12.05.2025 Marketing i PR
Reklama zewnętrzna w Polsce. Ekrany, autobusy i rynek OOH w liczbach
KFi
ilustracja: DALL-EW 2024 roku reklama zewnętrzna (OOH) w Polsce odnotowała silny wzrost, osiągając wartość 806 mln zł. To o 9,7% więcej niż rok wcześniej - wynika z raportu "Reklama OOH w Polsce" OOHlife Izby Gospodarczej. Szczególnie dynamicznie rozwijał się segment Digital OOH, którego wartość wzrosła aż o 32,2%, osiągając 231,85 mln zł. Rynek wszedł w nową fazę rozwoju, w której cyfryzacja, automatyzacja i integracja z innymi kanałami komunikacji zaczynają odgrywać główną rolę.
Jednym z kluczowych elementów strategii marketingowej jest również udany branding marki. W tym celu pomocne mogą okazać się również gadżety reklamowe, takie jak na przykład kalendarz trójdzielny z logo.
Tablica czy ekran? Rynek się cyfryzuje
Rynek reklamy zewnętrznej w Polsce opiera się na trzech głównych segmentach: klasycznym OOH, reklamie w transporcie miejskim oraz Digital OOH (DOOH). Choć klasyczne nośniki nadal dominują pod względem udziału w rynku, to właśnie cyfrowa forma reklamy rośnie najszybciej. W 2024 roku udział DOOH w rynku sięgnął niemal 29%, podczas gdy jeszcze pięć lat temu wynosił tylko 11,3%.
| Segment reklamy zewnętrznej | Wartość (mln PLN) | Wzrost rok do roku |
|---|---|---|
| Klasyczne OOH | 521,73 | -0,08% |
| City Transport | 52,46 | +29,6% |
| Digital OOH | 231,85 | +32,2% |
| Razem | 806,04 | +9,7% |
Mimo spadku udziału procentowego klasycznych nośników (z 69,1% do 64,7%), ich wartość utrzymała się na stabilnym poziomie. Przeważają tu billboardy 18 m² i podświetlane citylighty, które generują blisko 70% przychodów w tym segmencie.
Autobus jako billboard i cyfrowa ofensywa
Zaskakująco dobrze poradził sobie segment reklamy w transporcie miejskim. Wartość kampanii prowadzonych na zewnętrznych i wewnętrznych nośnikach w autobusach, tramwajach i metrze wzrosła o blisko 30%. Wpływ na to miało większe zainteresowanie reklamodawców mniejszymi miastami oraz łączenie klasycznych powierzchni z cyfrowymi ekranami LCD.
- Wśród głównych klientów znalazły się marki z branży telekomunikacyjnej, handlowej, spożywczej i medialnej.
- Nowością były kampanie lokalnych samorządów oraz rosnące znaczenie systemów monitorujących trasy pojazdów, co pozwala precyzyjniej targetować komunikaty.
Reklama w komunikacji publicznej staje się zatem nie tylko elementem krajobrazu, ale również narzędziem analitycznym. Cyfrowe nośniki rozwijały się najdynamiczniej. Wzrost o 32,2% to wynik m.in. coraz większej liczby ekranów w przestrzeni publicznej - wiaty przystankowe, galerie handlowe, lotniska, a także pojazdy komunikacji miejskiej i kolejowej.
- DOOH odpowiada już za 28,8% całego rynku.
- W IV kwartale 2024 roku ten udział sięgnął rekordowych 32,6%.
- Ekrany są zarządzane w czasie rzeczywistym dzięki technologii programmatic, co umożliwia dynamiczną personalizację treści.
Dzięki temu DOOH staje się atrakcyjnym wyborem dla marek, które chcą łączyć precyzyjne targetowanie z szerokim zasięgiem.
Kto inwestuje w OOH?
Wydatki reklamowe w 2024 roku koncentrowały się w kilku kluczowych sektorach:
- Handel - 15% udziału w rynku OOH
- Telekomunikacja - 13%
- Media - 12%
- Żywność - 11%
- Napoje i alkohole - 8%
W przypadku Digital OOH struktura jest podobna, z nieco większym udziałem sektora żywności i mniejszym handlu. Dla porównania, w klasycznym OOH wciąż dominują handel i media. Zdaniem autorów raportu OOHlife Izby Gospodarczej, rok 2025 zapowiada się równie dynamicznie. Wpływ na to mogą mieć wybory prezydenckie, dalsza cyfryzacja i rozwój narzędzi analitycznych oraz rosnące znaczenie zrównoważonego rozwoju - coraz więcej firm inwestuje w energooszczędne nośniki i ekologiczne technologie.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Marketing i PR:
Taniec w mediach. Potencjał marketingowy większy niż MMA
Joanna Rafał
W ciągu roku taniec wygenerował 78 tys. publikacji w mediach tradycyjnych, osiągając 1,6 mld potencjalnych kontaktów z odbiorcami. W social media pojawiło się 197,5 tys. wzmianek, a wartość ekspozycji przekroczyła 800 mln zł. To więcej niż MMA, hokej czy piłka ręczna.
Rynek PR w Polsce. Ranking największych agencji public relations 2025
KFi
Najmniejsze zespoły generują często największą liczbę publikacji, a agencje spoza Warszawy coraz wyraźniej przejmują uwagę mediów. Nieoczywisty rozkład sił to jeden z ciekawych wniosków z Rankingu Agencji PR w Polsce 2025, opracowanego przez Widocznych i IMM.
Connected TV i reklama bez granic. Raport ID5
KFi
Widzowie uciekają od telewizji kablowej. I to masowo. Już 86% Europejczyków ogląda treści przez Connected TV, a globalne wydatki reklamowe w tym segmencie wzrosną dwukrotnie do 2028 roku. Branża właśnie przechodzi rewolucję komunikacji.
Podobne artykuły:
Kryzys wizerunkowy w skali mikro. Badanie Alert Media Communications
Dagmara Gac
Aż 9 na 10 profesjonalistów zajmujących się komunikacją w instytucjach państwowych lub samorządowych i 61% osób realizujących analogiczne zadania w sektorze biznesu, poświęca co najmniej jedną godzinę tygodniowo na rozwiązywanie mikrokryzysów - wynika z najnowszej edycji badania "Kryzysometr".
Widoczność reklam w polskim internecie. 30 miliardów emisji w miesiąc
Gemius
We wrześniu polskim internautom korzystającym z komputerów osobistych i laptopów wyemitowano ponad 30 mld reklam – to średnio 1,3 tys. na jednego użytkownika sieci. 52 proc. tych kreacji zostało wyświetlonych w polu widzenia internauty i były tam widoczne przez średnio 11 sekund.
Więcej kampanii, mniej wydatków. AdReport o reklamie online 3Q2020
Tomasz Cirmirakis
W trzecim kwartale 2020 liczba kampanii emitowanych w internecie wzrosła o 18 proc., ale ich estymowana wartość spadła o 29 proc. względem ubiegłego roku – wynika z analizy systemu monitoringu reklamy online AdReport. Oznacza to, że rynek ustabilizował się w III kwartale po wiosennym lockdownie i gwałtownych spadkach, ale budżety reklamowe są ciągle znacząco niższe niż przed rokiem.
Boty na infoliniach. Badanie Armatis Customer Experience Index
KF
Prawie 2/3 Polaków deklaruje, że podczas kontaktu z działem obsługi klienta zetknęło się z chatbotem lub botem głosowym. Takiej formie obsługi częściej towarzyszą negatywne emocje. Niemal 3/4 Polaków wolałaby zaczekać w kolejce na obsługę przez człowieka niż zostać natychmiast obsłużonym przez bota.






























