9.01.2002 Warsztat reportera
Jak zdać na dziennikarstwo. Źródła informacji dziennikarskiej
© by Dawid Federowicz & Oficyna Studencka CEZAR
Dawid Federowicz
ISBN 83-909399-3-2
Części cyklu:
- Jak zdać na dziennikarstwo - I. GATUNKI DZIENNIKARSKIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - II. SPRAWOZDANIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - III. REDAGOWANIE I ADIUSTACJA Robert Błoński
- Jak zdać na dziennikarstwo - IV. ŹRÓDŁA INFORMACJI DZIENNIKARSKIEJ
- Jak zdać na dziennikarstwo - VI. PRAWO AUTORSKIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - V. PRAWO PRASOWE
- Jak zdać na dziennikarstwo - VII. ETYKA ZAWODOWA
- Jak zdać na dziennikarstwo - VIII. REDAKCJE PRASOWE W POLSCE
- Jak zdać na dziennikarstwo - IX. AGENCJE PRASOWE
- Jak zdać na dziennikarstwo - X. GDZIE STUDIOWAĆ DZIENNIKARSTWO?
- Jak zdać na dziennikarstwo - pobierz całość: jak-zdac-na-dziennikarstwo.zip
IV. ŹRÓDŁA INFORMACJI DZIENNIKARSKIEJ
A więc przede wszystkim rzecznicy prasowi, kierownicy państwowych i niepaństwowych podmiotów gospodarczych. Kto może nam udzielić konkretnej informacji, dowiemy się już po pierwszym telefonie do danej jednostki. Po jakimś czasie zgromadzimy pewnie pokaźny notes z nazwiskami i „namiarami” interesujących nas teraz - bądź w przyszłości - ludzi. Początkujący dziennikarz sam musi się „dorobić” takiego notesu. Starsi koledzy mogą nam pomóc podając pierwsze numery telefonów. Nie spodziewajmy się jednak, że będą to jakieś rewelacje, w rodzaju np. prywatnych numerów telefonów. Najprawdopodobniej będą to telefony ogólnodostępne, np. do pracy. Reszty musimy dowiedzieć się sami.
Do źródeł oficjalnych dostęp mają wszyscy dziennikarze. Wystarczy następnego dnia przejrzeć konkurencyjne tytuły, by się o tym przekonać. Mają z reguły to samo, co my. O konkurencyjności naszej osoby (a co za tym idzie - tytułu, w którym pracujemy) zależy więc nie tylko pokaźny notes ze źródłami oficjalnymi, ale również adresy i numery telefonów naszych informatorów, czyli źródła nieoficjalne.
Szybko można się zorientować, że własnych informatorów dorabiamy się po latach pracy w zawodzie. Mogą to być sekretarki, sprzątaczki, szeregowi pracownicy (np. prawnicy w sądach) instytucji.
O źródła nieoficjalne trzeba dbać. Na przykład, redakcja „Super Expressu” ma specjalny fundusz dla informatorów swoich dziennikarzy. Jest to rozwiązanie, które zapewnia tej gazecie informacje „z pierwszej ręki”.
Radio Zet i „Super Express” posiadają również specjalne linie telefoniczne, gdzie mogą dzwonić słuchacze i czytelnicy, którzy byli świadkami jakiegoś niecodziennego wydarzenia. Za takie „bomby” redakcje oczywiście płacą.
Warto być ciekawym świata. Jeśli redaktor karze przynieść nam coś „z ulicy”, nie załamujmy się! Początkowo właśnie takie prace będziemy wykonywać. Czemu więc nie porozmawiać ze śmieciarzami, nie zainteresować się mieszkańcami pobliskich domów. Kto wie, a nuż coś wyskoczy: wyłączona od miesięcy woda, pękające ściany w mieszkaniach (w pobliżu jest budowa - może to jej wina?).
Jak zdać na dziennikarstwo
Dawid Federowicz
ISBN 83-909399-3-2
Części cyklu:
- Jak zdać na dziennikarstwo - I. GATUNKI DZIENNIKARSKIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - II. SPRAWOZDANIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - III. REDAGOWANIE I ADIUSTACJA Robert Błoński
- Jak zdać na dziennikarstwo - IV. ŹRÓDŁA INFORMACJI DZIENNIKARSKIEJ
- Jak zdać na dziennikarstwo - VI. PRAWO AUTORSKIE
- Jak zdać na dziennikarstwo - V. PRAWO PRASOWE
- Jak zdać na dziennikarstwo - VII. ETYKA ZAWODOWA
- Jak zdać na dziennikarstwo - VIII. REDAKCJE PRASOWE W POLSCE
- Jak zdać na dziennikarstwo - IX. AGENCJE PRASOWE
- Jak zdać na dziennikarstwo - X. GDZIE STUDIOWAĆ DZIENNIKARSTWO?
- Jak zdać na dziennikarstwo - pobierz całość: jak-zdac-na-dziennikarstwo.zip
PRZERWA NA REKLAMĘ
Najnowsze w dziale Warsztat reportera:
Reporter na wojnie. Nowe dylematy zawodu dziennikarskiego
Marta Danowska-Kisiel
Dylematy polskich korespondentów wojennych, techniki relacjonowania wydarzeń na froncie i kształtowanie wizerunku zawodowego dziennikarza pracującego w kraju objętym konfliktem opisuje w swoim artykule prof. dr hab. Igor Borkowski, dziekan Wydziału Prawa i Komunikacji Społecznej we Wrocławiu Uniwersytetu SWPS.
Z parkietu prosto na kolokwium. Codzienność, której nie pokazują transmisje meczowe
KSG Warszawa
Jak wygląda życie osoby, która jednego dnia zdaje egzamin na uczelni, a następnego gra o punkty w 1. lidze? Gdy większość studentów po zajęciach spotyka się na kawie, one biegną na halę.
Na czym zbudować stronę w 2025? WordPress, Wix czy Webflow
Krzysztof Jagodziński
Wybór odpowiedniej platformy do budowy stron internetowych to jedna z fundamentalnych decyzji, jaką podejmiesz, budując cyfrową obecność swojej firmy. To technologiczny kręgosłup, który zadecyduje nie tylko o wyglądzie Twojej witryny, ale także o kosztach jej utrzymania, elastyczności marketingowej i potencjale rozwoju w przyszłości.
Podobne artykuły:
Gdzie opublikować artykuł. Poradnik na temat dystrybucji treści
Krzysztof Kłosiński
Sama treść nie przyniesie żadnych korzyści, jeśli nikt jej nie zobaczy. Musi jeszcze dotrzeć do odbiorców, a najlepiej do jak największej ich liczby. Oto krótki przewodnik po najważniejszych płaszczyznach dystrybucji i miejscach, w których możemy publikować stworzoną przez nas zawartość.
O Unii nie u nas
Jakub Halcewicz-Pleskaczewski
Od ubiegłorocznego referendum europejskiego minęło sporo czasu. Opadły emocje, zmniejszył się entuzjazm. Nawet na dwa tygodnie przed rozszerzeniem Unii - wydarzeniem zmieniającym oblicze Europy - ani media ani władza nie prowadzą wyraźnej dla społeczeństwa polityki informacyjnej. [Źródło: Merkuriusz Uniwersytecki].
Gdzie publikować własne teksty? Załóż swoją stronę
Bartłomiej Dwornik
Jeśli chcesz spróbować swoich sił jako dziennikarz obywatelski, albo po prostu prowadzić własnego, tematycznego bloga - staniesz w końcu przed decyzją wyboru własnego adresu internetowego i serwera, na jakim umieścisz stronę. W raporcie opublikowanym przez Interaktywnie.com znajdziecie porady ekspertów, jak się do tego zabrać.
Computer-Assisted Reporting. Czy algorytmy zastąpią dziennikarzy?
Bartłomiej Dwornik
Czy algorytmy mogą zastąpić dziennikarzy? To pytanie powraca jak bumerang, zwłaszcza w epoce rosnącej roli sztucznej inteligencji i automatyzacji. Jednak zamiast snuć apokaliptyczne wizje redakcji pełnych robotów, warto przyjrzeć się narzędziom, które już teraz zmieniają sposób, w jaki powstają i analizowane są informacje.





























