17.03.2025 Warsztat reportera
Przedszkolaki demaskują hipokrytów. Eksperyment Uniwersytetu SWPS
ekr/ bar/, PAP Nauka w Polsce
ilustracja: DALL-EDla gatunku ludzkiego tworzenie trwałych relacji, wiedza, z kim warto kooperować, a kogo unikać, jest cenna. Ewolucja wyposażyła nas w umiejętności pozwalające ocenić moralne poczynania innych. Jednym z elementów takiej oceny może być określenie, na ile prawdopodobne jest, że ktoś nas oszuka. Z takiego podejścia wynika, że osoby, które deklarują się jako moralne, a potem postępują inaczej, mogą stanowić zagrożenie.
Z badań przeprowadzonych na dorosłych wypływa wniosek, że ludzie posługujący się moralną hipokryzją – a więc osoby, które nie tylko postępują w sposób niemoralny, ale i wbrew temu, co deklarują – są oceniani jako gorsi niż ludzie niemoralni, ale pozbawieni hipokryzji. Wiele badań wskazuje, że takich hipokrytów ocenia się gorzej od osób, których postępowanie nie stoi w sprzeczności z deklarowanymi opiniami, postrzegając ich jako kłamliwych i niegodnych zaufania.
Naukowcy już dawno zaobserwowali, że dzieci są wyjątkowo wyczulone na niemoralne zachowania innych i preferują postawy prospołeczne. Niewiele badań określa jednak, czy dzieci są w stanie rozpoznać moralną hipokryzję i jak to wpływa na ich osąd, dlatego naukowcy z Uniwersytetu SWPS postanowili przyjrzeć się tej kwestii. Przeprowadzili trzy eksperymenty w ramach badania, którego wyniki opublikowało pismo „Developmental Science”.
Naukowcy pracowali z dziećmi w wieku 4-6 lat. W jednym z eksperymentów przedszkolaki oglądały wideo z udziałem pacynek w kształcie zwierząt, w którym jedna budowała wieżę z klocków, a druga następnie ją psuła. Jedna z pacynek reprezentowała postawę hipokryzji moralnej, a więc pozornie przestrzegała norm moralnych, ale jej zachowanie temu przeczyło.
Dzięki zamianie ról w scenkach naukowcy byli w stanie potwierdzić postawione hipotezy: dzieci gorzej oceniały hipokrytów od postaci, które po prostu zachowały się niewłaściwie, burząc budowle, a co więcej - gorzej oceniały całe zdarzenie z udziałem tych pierwszych.
Eksperyment potwierdził, że dzieci odróżniają hipokrytów od innych osób i podobnie jak dorośli oceniają ich bardziej negatywnie. Drugi eksperyment wykazał z kolei, że hipokryci są postrzegani gorzej ze względu na sprzeczne sygnały, które wysyłają otoczeniu.
Praca naukowców z USWPS wnosi nową wiedzę do dziedziny badań nad ludzką moralnością, m.in. do teorii o hipokryzji moralnej.
– Kluczowe jest też zrozumienie znaczenia negatywnej oceny takich osób w kontekście podejmowania współpracy. Hipokryzja moralna zagraża pracy w grupie, podważając zaufanie. Dodatkowo hipokryci wysyłający mylne sygnały zakłócają integralność grupy, która jest niezbędna do współpracy – wyjaśniła dra Katarzyna Myślińska-Szarek z Wydziału Psychologii w Sopocie Uniwersytetu SWPS, która prowadziła badania razem z dr. Wiesławem Baryłą, prof. USWPS.
Badacze zwracają uwagę, że warto spojrzeć na wyniki eksperymentów szerzej, np. w kategoriach budowania zaufania społecznego. Wczesne wykrywanie hipokryzji może być ważną funkcją poznawczą, umożliwiającą dzieciom lepsze odróżnianie osób wartych i niegodnych zaufania w ich otoczeniu. Podobna wrażliwość może wynikać z potrzeby właściwego rozpoznawania sojuszników.
Naukowcy konkludują, że bardzo ważna jest też autentyczność i konsekwencja w edukowaniu najmłodszych w dziedzinie moralności, a opiekunowie powinni zwracać baczną uwagę na to, czy ich działania są spójne z deklaracjami, bo – jak się okazuje – dzieci są uważnymi obserwatorami moralnej integralności.
źródło: PAP Nauka w Polsce
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Warsztat reportera:
Z parkietu prosto na kolokwium. Codzienność, której nie pokazują transmisje meczowe
KSG Warszawa
Jak wygląda życie osoby, która jednego dnia zdaje egzamin na uczelni, a następnego gra o punkty w 1. lidze? Gdy większość studentów po zajęciach spotyka się na kawie, one biegną na halę.
Na czym zbudować stronę w 2025? WordPress, Wix czy Webflow
Krzysztof Jagodziński
Wybór odpowiedniej platformy do budowy stron internetowych to jedna z fundamentalnych decyzji, jaką podejmiesz, budując cyfrową obecność swojej firmy. To technologiczny kręgosłup, który zadecyduje nie tylko o wyglądzie Twojej witryny, ale także o kosztach jej utrzymania, elastyczności marketingowej i potencjale rozwoju w przyszłości.
Pułapka heurystyki w mediach. Jak krzykliwe nagłówki wzmacniają strach
Bartłomiej Dwornik
Negatywny przekaz, bazujący na emocjach, zwiększa poczucie zagrożenia nawet o 57%. Dlaczego newsy o katastrofie lotniczej skłaniają inwestorów do ucieczki od akcji przewoźników, a relacje z miejsc powodzi wzmagają obawy przed kolejną? To irracjonalny, ale prosty i zbadany mechanizm.
Podobne artykuły:
Oblicze rodziny w mediach
Justyna Sobecka
Telewizja, prasa, radio - ze względu na swą funkcję edukacyjną - mogą stać się naturalnymi sojusznikami rodziców w procesie wychowania.
Studia dziennikarskie - iść czy nie iść?
Patrycja Kierzkowska
Moja wiedza na temat studiów dziennikarskich pochodzi od osób, które studiowały ten kierunek i każdy mówi, że lepiej iść na inne studia.
Dziennikarstwo obywatelskie czy oddolne?
Maciej Lewandowski, Robert Dorabiała
Poniższy artykuł jest subiektywną analizą zjawiska zwanego "dziennikarstwem oddolnym", próbą odgadnięcia drogi jego rozwoju i wskazania niebezpieczeństw nań czyhających.
ONKOMOCNI. Czternaście wzruszających wywiadów o walce z rakiem
BARD
Dlaczego w klinice onkologicznej pachniało morzem i komu szpital kojarzy się z lotniskiem? Jak przeżywa chorobę trzylatek? Jak smakuje chemioterapia? Mama czy tata – kogo widzi się częściej przy łóżku chorego dziecka? Wszystkiego dowiecie się ze szczególnej książki „ONKOMOCNI – 218283* – Potęga Wspomnień”.






























