menu
tygodnik internetowy
ISSN 2544-5839
zamknij
Czytaj gazety  PDF. Na kmputerze, czytniku, tablecie i smartfonie.

2.06.2005 Historia mediów

Czwarta władza w Ameryce: Seks i przemoc

Urszula Sienkiewicz, artykuł udostępniony przez SAGA Foundation

Media w Stanach Zjednoczonych to także wielu "rekinów biznesu", kierujących się własnym interesem i zyskiem swoich koncernów, a nie dobrem społecznym. Przeciętny Amerykanin 8 godzin dziennie poświęca środkom masowego przekazu - z czego 4 przypadają na telewizję, 3 na radio, pół godziny na rekreacyjne słuchanie muzyki i pozostałe minuty na czytanie.
Read this article English edition in Global Edition

Zgodnie z konstytucyjnym założeniem - że dobrze poinformowany człowiek jest najlepszym strażnikiem swoich praw i wolności - mieszkańcy USA korzystają z dostępu do mediów, gdziekolwiek się znajdują: w samochodzie w drodze do pracy, w miejscu zatrudnienia, i w końcu w domu. Świadome swojego wpływu media od początku przyjęły rolę "psa stróżującego", stojącego na straży porządku publicznego i praw obywatelskich.

Stąd tak częste w Stanach Zjednoczonych interwencje w przypadkach naruszania tych praw i porządku przez rząd lub inne instytucje. Wspominałam już o czołowych przykładach prospołecznego działania mediów - ujawnieniu afery Watergate czy dokumentów Pentagonu w sprawie wojny w Wietnamie.

Te interwencje przyniosły wymierne efekty - wskutek nagłośnienia nadużyć prezydent Nixon ustąpił, a wojna przyniosła mniej ofiar wśród amerykańskich żołnierzy. W odróżnieniu od innych państw, które szumnie nazywa się demokratycznymi, w USA rzeczywiście nie można aresztować dziennikarzy za mówienie prawdy czy zamknąć redakcji za zbyt aktywne jej dociekanie prawdy. Z drugiej strony rząd nie może zostać zniesławiony, gdyż ci, którzy zajmują się dziennikarstwem śledczym, zanim opublikują swoje rewelacje, muszą dowieść, że rządowe oświadczenia czy działania są kierowane ze szczególną złośliwością przeciw amerykańskiemu społeczeństwu.


Jednak media w Stanach Zjednoczonych to nie tylko bohaterscy dziennikarze i reporterzy walczący o prawo narodu do informacji o działaniach władzy. To także wielu "rekinów biznesu", kierujących się własnym interesem i zyskiem swoich koncernów, a nie dobrem społecznym. A że w dzisiejszych czasach najlepiej sprzedają się przemoc i seks, wielu Amerykanów narzeka na media - dość wspomnieć największego orędownika ograniczenia ilości zbrodni w serwisach informacyjnych - Michaela Moore`a. Ci, którzy obejrzeli "Bowling for Columbine" wiedzą, o czym mówię. Jego koncepcja nakręcania konsumpcji przez strach ma wielu zwolenników także wśród ustawodawców, którzy starają się od lat zmienić popularny szablon głoszący, że "nic tak nie ożywia jak trup na okładce".

By zadośćuczynić żądaniom obywateli i naciskom Kongresu, cztery główne sieci telewizyjne - ABC, CBS, NBC i Fox - ustaliły w 1993 roku specjalny system informowania widzów o agresywnym charakterze programu tuż przed jego rozpoczęciem. W 1996 roku telewizje komercyjne i kablowe poszły o krok dalej - zatwierdziły system kontrolujący "dawki" przemocy, seksu i wulgarności w swoich programach. W zależności od zawartości, w trakcie emisji, na ekranie pojawiał się odpowiedni symbol informujący, czy program mogą oglądać dzieci i młodzież (podobny system obowiązuje obecnie w Polsce.)

Taki system został jednak w Stanach Zjednoczonych paradoksalnie uznany za łamanie Pierwszej Poprawki. Od 1998 roku stosuje się więc rozwiązania technologiczne, polegające na fabrycznym wyposażaniu telewizorów w V-chip - urządzenie pozwalające rodzicom na blokowanie emisji programów, których nie powinny oglądać dzieci.

Przeczytaj wszystkie artykuły z cyklu Czwarta władza w Ameryce.

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ
Czytaj prasę w PDF

Najnowsze w dziale Historia mediów:

Historia The New York Times. Wszystkie wiadomości nadające się do druku

Małgorzata Dwornik
W samym sercu XIX-wiecznego Nowego Jorku, gdy wieści z drugiego końca świata płynęły telegrafem, a gazeta była głosem opinii publicznej, dwóch ambitnych dziennikarzy stworzyło skromny czterostronicowy dziennik, który z czasem przeistoczył się w legendę.

FORTUNE. Historia najbardziej ekskluzywnego magazynu biznesowego

Małgorzata Dwornik
Połowa stron pilotażowego numeru była... pusta, a tylko jedna drukarnia w kraju była w stanie sprostać wymogom jakościowym magazynu. To oni ukuli pojęcie "socjologia biznesu" i "fundusz hedgingowy". Są autorami najbardziej prestiżowego rankingu firm na świecie. Oto historia Fortune.

Historia Le Soir. Dziennik z Belgii, który na parterze czytało się za darmo

Małgorzata Dwornik
Zaczynał od nietypowej polityki sprzedaży i artykułów pisanych osobiście przez króla. To tutaj karierę zrobił komiksowy Tintin, a do historii przeszło "fałszywe wydanie" z czasu II wojny światowej. "Le Soir" nie raz trafiał na celownik władz, cenzury, a nawet... terrorystów i hakerów.

Podobne artykuły:

Historia fotografii prasowej

Bartłomiej Dwornik
Za datę powstania fotografii przyjmowany jest rok 1839, kiedy francuski malarz Louis Daguerre ogłosił zasady dagerotypii (obraz przez soczewkę rzutowany był na posrebrzaną płytkę miedzianą, wywoływany parami rtęci i utrwalany triosiarczanem sodu).

Joseph Pulitzer. Każdy reporter to nadzieja, redaktor to rozczarowanie

Małgorzata Dwornik
Pracował jako poganiacz mułów, kelner a nawet windykator. Pierwszy artykuł napisał o oszukańczej rekrutacji, której sam padł ofiarą. Miał udział w budowie Statuy Wolności, przyłożył pióro do wybuchu wojny USA z Hiszpanią, a metody stosowane podczas osobistego konfliktu z Williamem Hearstem przeszły do historii dziennikarstwa.

Historia radia i telewizji NDR, twórców Tagesschau i N-JOY

Małgorzata Dwornik
Norddeutscher Rundfunk to jedna z najstarszych stacji telewizyjno-radiowych w Niemczech, która jako pierwsza otrzymała powojenną licencję publicznego nadawcy. Dziś należy do konsorcjum ARD. Jej znakiem rozpoznawczym są: najstarszy program radiowy świata oraz najpopularniejszy program informacyjny w Niemczech.

Dramat drukowanych gazet. Gdzie podziali się ich czytelnicy?

Piotr Kaszuwara, Bartłomiej Dwornik
W ciągu pięciu lat sprzedaż dzienników spadła o 1,3 miliona egzemplarzy, a eksperymenty z płatnym dostępem do treści online się nie powiodły.

więcej w dziale: Historia mediów

praca w mediach

Wydawca, redaktor
praca stacjonarna i online Dziennikarz, reporter
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Grafik, Social Media, SEO, reklama
Warszawa • Białystok • Bydgoszcz • Gdańsk • Katowice • Kielce • Kraków • Lublin • Łódź • Olsztyn • Opole • Poznań • Rzeszów • Szczecin • Toruń • Wrocław • Zielona Góra • Praca zdalna Więcej

reklama

Drones. For PRO. On discount

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter TikTok Instagram Threads Youtube Google News Blue Sky Social RSS

Reporterzy.info - internetowy magazyn medioznawczy. Świat komunikacji od kuchni. Media, dziennikarstwo, PR i marketing. Dane, raporty, analizy, porady. Historia i rynek, prawo, fotografia, oferty pracy.




Sklep reportera

Sklep reportera

Niedrogie laptopy, notebooki i netbooki
Niedrogie laptopy, notebooki i netbooki
do pisania
Cyfrowe lustrzanki i aparaty kompaktowe
Cyfrowe lustrzanki i aparaty kompaktowe
dla fotoreportera
Książki i e-booki o mediach
Książki i e-booki o mediach
do czytania
Drony wideo i latające kamery
Drony wideo i latające kamery
dla pilota
Gimbale do stabilizacji wideo
Gimbale do stabilizacji wideo
dla operatora
Oprogramowanie i aplikacje
Oprogramowanie i aplikacje
dla twórców
więcej produktów


reklamaMedia Review 24/7
gazety w PDF i epub

Czytaj gazety w PDF i EPUB

Okładka Gazeta Polska Codziennie
Gazeta Polska Codziennie
Okładka Gość Niedzielny
Gość Niedzielny
Okładka Historia Bez Cenzury
Historia Bez Cenzury
Okładka Lotnictwo
Lotnictwo
Okładka Newsweek Polska
Newsweek Polska
Okładka Tygodnik Solidarność
Tygodnik Solidarność
więcej e-gazet

Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o25