdaniem, nauka myślenia obrazem.
Storytelling w reklamie, polityce i komunikacji. Tak wywiera się wpływ
Newseria Biznes
Storytelling, czyli opowiadanie historii, towarzyszy ludzkości od początku, a współcześnie jest jedną z najskuteczniejszych technik perswazji, wykorzystujących opowieść do budowania zaangażowania i wzbudzania emocji.
Jak zarządzać czasem by znaleźć czas na wszystko?
WhP
Zarządzanie czasem to obszar naszego życia, który możemy udoskonalać przez cały czas. Niektórzy już teraz świetnie sobie radzą z terminowym wywiązywaniem się z wszystkich obowiązków. Wiele osób jednak wciąż ma ogromny problem związany z tym, że masa czasu ucieka nam przez palce, a my nawet nie wiemy, w jaki sposób ten czas spędziliśmy.